Warto być studentem
Bycie studentem opłaca się i to nie tylko w przenośni. Studenci to jedna z najbardziej uprzywilejowanych grup społecznych, która może liczyć na zniżki.
Aby z nich korzystać należy posiadać ważną legitymację studencką. To podstawowy i najważniejszy dokument żaka. Zniżki nie otrzymamy pokazując indeks, nawet jeśli ten jest ważny i wypełniony samymi piątkami. Legitymację wydaje uczelnia i przedłuża jej ważność co semestr, wbijając za każdym razem odpowiednią pieczęć. Student może korzystać z legitymacji do końca nauki, ewentualnie do momentu skreślenia z listy studentów.
Kiedy pada hasło – zniżka studencka, pierwsze skojarzenie jakie przychodzi do głowy to tańsza komunikacja. I bardzo dobrze. Studenci od pewnego czasu mogą podróżować za połowę ceny, pod warunkiem, że nie przekroczyli 26 roku życia. Legitymacja studencka upoważnia do kupienia jednorazowego biletu na pociąg z 51-procentową zniżką. W przypadku zakupu biletu miesięcznego ulga jest mniejsza i wynosi 49 proc. zarówno na pociągi osobowe jak i pośpieszne. Taniej za podróż zapłaci również student korzystający z komunikacji autobusowej. Bilety w komunikacji miejskiej mogą być o 50 procent tańsze, jednak wielu przewoźników stosuje tę zniżkę do biletów miesięcznych.
Kiedy już student dojedzie tańszą komunikacją do danego miasta, ma prawo zatrzymać się w akademiku za kwotę niższą niż osoba niestudiująca. Zniżki często upoważniają do tańszych noclegów w akademikach innych uczelni bez względu na miasto, co szczególnie przydaje się podczas wakacji. W większości młodzieżowych pubów na studentów czeka tańsze piwo i przekąski a w teatrze i kinie tańsze bilety. Chcąc zdobyć klientów, coraz częściej zniżki wprowadzają również prywatne firmy. Mając legitymację studencką można taniej kupić książki a nawet wybrać się na wycieczkę zagraniczną, pod warunkiem, że przedsiębiorca wprowadził takie bonifikaty.
Gdy już uda się znaleźć wymarzoną wycieczkę, fakt bycia studentem przyda nam się również za granicą. Tu jednak przyda nam się tzw. legitymacja ISIC, o której wyrobienie należy już zadbać samemu. To międzynarodowy dokument, pozwalający nam korzystać z rabatów w kilkudziesięciu tysiącach miejsc na świecie. Na podobnej zasadzie, lecz tylko na terenie Europy, możemy korzystać z karty Euro26. Tę ostatnią możemy zamówić przez internet w kilku wariantach razem z ubezpieczeniem. Aby korzystać z karty Euro26 nie możemy mieć więcej niż 30 lat.
(acz)
>>> Czytaj także
>>> Zmiany w stypendiach 2011/2012
>>> Prawo po nowemu, studia po staremu
>>> Renta rodzinna dla studenta
>>> Pobudzić do przedsiębiorczości
>>> Nie dostałeś się na wymarzone studia? Spróbuj jeszcze raz!
>>> Trudny żywot absolwenta
panie ~Były student a kto ci zabronil isc na kkopalnie?? teraz bys nie plakal ze nie masz tego czy tamtego!!! kazdy ma prawo wyboru - ty rowniez go posiadales i posiadasz!!!! wiec o co masz pretensje?? bo nie rozumiem ;]?? !! no taaaak... ktak to jest jak chce sie duuuuzo wiecej niz sie potrafi zrobic ;]
Ale to źle że mają zniżki? Że bycie studentem jest łatwe? Kiedy nie doi się rodziców, ciężko być studentem. Dzienni, żeby się utrzymać muszą pracować popołudniami i w weekendy. Zaoczni cały tydzień pracują a w weekendy spędzają po 12 godzin (12 w soboty i 12 w niedziele) na uczelni. Do tego jeszcze dodajcie inne obowiązki, naukę. Ulgi studenckie są naprawdę ulgą dla samych studentów.
ale zniżki w raciborskim PKS-ie nie doświadczysz..;/
Najbardziej uprzywilejowanych grup społecznych są górnicy. Ich nikt nie przebije. Ono mają przywileje lepsze niż za komuny. Ja tego nie rozumiem, najpierw starajkowali żeby komuna upada i powstał kapitalizm, a teraz znów strajkują żeby komuna była i żeby nie zabierano im komunistycznych przywileii. Pogubić się można z tymi górnikami, nie umieją wykonać prostego myślenia. Więc chcą komuny czy kapitalizmu?
Teraz rozumiem skąd tyle ogłoszeń typu: "zgubiono legitymację studencką"... ;)