Radni powiatowi potrzebują więcej policji w terenie
Władysław Gumieniak (zdj.) domaga się przywrócenia komisariatu w Kuźni Raciborskiej. Leonard Fulneczek mówi o tym samym dla Krzyżanowic. - A skąd weźmiemy policjantów - pytał ich starosta Hajduk.
Włodarz powiatu zastanawia się nad złożeniem wniosku do Komendy Wojewódzkiej o komisariat w Kuźni Raciborskiej bo obawia się konsekwencji decyzji policji. - Czy zwiększą stan osobowy komendy? Nie. Będą musieli gdzieś likwidować? To gdzie? Pietrowice, Krzyżanowice czy Rudnik? Bo skąd mają wziąć policjantów? - pytał radnych starosta, dodając, że nie można "zjeść i mieć". Według Adama Hajduka pierwszy do likwidacji będzie posterunek w Rudach.
Radny Leonard Fulneczek, z drugiego bieguna powiatu względem potrzeb gminy Kuźnia też stwierdził, że "zdecydowanie policjantów jest za mało". - Jak Kuźnia dostanie komisariat, to Krzyżanowice też chcą - zapowiedział rajca na sesji.
Obruszył się szef komisji bezpieczeństwa Marceli Klimanek, u którego radny Władysław Gumieniak zgłaszał potrzebę powstania komisariatu w Kuźni Raciborskiej. - Nie ma efektu domina, radny Fulneczek jest spóźniony ze swoim wnioskiem - poinformował kolegę z klubu.
Klimanek potwierdził, że w Kuźni przestępczość wzrasta. Jego samego potrącił go samochód na przejściu dla pieszych. - Zjeżdżają się różnego rodzaju elementy do ośrodka wychowaczego w Kuźni. Tam wraca różnego rodzaju przestępczość - mówił na dzisiejszym posiedzeniu.
Ludzie
Były wójt Krzyżanowic i radny powiatowy
Radny powiatu raciborskiego.
jezdze do czech do pracy i wracam w nocy i rowery są wszedzie w nocy pozostawiane przy klatkach schodowych, oparte ociany, bez zabezpiecznen, okazja czyni złodzieja, a GŁUPOTA nie popłaca. a potem płacz buuuuuuuuu. MYŚLENIE NIE BOLI !!!
skąd wezma policjantów? a mało to wykwalifikowanych ludzi jest na bezrobociu? o ile mi wiadomo to w powiecie raciborskim w gminie Kuźnia jest najwieksze bezrobocie....strach wieczorem gdziekolwiek się ruszyc i to w całej gminie...w Siedliskach tiry pędzą na umór wogóle nie zważają na rowerzystów,ale nic w tym kierunku sie nie robi...
W Chałupkach co chwile coś się dzieje tu kradną rowery, włamują się do domów w Zabełkowie kradną auto a na zajeżdzie okradają ciężarówki a policji jak na lekarstwo, zamknąć granice i będzie spokój.