Prognoza pogody i stanu wody na Odrze

Nie ma co panikować. W Bohuminie w ciągu ostatniej godziny przybyło tylko 5 cm wody. 405 cm - 5 cm ponad stan alarmowy. Sytuacja jak narazie jest wyjątkowo stabilna - jak na tak ogromne opady, jakie miały miejsce wczoraj.

Zgadza się, jedna osoba w Ostravie zginęła. Tylko powodem zalania nie było wystąpieniem wód z rzeki, tylko deszczówka - studzienki kanalizacyjne nie dały rady przyjmować wody, stąd też wiele ulic położonych niżej było zalanych. Ale to nie powódź, zwykłe podtopienie.

W Czechach zgineła 1 osoba część Ostravy jest zalana, stan Odry w Bohuminie wynosi na godzinę 15.40 - 404 cm i wszedł w pierwszą fazę zagrożenia powodziowego.

Do EXPERT. Zgadzam się, ogólnie to trzeba by było dwóch dni deszczów, aby zacząć się martwić. Jednak sytuacja trochę się komplikuje - od wczoraj w wielu miejscach (zwłaszcza po stronie czeskiej) spadły opady nawet rzędu 100 mm. Gdyby nie to, że w tym roku mielismy wyjątkowo suchą wiosnę, to podtopienia byłyby już gwarantowane. Na szczęście narazie tego uniknęliśmy. Nie zmienia to faktu, że jeśli w niedzielę zacznie porządnie lać po stronie czeskiej (tak jak jest prognozowane), to nawet jeden dzień deszczów może wystarczyć, abyśmy mieli powódź (niestety ziemia jest mocno nasiąknięta, rzeki są słabo udrożnione) - jeśli przed tymi opadami rzeki będą poniżej stanu alarmowego, to mimo wszystko nie musi być źle (może z wyjątkiem Turza i Rudy, które nie są obwałowane)

http://www.pogodynka.pl/polska/hydro/odra/ - sytuacja nie wygląda źle, ale wydaje się być niepewna. IMGW nie podejmuje się prognozowania stanów wód w ODRZE na najbliższe 3 dni w Chałupkach, Miedonii, Koźlu i okolicach - standardowo to robią (dopiero od Głogowa mają odwagę prognozować). Niestety, ale precyzyjne przewidywanie nie wydaje się być mocną stroną polskich służb hydrologicznych.

do do expert. Musialo by lac przez 2 dni zeby sytuacja stala sie powazna. Jak narazie nie jest zle co nie oznacza ze na 100% nie bedzie. Tego nie wiemy. Rok temu na Odrze byl przeplyw rzedu 2000 m3/s przy obecnych 400.

Na godzinę 15:00 Panowie hydrolodzy z Wrocławia pomylili się: chałupki (tylko o 41 cm, stan wody ciągle rośnie), Krzyżanowice (tylko o 45 cm, stan wody rośnie obecnie o ok. 15 cm na godzinę), Racibórz (tylko o 15 cm, stan wody w ciągu ostatniej godziny wzrósł o 22 cm). Cieszmy się, że nie mówimy o bardzo wysokich stanach wód - gdyby wody było sporo, to takie pomyłki groziłyby katastrofą

stan wody na godzinę 15:00 Miedonia 445cm ,Krzyżanowice 445cm, Chałupki 391cm

Podzielam opinię EXPERT. Nie ma narazie źle i nie ma co panikować. Przepływ wody jest stosunkowo niewielki. Jeśli w niedzielę nic złego się nie wydarzy w Czechach, to powódź nam nie grozi. Niepokój budzą prognozy o opadach w Czechach na niedzielę - http://new.meteo.pl/php/small_maps_coamps.php?all=1

skąd ta pewność że twoje dane dotyczące wody jeszcze się nie zmienią ?

nie jest zle i nie bedzie raczej. wody jak narazie jest tylko 420m3/s powazne zagrozenie to ponad 1000 m3/s

Stan wody w Miedonii najlepiej sprawdzić tutaj: http://www.pogodynka.pl/polska/podest/zlewnia_gornej_odry O godz. 13:30 stan wody to 414 cm (wzrost wody w ciągu godz. to 18 cm). To co prognozowali (430 cm jutro rano) zostanie zapewne osiągnięty nie rano, tylko za ok. godzinę. Na pewno znacznie więcej wody będzie za parę godzin niż 430 cm - realnie myślę, że 480-500 cm max. Ogólnie nic groźnego się nie dzieje. Nie mniej pomylenie się o ok. 50 cm w prognozach stanu wód to jednak drobna przesada. Teraz na szczęście nic złego to nie spowoduje, ale wyobraźcie sobie np. prognozę, że ma być 10 m na Miedonii, a by było 10,5 metra?

wiesz może jak wygląda sytuacja w miejscowości Miedonia na Odrze ? i co podają na tej stronie czeskiej która zamieściłeś w linku bo niestety nie umie czytać po czesku ;/

http://www.youtube.com/watch?v=0aO5MIdjAlc&feature=related

Krzyżanowice - godz. 13:00, stan: 409 cm (wrost w ciągu godziny - o 23 cm). Przy obecnym trendzie, ok. 14:00 można spodziewać się stanu wody ok 430 cm, czyli tyle co Polacy prognozowali na godzinę 20-22. Niestety na tym licznik się nie zatrzyma. Po stronie czeskiej w Odrze wody ciągle przybywa. Czeskie źródła mówią, że dziś wieczorem można spodziewać się wzrostu stanu wód powyżej stanów alarmowych (nieznacznie, max. 50-60 cm ponad stan). Niestety, ale krytyczna ma być niedziela. Polecam artykuł ze strony: http://tn.nova.cz/zpravy/domaci/nebezpeci-hladiny-rek-budou-stoupat-cely-viken-nedele-bude-kriticka.html

dzięki za info ;)

http://www.pogodynka.pl/polska/podest/zlewnia_gornej_odry - stan wód. Chałupki z godziny 13:00 - 372 cm. Polecam też czeską stronę o stanach wód: http://www.pod.cz/portal/sap/pl/index.htm - to są najważniejsze informacje; dopóki w Czechach stan wód rośnie, dopóty w PL nie ma co się spodziewać innego trendu.

z tego co ty napisałeś to wynika że jak przybędzie w Chałupkach jeszcze 55cm to będą mieć stan alarmowy

A ty skąd posiadasz takie szczegółowe informacje ? ?

Pseudoeksperci tam pracują. Stany wód na godz. 12:30. Chałupki: 365 cm (już jest ponad 15 cm tego co prognozują na godz. 14-16; wzrost wody w ciągu ostatniej godziny: + 21 cm); Krzyżanowice: 398 cm (tylko o 2 cm mniej w sotosnku do tego co jest prognozowane na godz. 20-22; +24 cm w ciągu ostatniej godziny); OK, granica błędu istnieje, ale bez przesady