Wędkarz zaginął w Olzie
Trwają poszukiwania wędkarza, który w sobotę wybrał się na ryby i do dziś nie skontaktował się z rodziną.
31-letni rybniczanin wędkował w jednym ze zbiorników niedaleko ośrodka wypoczynkowego. Był z kolegą. Mężczyzna zasnął. Kiedy obudził się w nocy, zorientował się, że kolegi nie ma. Zaczął go szukać. Wędkarza jednak nigdzie nie było. Nie wrócił też do domu. Rodzina rybniczanina zawiadomiła policję o zaginięciu w niedzielę o godz. 14.00. Policjanci i strażacy rozpoczęli przeszukiwania. Policjanci wykorzystali psa tropiącego. Strażacy spenetrowali brzegi akwenu z łodzi. Poszukiwania nie przynosiły jednak rezultatu. Dzisiaj do akcji wkroczyła ekipa płetwonurków z komendy straży pożarnej w Rybniku.