Niepokój wśród kolejarzy - czy zwolnieni znajdą pracę?
Od 1 października monopolistą na torach przestaną być Przewozy Regionalne. Pojawi się bowiem nowy przewoźnik - Koleje Śląskie, który chce pozyskać pracowaników. Skąd? Z Przewozów Regionalnych.
Koleje Śląskie, które od października przejmą w całości linię Gliwice – Katowice – Częstochowa, kończą kompletowanie obsługi. - Mamy tylu pracowników, ilu jest niezbędnych do efektywnej pracy na tej linii. Nasze zatrudnienie będziemy dostosowywać do wyznaczonej trasy przewozowej” – tłumaczył Marek Worach, prezes Kolei Śląskich. Podkreślił on, że spółka od grudnia tego roku, kiedy wejdzie w życie nowy rozkład jazdy, przejmie całkowicie połączenia na trasie Tychy Miasto – Katowice – Sosnowiec oraz Bytom – Gliwice. Wejście na te trasy poprzedzi kolejna rekrutacja. Poszukiwani będą m.in. kierownicy pociągów, konduktorzy oraz pracownicy techniczni. Zdaniem Marka Woracha dużym problemem w pozyskaniu specjalistów z Przewozów Regionalnych są klauzule w ich umowach zakazujące pracy w ramach konkurencji.
Zmiany w zatrudnieniu w Kolejach Śląskich oraz Przewozach Regionalnych mają się toczyć zgodnie z zasadami dialogu społecznego. To główne ustalenie członków Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego dotyczącej wspólnego funkcjonowania tych dwóch spółek kolejowych.
Wkrótce zostanie powołany w tym celu specjalny trójstronny zespół w ramach Komisji Dialogu. W jego skład będą wchodzić pracodawcy – przedstawiciele spółek kolejowych, strona społeczna, reprezentowana przez związki zawodowe w nich działające, a także Samorząd Województwa jako organizator kolejowych przewozów pasażerskich w regionie. Głównym punktem zainteresowania będą sprawy pracownicze.
Zdaniem uczestniczących w obradach przedstawicieli związków zawodowych działających w Przewozach Regionalnych niepokoi rozpoczęta przez przewoźnika procedura zwolnień grupowych obejmująca ok. 350 pracowników. Jest to liczba odpowiadająca jak twierdzą, dotychczasowej obsłudze przez przewoźnika linii Gliwice – Częstochowa.
Przyczyną tej decyzji jest zmniejszenie pracy przewozowej. Nie wiadomo jednak, ilu z nich znajdzie pracę w Kolejach Śląskich. Tam bowiem obowiązują konkursy na stanowiska pracownicze.
Cudowne rozmanaznie spolek kolejowych ciag dalszy. Oprocz nowych stanowisk dla "swoich" Koleje Slaskie nic nowego na tory nie wniosa.....