Wszystko, tylko nie do kosza
Posypały się mandaty od strażników miejskich za spalanie i wysypywanie śmieci przez właścicieli posesji.
W pierwszym przypadku po odebraniu przez dyżurnego zgłoszenia anonimowej osoby o spalaniu izolacji z zezłomowanych kabli, strażnicy ukarali sprawcę wysokim mandatem. Mężczyzna zatruwał wydobywającym się czarnym dymem życie mieszkańców dzielnicy Chwałowice. Kary nie uniknął również właściciel posesji z Kamienia, który wbrew obowiązującemu obowiązkowi o gromadzeniu odpadów w specjalnych pojemnikach, wysypywał popiół na ziemię. Przypominamy, że właściciele prywatnych posesji zobowiązani są na uchwałą rady miasta do gromadzenia odpadów w specjalnych pojemnikach. Za niedopełnienie tego obowiązku strażnicy mogą ukarać właściciela posesji mandatem do 500 zł.