Dajmy gminom wolną rękę gdy sięgają po prąd
Henryk Siedlaczek postuluje by gminy mogły decydować u kogo kupują energię elektryczną dla oświetlenia ulicznego oraz kto zajmie się eksploatacją tego oświetlenia.
Zdaniem parlamentarzysty takie rozwiązania umożliwią gminom przeprowadzanie remontów, a zwłaszcza modernizacji oświetlenia w celu zwiększania energooszczędności. - Poddaję pod rozwagę możliwość przywrócenia gminom własności oświetlenia ulicznego. Znakomita większość oświetlenia powstała wysiłkiem i kosztem gmin, które potem były przymuszone przekazywać całość inwestycji zakładom energetycznym - z taką uwagą zwrócił się poseł Henryk Siedlaczek do wiceministra infrastruktury Radosława Stępnia.
Ten oznajmił, że pytanie posła dotyczy "generalnego modelu finansowania i udziału samorządów w podatkach oraz finansowania zadania na innym poziomie niż poziom samorządowy". - Jeżeli zadanie to miałoby się stać zadaniem finansowanym na szczeblu centralnym, muszą być wtedy zapewnione dodatkowe środki. W obecnym budżecie takich środków nie przewidziano - podsumował Stępień.
Ludzie
Były poseł na Sejm RP, radny sejmiku śląskiego, senator XI kadencji
Powinna być możliwość czerpania prądu ze źródeł odnawialnych.
no i jak zwykle. Siedlaczek mówi o czymś co może się wydawać rozsądne, ale nic z jego mowy w rezultacie nie wynika. A głosy ma na wioskach na bank.