Sanepid nie ma zastrzeżeń
Inspekcja sanitarna zbadała... przystanki autobusowe w gminie Rudnik.
Alojzy Pieruszka (na zdj.) wójt gminy Rudnik poinformował samorząd o odbytej w gminie kontroli sanepidu. Pracownicy stacji sanitarno-epidemiologicznej tym razem przyglądali się przystankom autobusowym. Nie interesował ich jednak rozkład jazdy a stan techniczny przystanków.
– Kontrola wypadła dobrze. O ile z punktu widzenia sanepidu podstawowe wymogi są spełnione, to z punktu widzenia estetycznego, przystanki wymagają dopracowania. Od pół roku przystanki są we władaniu gmin i ich utrzymanie jest zadaniem samorządu. Stanowią one poniekąd wizytówkę naszej gminy dlatego w przyszłorocznym budżecie musimy znaleźć na ten cel jakieś środki – powiedział wójt Pieruszka.
Ludzie
Były wójt gminy Rudnik.
Nieudacznik
Ktoś próbuje wójta w Rudniku wykurzyć
Sanepid ma obowiązek zapowiadać swoją kontrolę, więc wiedzieli o niej. I co z tego?
i oczywiście jak zwykle nikt nie wiedział o tej kontroli. Jadąc wczoraj nie zwróciłem za bardzo uwagi ale w Brzeźnicy i w Ligocie(o ile się nie mylę) przystanki są świeżo odnowione.
Gowna to ty piszesz i opowiadasz a taki wojt jak teraz jest to jeszcze nigdy nie bylo i po nim nigdy nie bedzie
znaleźć jakieś środki , śmieszne takie rządzenie.A gówna jak płynęły tak płyną rowami , drogami i deszczówką , bo wójt nie znalazł "jakiś" srodków.