Wyjazdowy piknik pod baobabem
Uczestnicy Afrykańskiego Lata z Biblioteką 19 lipca wczesnym rankiem wyruszyli do Starej Kuźni w Nadleśnictwie Kędzierzyn-Koźle. Co prawda las to nie to samo co afrykańska dżungla, ale od czego jest fantazja i wyobraźnia?
Na miejscu czekał pracownik Służby Leśnej, który oprowadził nas po siedzibie Nadleśnictwa. Szkoda, że nie mogliśmy wejść na „dostrzegalnię pożarową”, bo pokonanie 160 schodów nie wydawało nam się zbyt trudne. Podczas gdy jedna grupa oglądała film o funkcjach lasu, pozostali uczestnicy zwiedzali ekspozycje motyli i owadów. Urzekły nas ich kolory i rozmiary, więc każdy chciał je uwiecznić na zdjęciu w telefonie komórkowym. Niektórzy (odważni) brali nawet do ręki szkodniki „kłopotki” specjalnie przyniesione z lasu przez naszego przewodnika. Była też chwila dla ornitologów z afrykańskim akcentem, gdyż poznaliśmy trasę lotów ptaków europejskich do Afryki. W końcu nastała chwila, na którą wszyscy czekaliśmy – pieczenie kiełbasek na ognisku.
A co w tym czasie działo się w bibliotece? Tu również zostały zaplanowane zajęcia. Głównym tematem były afrykańskie zwierzęta, o których opowiadał bajkowy Hugo. I w tym klimacie pozostaliśmy do końca. Było więc czytanie baśni o wyścigu zwierząt i ozdabianie tekturowych węży, które teraz zamieszkały w naszych domach.
(MiPBP)