Dlaczego śmieci wożą do Jastrzębia
Te śmieci jadą na linię sortowniczą w Wodzisławiu – taki napis widnieje na śmieciarkach Służb Komunalnych Miasta. Informacja nie jest prawdziwa.
Nową linię sortowniczą w Wodzisławiu uruchomiono na początku lipca. Gotowa do użytku była już kilka tygodni wcześniej. Prezydent przeciął wstęgę i nie ukrywał, że inwestycja to szansa na czystszy Wodzisław i przede wszystkim oszczędności. Inwestycja kosztowała ok. 1 mln 570 tys. zł i była możliwe dzięki funduszom unijnym. Miasto wydało na ten cen jedynie ponad 230 tys. zł. W ramach projektu na śmieciarkach umieszono tablice informujące, że wszystkie śmieci zbierane przez pojazdy SKM trafiająca na linię sortowniczą w Wodzisławiu. Okazuje się, że tak nie jest. Śmieci w dalszym ciągu wożone są na wysypisko do Jastrzębia-Zdroju.
Jacek Szkolnicki, dyrektor Służb Komunalnych Miasta twierdzi, że obecnie segregowane są odpady workowane nagromadzone wcześniej i te zbierane na bieżąco muszą być wywiezione poza bazę. Nie ukrywa, że brakuje ludzi do pracy na linii sortowniczej. - Pracuje 16 osób. Dodatkowo planujemy przesunąć do tych zadań 8 kolejnych pracowników SKM. W przyszłości liczba pracowników ma wynieść 32 – wyjaśnia Jacek Szkolnicki. Dodaje, że nawet przy pełnej wydajności linii, czyli 20 tys. ton rocznie, tylko 35% odpadów będzie segregowana w Wodzisławiu. – Wszystkie śmieci przywożone będą do nas, ale większa ich część po wstępnej selekcji trafi na linię do Jastrzębia-Zdroju, która ma większe możliwości technologiczne. My nie jesteśmy w stanie przeprowadzić kompletnej segregacji. Stąd plany dalszej rozbudowy linii – dodaje Jacek Szkolnicki.
(raj)
a śmieciarki dalej wszystko wożą do Jastrzębia z propagandą na burtach,że twoje śmieci jadą do nowej sortowni w Wodzisławiu,kiełbasa wyborcza?
co to znaczy brakuje ludzi do pracy? Może dyrektor wyjasni powody braku ludzi.
dla wladz naszego miasta najwazniejsza jest propaganda,opisane śmieciarki a reszta jest nieważne,tak jest od lat w Wodzisławiu.
Teraz każdy sie bije o śmieci, bo to niesamowita kasa(nawet się wam o tym nie śniło) . Szkoda, że Wodzisław nie wyciąga ręki po swoje pieniądze, tylko wywozi je do Jastrzębia
dla 35% śmieci czy warto było budowac sortownie? Radni niech sobie zobaczą sortownię w Wodzislawiu i Jastrzębiu i wyciągną wnioski,czy warto było wydawac pieniądze tylko dla wydania i robienia fotek na tle sortowni.To jakas kpina,że sortownia za takie pieniadze nie jest w stanie przesortowac 25 ton smieci dziennie,bo pewnie wiecej ich miasto nie ma.
dziwi mnie wypowiedz dyrektora że tylko 35% śmieci bedzie sortowane w Wodzisławiu.O ile wiem okoliczne gminy obsługują inne firmy,SKM praktycznie obsługuje tylko Wodzisław.Z tego co sie orientuję,to EKO-MAR wcale nie ma wiekszej sortowni,a przyjmowane są tam smieci z okolicznych miast i gmin,Cieszyn,Wisła nawet.Z wypowiedzi dyrektora wynika że są w stanie przesortować 2 śmieciarki dziennie,to śmieszne taka ilosć to załatwia się w dwie godziny.Prawdopodobnie dyrektor nie ma pomysłu co zrobic z odzyskanym surowcem i woli pozbyc sie problemu.
To jest właśnie ten PIAR Kiecy . Bredzić ciągle o jakiś osiągnięciach .Galerie, areszty, pozyskiwanie wielkich pieniędzy z Unii. A potem okazuje się że to nie Kieca tylko Blutko nie Kieca tylko GDDKiA i tak powoli okazuje się że Kieca to typowy Bielsko- Bialski łgarz.Trzeba tylko dogłębnie sprawdzać jego wychwalanie się a okazuje się że Król jest nagi.
no to jak obywatele pomożecie?
Nie rozumiem jak można projektować linię, pozyskać spore środki z Uni na przedsięwzięcie które tylko w 30 % jest wstanie ogarnąć problem. Śmieszne jest to ze brakuje ludzi do pracy - szkoda ze Unia nie daje tam etatów wtedy miasto pewnie kogoś by przyjeła...
to nie bitwa o smieci miedzy Wodzislawiem a Jastrzębiem,tylko o sposób traktowania mieszkańców przez wladze miasta,żenujące jest to wszystko.Niewiem czemu to ma służyć,ciągłe okłamywanie mieszkańców.Moze ktoś wie i napisze.
Jedną śmieciarkę trzeba wysłać do opróżnienia na rybnicki rynek.I tak tam jest nasrane przez gołębie to wiele się nie zmieni.
głupków mają za ludzi , szkoda gadac ,mysla ze wszyscy wierza w te głupoty
czemu to służy,ciągle mijanie sie z prawdą włodarzy miasta,a to woda z Czech,a to galeria Odra,teraz te śmieciarki z opisaną nieprawdą,otwarcie 800m asfaltu i wielkie świeto.Władza ciągle zachowuje się jak przed 89 rokiem.Czy opłacało sie budować sortownię aby wozić śmieci do innej sortowni?Kiedy nie zatrudnia sie ludzi do sortowania,to jak można to robić?Bzdury mowi pan dyrektor że nie są w stanie swoich śmieci przesortować.Panie dyrektorze w Jastrzębiu sortownia pracuje na dwie zmiany i dlatego jest wydajniejsza,u was gdyby szla na dwie zmiany,to by brakowało śmieci do sortowania.Z taka organizacją,to tylko mozecie otwierać i robic sobie zdjęcia.To niestety wam najlepiej wychodzi.Przebijacie w propagandzie J.Urbana.
oni sa lepsi odemnie
Jak widzę bitwa o śmieci między Wodzisławiem i Jastrzębiem trwa. A nie chcielibyście też śmieci z Rybnika??? ;)
Powtórka z rozrywki.
Powiy prowda jak sie pomyli. Nie byłoby już tak tygo dość.
smieci jada do jastrzebia bo jastrzebie jest wielkim smietniskiem goroli
Brak słów! Ale Wodzisławianie już do tego przywykli.
hahaha...Te śmieci jadą na linię sortowniczą w Wodzisławiu... to propaganda jak za Gierka.
Jak zwykle wielka ściema i bajer.Nie dziwi.