Goście z Rygi na raciborskim rynku
70 Łotyszy spotkaliśmy dziś w sercu miasta. Spędzają wakacje w Raciborzu. Co im się najbardziej podoba? Ludzie - odpowiadają cudzoziemcy.
Uśmiechnięci, kulturalni ludzie, zupełnie inni niż w Łotwie czy na Białorusi - mówi Lilija Ceremisina. To pierwsze wrażenia jednej z opiekunek 70 - osobowej grupy z Łotwy, która przyjechała do Raciborza na wakacje. Niektórym może wydawać się, że to nie najlepsze miejsce na spędzanie wolnego czasu, oni jedak jak sami mówią są zadowoleni z pobytu tutaj - Zaprosiliśmy naszych przyjaciół z Łotwy w ramach akcji humanitarnej. Mają czas wolny, więc chcieliby go spędzic w taki bardzo dobry, chrześcijański sposób. Planujemy jeszcze zwiedzić Pragę lub Wiedeń, Kraków, Pszczynę i Rudy. Na razie udało nam sie już zobaczyć Bramę Morawską - mówi Igor Biskupski, na co dzień mieszkający w Raciborzu.
5 sierpnia Łotysze wrócą do domu. Teraz chcą jak najlepiej wykorzystać czas, który spędzą w Raciborzu. - Nie zobaczyliśmy jeszcze dużo, ale stara część miasta jest bardzo ładna, niektóre miejsca wygladają tutaj podobnie. Podoba nam się atmosfera, lubimy siedzieć w kawiarni i relaksować się - mówi Darja Kuznecowa.