Sprawca wypadku w Pszowie był pijany
Policjanci z Wodzisławia wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj w Pszowie na ulicy Andersa. Pod koła nissana wtargnęła nagle piesza, która z ogólnymi potłuczeniami ciała trafiła do szpitala. Kierowca był w stanie po spożyciu alkoholu. Teraz policjanci wyjaśniają dokładne przyczyny tego zdarzenia.
2 sierpnia około 16.45 kierujacy samochodem marki nissan jadąc ulicą Andersa w Pszowie potrącił pieszą, która nagle wtargnęła z chodnika na jezdnię wprost pod nadjeżdżający pojazd biegnąc za psem, który wyrwał jej się razem ze smyczą z ręki. Pupilowi na szczęście nic się nie stało, ale jego 38-letnia właścicielka w wyniku tego zdarzenia doznała złamania ręki i ogólnych potłuczeń. Jak się okazało 21-letni kierowca był w stanie po spożyciu alkoholu. W jego organizmie było niecałe pół promila alkoholu. Policjanci badają teraz dokładny przebieg tego zdarzenia.
(acz)
Pszowiok wysil się nowy tekst, bo ten już masz oklepany i zdarty jak staro płyta. Twój ojciec do dzisiaj żałuje ze cię spłodził lepiej by zrobił ten spust na gorąco blacha i matka by nie cierpiała .
Z przeciwka jechało auto, po chodniku szedł jej mąż, nie było gdzie uciekać
A co ,nawet pora piw se nie idzie buchnyć i jechać? Winna jest ta baba
Moim zdaniem był to zwykły przypadek, ale należy się zastanowić nad faktem takim, że kierowca był pod wpływem alkoholu i może jeśli byłby trzeźwy to zareagowałby szybciej i np. odbił na lewy pas.
miał pecha ale ta baba to bych tak ci...a w łeb i tela jak nie umie iść z pieskiem nawet na smyczy to lepiej niech z nim nie wychodzi
Nie siodej za komputer jak żeś jesteś ożarty, najlepiej idz i ciepnij się pod pociąg wtedy wszyscy bydom z tego zadowoleni bo nie bydom musieli słuchać twoich wypocin.
Pewnie synek wracoł z gruby z szychty.... Jak kożdy górnik, to przeca trzyźwy za kółko z roboty być nimógł. Proponuja żeby związki zawodowe górników domagali się przywileju, że kożdy górnik może być za kierownicą ożarty. Przeca górnikowi się taki prziwilej należy....