SP 13 typowana do Orlika
Samorząd miejski ma apetyt na swój czwarty kompleks boisk wielofunkcyjnych. Mimo, że prezydent mówił wcześniej: trzy wystarczą.
Po tym jak władze zdecydowały o budowie wielofunkcyjnego boiska przy Gimnazjum nr 1, gdzie dotacja jest o 1/3 mniejsza niż przy inwestycjach w SP 15 i G 3, prezydent Raciborza Mirosław Lenk twierdził, że kolejne obiekty sportowe przy placówkach oświatowych będą podobne do tych jakie zbudowano przy G 2 i G 5. To mniejsze, także wielofunkcyjne boiska ale pozbawione najbardziej kosztownego boiska piłkarskiego ze sztuczną trawą oraz kontenerów z szatniami. Takie obiekty są tańsze od Orlika, bo zamiast milona złotych z nawiązką kosztują od 300 do 400 tys. zł.
Mimo tych zapowiedzi radni dostaną w sierpniu pod rozwagę wyrażenie zgody na przystąpienie do programu "Moje Boisko-Orlik 2012". To piąta edycja rządowego programu. W projekcie uchwały widnieje kwota jaką spodziewa się wydać na inwestycję samorząd - milion złotych (Orlik przy G1 będzie kosztował ponad 1,2 mln zł). Z Ministerstwa Sportu miasto dostanie 333 tys. zł, resztę musi wydać z własnego budżetu.
Z kolejnych Orlików cieszą się dyrektorzy szkół, bo zyskuje baza sportowa placówki. Martwią się za to prezesi LKS-ów i KP Unii bo młodzi pasjonaci futbolu wolą kopać piłkę na Orlikach niż na obiektach klubowych i nie garną się do zorganizowanego uprawiania sportu. Nowy Orlik nie jest też powodem do radości dla szefa OSiR - tam boisko ze sztuczną trawą powstanie najwcześniej po zakończeniu budowy aquaparku, tj. w 2013 lub 2014 roku. Tymczasem ośrodek wkrótce straci boczne boisko piłkarskie i następną grupę korzystających z jego oferty.
Ludzie
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.