Przewozy Regionalne: Jest ugoda
Kilka minut po północy związki zawodowe porozumiały się z zarządem Przewozów Regionalnych. Wstrzymano również wypowiedzenia w Śląskim Zakładzie Przewozów Regionalnych w Katowicach.
- Nie będzie dwudniowego strajku zapowiadanego na piątek i sobotę. Porozumienie zawiera ostatnią propozycję zarządu: podwyżki w ratach: 120 zł od sierpnia br. – co już nastąpiło, oraz od lipca 2012 r. – 130 zł i od początku 2013 r. – 30 zł.
Zarząd przystał także na wstrzymanie wypowiedzeń w śląskim oddziale oraz niewydzierżawianie taboru spółkom regionalnym - podaje Polska Agencja Prasowa.
Strasznie strzeliłeś bo za komunizmu poziom obsługi kolejowej był całkiem zadowalający biorąc po uwagę, że koleje przewoziły ok. 1 mld pasażerów rocznie (w latach 70), a dzisiaj jest to tylko ok. 250 mln a jeszcze nie potrafią dać sobie rady. Wtedy na liniach głównych nie było żadnych ograniczeń bo torowiska były na bieżąco remontowane. Dzisiaj 40% torów nadaje się do wymiany. Wtedy stale kupowano wagony i lokomotywy. Ostatni zakup wagonów na Śląsku miał miejsce w latach 1988-89. Nie żebym popierał PRL ale warto czasem nie poatarzać obiegowych opinii, a popytać starszych i poszukać danych w GUS. Pomijam już to, że w czasach PRL dojechałeś pociągiem nawet do takich dziur jak Krzanowice, Głubczyce, Jastrzębie, Knurów, Polska Cerekiew czy Turza Śląska. A teraz możesz o tym tylko pomarzyć...
Czyli wszystko po staremu. Skansen komunizmu wiecznie zywy. Z tym ze teraz jescze mniej pieniedzy bedzie na remonty itp....
dobrze prawi
to świadczy o tym, że jak się odpowiednio głośno drze ryja, to można wystrajkować sobie wszystko. Górnicy - zqawsze dostają, teraz też kolejarze.
Akurat kolejarze bardzo mało zarabiają... Jakby patrzyć jaka to odpowiedzialność... Prezez spółki na pewno ma z jakieś 10x tyle co oni, a az takiej odpowiedzialności nie ma...
A w syfie nadal będziemy jeździć, ważne że te cioty będą mieć więcej w kieszeni !!!