Płacąc za wodę nie oszczędzisz na drodze
Podczas ostatniej sesji rady gminy, Piotr Bajak (na zdj.), wiceprzewodniczący rady, pytał o możliwość płacenia rachunków za wodę osobom dokonującym odczytów liczników. – Chodzi przede wszystkim o osoby starsze, którym moglibyśmy oszczędzić drogi na pocztę czy do banku – argumentował.
Zarówno wójt jak sekretarz gminy nie widzieli możliwości wprowadzenia takich udogodnień. Głównym argumentem przeciw były sprawy bezpieczeństwa. – Dziś już mało kto nosi przy sobie tyle pieniędzy. Poza tym, pozostają sprawy techniczne,np wystawianie faktur. Dodatkowo osoba odczytująca licznik musiałaby mieć jakieś pieniądza aby móc wydawać resztę – wymieniali.
W obliczu tak twardych uzasadnień, pomysł Piotra Bajaka nie zostanie w najbliższym czasie wprowadzony w życie.
"Zarówno wójt jak sekretarz gminy nie widzieli możliwości wprowadzenia takich udogodnień". Przecież na zebraniach wiejskich sami mówili o tym, że będzie możliwość uiszczenia opłaty inkasentowi. Coś ostatnimi czasy ciągle zmieniają swoje wcześniejsze decyzje i wprowadzają ludzi w błąd. Poza tym podczas załatwiania innych spraw w Urzędzie można przy okazji zapłacić za wodę. Osoby starsze mogą np. sąsiadowi dać ten rachunek i pieniądze i on może za nie zapłacić przy okazji załatwianie swoich spraw w Urzędzie.
DZIWNE,W KRZANOWICACH ZA WODE KASUJE OSOBA ,KTÓRA DOKONUJE ODCZYTU LICZNIKA, I NIE MA PROBLEMU
Szykuja sie chyba znowu podwyzki.
Nie trzeba nikogo zatrudniać, wystarczy umiejętnie korzystać z oprogramowania.
osobą- osobom! musiałaby mieć jakieś pieniądza- jesteśmy portal mużyński i my pisać po mużyńsku. Proponuję zatrudnić w redakcji osobę na stanowisko tzw. korektora który przeglądałby teksty przed publikacją.