Najważniejsze !!! Kot nie wydziela przykrego zapachu ,jeśli używa się w kuwecie odpowiedniego żwirku zbrylającego.Kiciuś jest czyściejszy niz pies.Wiem to bo mam kotka.Jest przeuroczy - i po roku stał się mądrzejszy.Pamiętać należy tylko by regularnie przycinać mu pazurki,to nikogo nie zadrapie.Koty lubią zabawę i przy tym z długimi pazurkami mogą niechcący zadrapać dziecko.
tak można. na poczatku obserwuj jak kotek reaguje, czy nie jest zazdrosny itp. jak dziecko jest wieku nazwijmy to "chodzacym" czyli 2 latka i wiecej to wazne aby nie dokuczalo zwierzeciu. bo zadne tego nie lubi. dziecku trzeba tlumaczyc ze kot to NIE ZABAWKA do np. trzymania ciagle na rekach, wozenia w wozku dla lalek itp. po prostku kotek zyje wlasnym zyciem i tyle. kot zreszta wiekszosc dnia przesypia. jak jest maly to lubi rozrabiac ale w wieku okolo juz 1,5 roku kotem "madrzeje" i juz zachowuje sie po kociemu, czyli jedzenie, spanie. wszystko zalezy oczywiscie od charaktru kotka, ale jesli nauczysz dziecko ze kot jest zywym stworzeniem, ze czuje, ze chce tez miec spokoj i pospac np. to bedzie zgoda;) kot nie jest psem rzecz jasna i chodzi swoimi sciezkami. tego nie zmienisz. jednak radosc takiego zwierzaka w domu jest przeogromna a wydatek niewielki w porownaniu z utrzymaniem psa.
w Raciborzu ciągle ktoś porzuca takie kociaki. Zamiast wysterylizowac kotkę, to lepiej w mieście wywalic i miec problem z glowy. Serce sie kraje jak te maleństwa miauczą i garną sie do czlowieka. Niestety ich wlasciciel serca nie ma. Z kolejnym miotem znów nam coś podrzuci.
ja bym wziała jak by to byly persy zwklych niechce;/
Najważniejsze !!! Kot nie wydziela przykrego zapachu ,jeśli używa się w kuwecie odpowiedniego żwirku zbrylającego.Kiciuś jest czyściejszy niz pies.Wiem to bo mam kotka.Jest przeuroczy - i po roku stał się mądrzejszy.Pamiętać należy tylko by regularnie przycinać mu pazurki,to nikogo nie zadrapie.Koty lubią zabawę i przy tym z długimi pazurkami mogą niechcący zadrapać dziecko.
tak można. na poczatku obserwuj jak kotek reaguje, czy nie jest zazdrosny itp. jak dziecko jest wieku nazwijmy to "chodzacym" czyli 2 latka i wiecej to wazne aby nie dokuczalo zwierzeciu. bo zadne tego nie lubi. dziecku trzeba tlumaczyc ze kot to NIE ZABAWKA do np. trzymania ciagle na rekach, wozenia w wozku dla lalek itp. po prostku kotek zyje wlasnym zyciem i tyle. kot zreszta wiekszosc dnia przesypia. jak jest maly to lubi rozrabiac ale w wieku okolo juz 1,5 roku kotem "madrzeje" i juz zachowuje sie po kociemu, czyli jedzenie, spanie. wszystko zalezy oczywiscie od charaktru kotka, ale jesli nauczysz dziecko ze kot jest zywym stworzeniem, ze czuje, ze chce tez miec spokoj i pospac np. to bedzie zgoda;) kot nie jest psem rzecz jasna i chodzi swoimi sciezkami. tego nie zmienisz. jednak radosc takiego zwierzaka w domu jest przeogromna a wydatek niewielki w porownaniu z utrzymaniem psa.
czy mozna mieć kota przy małym dziecku?
w Raciborzu ciągle ktoś porzuca takie kociaki. Zamiast wysterylizowac kotkę, to lepiej w mieście wywalic i miec problem z glowy. Serce sie kraje jak te maleństwa miauczą i garną sie do czlowieka. Niestety ich wlasciciel serca nie ma. Z kolejnym miotem znów nam coś podrzuci.