Są radnymi, chcą do Parlamentu!
Zgodnie z polskim prawem nie można pełnić jednocześnie funkcji parlamentarzysty i radnego rady lub sejmiku, funkcji wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. A jednak osoby zasiadające w samorządach kandydują do Parlamentu RP. W powiecie raciborskim jest to Adam Hajduk, zasiadający w radzie powiatu.
W wyborach parlamentarnych około 15% kandydatów to ludzie, którzy niedawno zostali przez nas wybrani na radnych rad i sejmików, wójtów, burmistrzów lub prezydentów miast. Nie minął jeszcze rok od objęcia przez nich stanowisk, a już chcą zawieść zaufanie ludzi, którzy oddali na nich głos, wierząc, że będą działać na rzecz ich najbliższej okolicy. Jeżeli zdobędą mandat parlamentarny, będą musieli zrezygnować z dotychczasowej działalności i zostawią wakaty w swoich gminach, powiatach i województwach.
Spośród 7030 kandydatów do Sejmu aż 946 pełni urząd radnego sejmiku lub rady. Stanowi to 13,46% kandydatów. Natomiast 91 osób zajmuje stanowisko wójta, burmistrza albo prezydenta miasta, czyli 1,29%. W przypadku kandydatów do Senatu radnymi jest już 129 osób (25,75%) a 6 (1,2%) pełni urząd wójta, burmistrza albo prezydenta miasta.
Procentowo najwięcej radnych kandyduje do Sejmu z województwa opolskiego – 20,39% kandydatów (42 osoby na 206 kandydujących), z kolei jeśli chodzi o liczbę kandydatów, najwięcej radnych startuje z województwa mazowieckiego – 131 osób na 899 kandydujących.
Wśród kandydatów do Senatu największy odsetek radnych – 42,86% (6 osób z 14 kandydujących) jest z województwa podlaskiego, natomiast jeżeli chodzi o liczby mandat radnego pełni najwięcej kandydatów z województwa wielkopolskiego – 18 osób na 45 kandydujących.
Wydaje się, że ta praktyka świadczy o braku poszanowania wyborów dokonanych przez obywateli rok temu. Może też oznaczać, że grupa osób zainteresowanych wsparciem swojej partii i startem w wyborach jest na tyle mała, że komitety wyborcze muszą uciekać się do tego typu praktyk – drenowania samorządów w poszukiwaniu kandydatów do Sejmu i Senatu. Jedynie wyborcom pozostawiamy ocenę tego typu działań. Ich opinię poznamy w trakcie najbliższych wyborów.
(red.)
Ludzie
inspektor ds. inwestycji w gminie Rudnik, były Starosta Raciborski
hajduk ma gdzies wyborców...oczywiscie dopiero jak na niego zagłosują..póki nie głosują..to nawet w garniturze do basenu dla nich wskoczy.