Firma z Żor wybuduje przedszkole
Firma „Izobud” z Żor będzie budowała nowe przedszkole w Mszanie. Tak zdecydowała komisja przetargowa z przewodniczącym, wicewójtem – Błażejem Tatarczykiem.
Żorskie przedsiębiorstwo jako jedno z sześciu wzięło udział w przetargu. Jego oferta co prawda nie była najtańsza, bo taniej koszty budowy przedszkola wyliczyła firma z Warszowic, ale jak się okazało, warszowicka oferta zawierała błędy formalne, była więc niezgodna ze specyfikacją zamówienia.
„Izobud” spełnił wszystkie wymogi przetargowe, nie było zastrzeżeń co do wyliczonego kosztorysu, no i po nieprawidłowej, warszowickiej ofercie, był najtańszy. Cena „Izobudu” została określona na nieco ponad 2 mln 968 tys. zł (brutto). Czy więc to cała kwota związana z adaptacją budynku urzędu gminy na rzecz przedszkola? Nie wiadomo. Rozliczenie odbędzie się na podstawie kosztorysu powykonawczego, a więc cena może być zarówno nieco wyższa, jak i niższa. Jak zapewniają gminni urzędnicy, specyfikacja zamówienia została przygotowana bardzo skrupulatnie, tak by nie pojawiły się dodatkowe niespodzianki. Jednak, jak oceniają budowlańcy, różnica w ostatecznej kwocie, przy pracach wykonywanych w starych budynkach może wynosić do 10 proc. ceny, w nowych 0 procent.
Dodatkowo, ponieważ w kosztorys wpisano także m.in. termomodernizację całego budynku urzędu gminy, środki na nią Mszana będzie mogła odliczyć od pożyczki spłacanej w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska. Zadłużenie to wynosi milion 130 tys. zł, a dzięki termomodernizacji i instalacji solarów gmina będzie mogła umorzyć ponad połowę tej kwoty. Wójt Mirosław Szymanek, zapytany o to czy cieszy się z takiego obrotu sprawy odpowiada: - Tak naprawdę będę się cieszył, kiedy będziemy otwierać przedszkole. Na razie przed nami jeszcze wiele do zrobienia.
Inwestycja ma być gotowa do 31 lipca 2012 roku.
(abs)
Ja bym jeszcze dodał radnego Tatarczyka. Ale o tym panu się zapomina a jest jedną z tych szarych eminencji która walnie przyczyniła sie do wyników ostatnich wyborów.
i dlatego teraz mamy taki klops i pojednanie sołectw a ludzie sobie coraz bardziej skaczą do oczu z powodu Szymanka Wrońskiego i Wity PRECZ Z PRZEKRĘTASAMI
tłumy nie głosowały na Walkowskiego ale jak trzech na jednego ..............
. Zabraknie miliardów i Rostowski o tym wie",
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/demaskujemy;rzad;zabraknie;miliardow;i;rostowski;o;tym;wie,45,0,921133.html
i tu się mylisz! Wystarczy poczytać wszystkie lokalne media i portale. Stronę UG i NWG. Koalicjanci dalej robią ludzim wodę z mózgów! Mam nadzieję że dojdzie do wcześniejszych wyborów bo panowie za chwilę pomiędzy sobą zaczną się pogrążać!!!!
Panowie, już jest dawno po kampanii wyborczej do samorządu. Jakoś na Walkowskiego tłumy nie głosowały. Ale najlepiej powiedzieć, że on to by wszystko zrobił super...
masz rację sssssss szkoda że Pan Walkowski nie został wójtem toby były zmiany cośy ich chcieli a przyznajmniej wójtem byłby ktośkto sięna tym wszystkim zna
wszyscy temu magistrowi od byle czego i sprzedawcu ryb to mówili wielu mądrycj ludzi z naszej gminy Państwo Walkowscy tez podpisali mądre pismo z innymi poważanymi ludźmi z Mszany i co i nic mamy gołębnik za tyle milionów U nas widać madrych sięnie docenia tylko faworyzuje głupków
Szymanek na zebraniu obiecywał Panu Kozielskiemu ze się poda do dymisji ja przedszkole będzie kosztowało więcej jak 1,7 mln i co teraz
10% z 2mln968 to już prawie 300 tyś. Za taką kwotę da się niezłą chałupkę wybudować. Wystarczy, że w gminie urzędnik zaakceptuje powiedzmy dopłatę 7% z czego on dostanie po kryjomu 2% to będzie już 60 tysięcy do przodu. Wydaje się to takie korupcjogenne
zawsze znajdzie się argument dla aneksu lub robót dodatkowych. Niby normalne, dla mnie nie! Zwłaszcza przy tej ilości autoreklamy obecnych władz. Przekręty byłej? Aneksy nowej! Ale ładniej brzmi! Pozostaje kwestia, ile to w sumie będzie kosztowało? Ile kosztów pozamiata się pod dywan?
ale w przetargu podaje się cene przy założeniu najgorszego wariantu. Zawsze znajdzie się jakiś argument żeby doliczyć przynajmniej 8%
No i podejmując się pomysłu władzuchna o tym nie wiedziała. Ale przy podpisaniu umowy oświeciło? A gdzie o tym pisało w warunkach przetargu? Jedynym kryterium była cana ale ani słowa +/- 10%. Więc nie zaczynaj od słów "gdybyś się znał", tylko naucz się czytać. Bo może inna firma to ryzyko ujeła w cenie , a akurat ta nie. No i co? Uczony?
gdybyś się znał na budownictwie wiedziałbyś że przy remontach i adaptacjach nie da sie wszystkiego przewidzieć. Budynki istniejące są pełne niespodzianek i dopiero w trakcie prac mogą wyjść konieczne dodatkowe prace. Czasami niezbędne dla życia i zdrowia, gdy np. uszkodzona jest konstrukcja budynku.
Miało być 1,8 mln, może być 3,3 mln. Odpisu z FOŚ-u miał być milion, będzie połowa. Miało być: wimy ile bądzie kosztowało a wyszło że dopiero się okaże! PARANOJA ! I TO WSZYSTKO ZA DOKLEJONY KURNIK/GOŁĘBNIK ?