Policjant zastrzelił psa atakującego ludzi
Agresywny pies pogryzł 55-letnią kobietę i atakował innych przechodniów. Policjant zabił biegające samopas zwierzę jednym strzałem.
Zgłoszenie o dużym agresywnym psie biegającym po centrum Rydułtów odebrał oficer dyżurny miejscowego komisariatu w środę 28 sierpnia około godz. 20.30. Policjanci od razu ruszyli na interwencję. Zgłoszenie potwierdziło się. Funkcjonariusze na rydułtowskim rynku zastali agresywnego psa, przypominającego wyglądem amstafa, atakującego kobietę, która wyprowadzała na smyczy własnego pieska. By zapobiec tragedii funkcjonariusz jednym strzałem zabił psa. - Nie było się nad czym zastanawiać. Policjant bardzo dobrze zareagował. Inne sposoby, np. próba odciągnięcia psa praktycznie oznaczałyby przyzwolenie na kolejne pogryzienia – mówi Joanna Paszenda, rzecznik wodzisławskiej policji. Okazało się również, iż zastrzelony pies chwilę wcześniej zaatakował i pogryzł 55-letnią mieszkankę Rydułtów, która z raną szarpaną dłoni trafiła do szpitala. Policja szuka teraz właściciela psa.
zastrzelić właściciela
Nie jestem koleżanką tej pani z rynku i nie stałam na parkingu pod kościołem. Szkoda mi tego psa, bo jestem przeciwna krzywdzeniu zwierząt i wiem, że można było tę sprawę załatwić inaczej, ale straż miejska nawet nie wysiadła z auta, więc policjant zareagował, gdyby nic nie zrobił to też było by źle. Do: myślący; Brawo! Ale jesteś bystry(a)... Dziękuję, za sprawdzenie pisowni, ale ludzie piszą na forum, żeby wypowiedzieć się na dany temat, a nie żeby ktoś im wytykał błędy ortograficzne! Więc daruj sobie te mądrości.
biegnął -piszemy biegł !!! poraz-piszemy osobno po raz !!!. to tak dla przypomnienia szkoły podstawowej.
Ta "wtajemniczona " to zapewne koleżanka od pogaduszek od paniusi z pieskim z którym sobie nie potrafiła poradzić . Kiedy się wychodzi z psem na "spacer" to nie powinien gryźć i obszczekiwać wszystkich i wszystko co sie rusza !!! takie zachowanie świadczy o jego właścicielu . Jaki pan taki kram . Co do właściciela zastrzelonego psa to już inna sprawa kaloszy ,ale tu się dyskutuje o słuszności użycia broni przez policjanta i moim zdaniem bezmyślne zastrzelenie wystraszonego psa !!! Pies nigdy nie atakuje bez potrzeby w przeciwieństwie do człowieka !!! Pies atakuje kiedy broni swojego terenu ,jest prowokowany przez innego psa ,ze strachu ,lub na wyraźny rozkaz swojego 'pana " .To tak troszeczkę z psiej psychologi o której jak widzę nie masz zielonego pojęcia .
A stałaś na parkingu pod Kościołem -nieprawdaż ?
Widze, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem! Ja wszystko widziałam, jak ten pies biegnął po rynku i jak rzucił sie na tego mniejszego psa. Chwile przed tym pogryzl kobiete i jej psa, tak go zlapal za lape ze stracil zab, ktory sie wbil do tej lapy! Wiec nie pisz ze to bylo wystraszone zwierze. To on atakowal, mnie tez szkoda ze go zastrzelili, bo to jednak zwierze, ale stalo sie tak a nie inaczej no i trudno, tylko nie rob z niego ofiary, bo to on byl agresorem. A najbardziej winny jst jego bezmyslny wlasciciel! Bo pies nie uciekl mu poraz pierwszy!
Sama przyznałaś że g....o widziałaś siedząc w samochodzie .Trzeba było zaobserwować zachowanie psa przed nieuzasadnionym zastrzeleniem . Zwierzę było wystraszone i atakowane przez innego psa z którym właścicielka nie umiała sobie poradzić !!! Zresztą co tu z Tobą dyskutować ,moim zdaniem użycie broni przez policjanta było nieuzasadnione . I to tyle bo krew mnie zalewa kiedy czytam bzdury pisane przez znawców od sztucznej mgły.
Do:Świadek, sam w du... byłeś i gó... widziałeś! Byłam świadkiem tego zdarzenia, ten pies skonał parę metrów przed maska mojego samochodu, patrzyłam na niego i nie mogłam wyjść bo policjant mi zabronił, żeby i mnie nie zaatakował, a Ty człowieku piszesz pierdoły! Byłam przy tym i widziałam. A właściciela psa tez już znaleźli!
Policjant zachował się nadzwyczaj dobrze pies był agresywny pogryzł dwie kobiety a jego właściciel pijak miał w dupie to że mu uciekł wiedząc iż pies jest agresywny. Dobrze że mamy w Rydułtowach takich policjantów a policjantka Joanna udziela tylko wywiadu.
@Wtajemniczona - może jest to nie całkiem kulturalnie ,ale odpowiem Ci w ten sposób : w du.....e byłaś gó.......o widziałaś .
pies- psa. Tuż to bratobójstwo!!!!
Ja osobiście popieram tego policjanta co oddał strzał w kierunku tego psa , bo to naprawdę był niebezpieczny zwierz , a jego właściciel powinien ponieś takie konsekwencje żeby drugiego takiego a nawet innego psa nie kupił . Bo jeżeli pies jest bezmyślny to co dopiero jego .............
Ludzie jakie wy głupoty piszecie, ja byłam świadkiem całego zdarzenia i widziałam jak amstaff zaatakował psa tej kobiety! Na szczęście policja i straż miejska byli już wezwani na miejsce i policjant zastrzelił tego psa. I moim zdaniem to była konieczność! a nie nadużywanie swoich uprawnień przez policjanta. Co miał stać i przyglądać się jak amstaff gryzie psiaka i może jeszcze tą kobietę!? Parę minut wcześniej pogryzł innego psa i kobietę! I wiem co pisze bo znam tych ludzi.
Ten zastrzelił sam siebie czy zastrzelił swojego kolegę?
ciekawe ktory strzelał ? :)
skoro poszkodowani chcą odszkodowania to ja chcę nagrodę za zgłoszenie tego na policję, bo zrobiłem to jako pierwszy...
xd xd xd
slusznie zrobil jeszcze powinno sie policji zezwolic na takie postepowanie z kibolami ..
i dobrze zrobili że go zastrzelili tak samo powinno się postępować z ludzmi
@~lol - co nie znaczy że trzeba bezmyślnie zastrzelić psa.
A ty zawsze przechodzisz po pasach ?
Świadek@ tego psa, bez właściciela nie powinno po prostu tam być.
na razie to ty sama jesteś bezpańska i zagubiona.
kogo obchodzi skąd jesteś? sam jesteś głupek
O głupek z komisariatu w Rydułtowach pierwszy raz w zyciu strzelal buecheeee
Nie rozumiem po co ludzie hodują takie potwory jak amstafy. Brzydki pysk i fatalna sylwetka i jeszcze się to rzuca na wszystkich. Natomiast Gallusie nie przesadzaj z tymi odstrzeleniami bo bezpanskie psy to zagubione, bezbronne stworzenia, często wyrzucone przez właścicieli bez serca i bez sumienia. Raczej powinno się karać właścicieli którzy pozbywają się czworonogów.
Brawa dla policjanta! Przydałoby się więcej bezpańskich psów odstrzelic na drogach.Do tego jeszcze trochę bandytów i złodziei.
popieram mniej agresywnych szczurołapów,na smalec gada.
Byłeś widziałeś ? ja byłem i widziałem ,pies bronił sie przed innym psem .
A co miał czekać aż koleją osobe pogryzie ??? - jedną już pogryzł i starczy. Policjan zrobił bardzo dobrze w końcu psy powinny być na smyczy a nie łazić luzem i atakować ludzi.
Czymś się muszą wykazać -innych osiągnięć brak.
Było to nieuzasadnione użycie broni palnej w miejscu publicznym więc szuka się winnych i wybielenie niekompetencji policjanta .
Nie atakował nikogo !!! tylko bronił się przed małym kundlem który go atakował .Policjant nadużył swoich uprawnień .
popieram
Właściciela tego agresywnego psa też powinno załatwić się jednym strzałem