Strażacy ochotnicy coraz chętniej pobierają pieniądze
Jedni nie biorą uważając, że ochotnik nie powinien otrzymywać pieniędzy inni z funduszy korzystają bardzo chętnie
Z roku na rok rośnie kwota ekwiwalentu dla strażaków i ochotników. Przysługuje on od 2009 r. i wypłacany jest za udział w akcjach ratowniczych i szkoleniach. Szeregowy strażak powinien na nich spędzić 40 godzin. Dodatkowe szkolenia organizowane są m.in. dla dowódców sekcji, naczelników, operatorów sprzętu silnikowego.
Niektóre jednostki OSP zrezygnowały z pobierania pieniędzy. Tak postąpiono m.in. w OSP Jedłownik i OSP Biertułtowy. Strażacy uznali, że ochotnicy powinny działać społecznie i pieniędzy nie chcą. – Przecież w nazwie mamy napisane „ochotnicza”. Skoro ochotnicza straż pożarna to bez płacenia. Dlatego w naszej jednostce pieniędzy nie pobieramy – mówi Dawid Topol, prezes OSP Biertułtowy. Podobnie sądzą w OSP Radoszowy. Miejscowi straży zrezygnowali z pieniędzy uznając, że jest to sprzeczne z ideą ochotniczego angażowania się w działalność strażacką. W Zawadzie sądzono podobnie, jednak po ostatniej powodzi tamtejsi ochotnicy zmienili zdanie i od tego czasu otrzymują pieniądze. W skali miasta najwięcej - już ponad 8 tys. zł. – Nie pobieraliśmy funduszy, ponieważ miasto kupiło nam nowy wóz bojowy i nie chcieliśmy nadto obciążać miejskiego budżetu. Teraz z ekwiwalentu korzystamy, bo takie prawo daje nam ustawa – mówi Janusz Rassek, prezes PSP Zawada.
Kara za kłamstwo
Ekwiwalent przysługuje strażakom ochotnikom uczestniczącym w akcjach ratowniczych i szkoleniach. Nie powinni go jednak otrzymać „za czas nieobecności w pracy za który zachowali wynagrodzenie”. Krótko mówiąc nie można pobierać funduszy z dwóch źródeł za ten sam okres. Strażak ubiegający się o ekwiwalent potwierdza w oświadczeniu kierowanym do gminy, że pieniędzy z zakładu pracy nie otrzymał. Za podanie nieprawy podlega odpowiedzialności karnej. – Zdarza się, że sporadycznie zadzwonimy do kadr zakładu pracy strażaka i sprawdzimy czy napisał prawdę – mówi Piotr Miguła, kierownik Biura ds. Przeciwpożarowych w Urzędzie Miasta w Wodzisławiu.
Ile pieniędzy wypłaca się w poszczególnych gminach
WODZISŁAW
Kwota ekwiwalentu za godzinę akcji ratowniczej lub szkolenia wynosi tutaj 19,24 zł. W 2009 r. miasto wypłaciło strażakom ochotnikom ponad 4,5 tys. Najwięcej otrzymało pięciu strażaków z Kokoszyc – łącznie ponad 3,5 tys. zł. W ubiegłym roku miasto wydało już prawie 9,8 tys. zł. Ponownie największa pula trafiła do Kokoszyc – prawie 7,8 tys. zł. dla 16 strażaków. W tym samym, 2010 r. gminy wypłacały dodatkowy ekwiwalent jednostkom uczestniczącym w usuwaniu skutków powodzi. Wydano na ten cel 11,7 tys. zł. Najwięcej otrzymali ochotnicy z Zawady – 5,3 tys. zł. dla 18 strażaków. Ta sama jednostka pobrała największe kwoty także w pierwszym półroczu tego roku – ponad 4,6 tys. zł. OSP Kokoszyce otrzymało 890 zł. Łączna kwota wypłacona przez miasto za ten okres wyniosła więc ponad 5,5 tys. zł.
W latach 2009 i 2010 najczęściej do akcji wyjeżdżali strażacy z OSP Radlin II. W ubiegłym roku zanotowano tutaj 87 wyjazdów do pożarów i miejscowych zagrożeń. W 2009 roku wyjeżdżali 68 razy. Łącznie 155 wyjazdów. Z kasy miasta otrzymali jedynie 2,1 tys. zł, w tym 1360 zł na szkolenie. Jednostka w Kokoszycach która otrzymała najwięcej pieniędzy (11 650, w tym tylko 341 za działania ratownicze) zanotowała 46 wyjazdów (10 w 2009 r. i 36 w 2010 r.).
RYDUŁTOWY
OSP Radoszowy zrezygnowała z pieniędzy. Ekwiwalent pobiera tylko OSP Rydułtowy. W 2009 roku było to 1154 zł, w 2010 – 9810 zł, w 2011 roku – 3814 zł. Godzina wyceniona jest na około 11 zł.
RADLIN
W 2009 i 2011 roku żadna jednostka nie wystąpiła o ekwiwalent. W 2010 roku z powodu powodzi i udziału OSP Biertułtowy w usuwaniu awarii prądu pod Częstochową z kasy miasta wypłacono 17 tys. 484 zł. Stawka godzinowa wynosi około 18 zł.
PSZÓW
W roku 2009 OSP Pszów dostał 6449 zł, OSP Krzyżkowice – 2069 zł. W roku 2010 Pszów – 5858 zł, Krzyżkowice – 7523. W 2011 jak dotąd OSP Pszów nie wystąpił o ekwiwalent. OSP Krzyżkowice dostała 2885 zł. Stawka godzinowa wynosi około 19 zł.
MARKLOWICE
Na terenie gminy działa tylko jedna jednostka OSP. Stawka godzinowa ekwiwalentu wynosi 16 zł. W 2009 r. strażacy otrzymali 759 zł, rok później 7 668 zł, a do czerwca tego roku 816 zł. Po miesiącu do 31 lipca kwota ta drastycznie podskoczyła do 11 263 zł. W tym okresie 9 strażaków uczestniczyło w szkoleniach, pompowania wody i pożarach.
MSZANA
Stawka godzinowa wynosi tutaj 16 zł. W 2009 r. wypłacono 8 227 zł, w 2010 – 7 104 zł, a w pierwszym półroczu 2011 r. aż 12 489 zł
LUBOMIA
Stawka godzinowa wynosi ok. 18 zł. w 2009 gmina wypłaciła strażakom 6,8 tys. zł, rok później 47,2 tys. zł, z tego aż 40,3 tys. zł za akcje związane z powodzią, z tej kwoty 32,3 tys. zł refundował budżet państwa. Do końca czerwca tego roku wypłacony ekwiwalent zamknął się kwotą 8,6 tys. zł
GODÓW
Stawka godzinowa wynosi 12 zł za udział w akcji, 8 zł za udział w szkoleniu. Od 2009 r. gmina nie wypłaciła ani złotówki ekwiwalentu. - Po prostu do akcji jeździli ci strażacy, którzy akurat nie byli w pracy. Stąd też strażacy nie składali wniosków o wypłatę ekwiwalentu – wyjaśnia Tomasz Kasperuk, zastępca wójta.
GORZYCE
Stawka wynosi 16 zł. W 2009 r. wypłacono 15 tys. zł, rok później 35,3 tys. zł, a w pierwszej połowie 2011 - 14,5 tys. zł.
(red)
Ludzie
Były wiceburmistrz Pszowa
Przydałyby sie wcześniejsze emerytury,tak jak w policji.Tym bardziej że strażacy ochotnicy nie dorabiaja łapówkami jak to na gliniarzy przystało.
policia gurom!!!!
Nie wiem o co się kłucicie skoro każda jedna się przyda a wydatek z miasta to naprawde nie jest duży skoro każde miasto na dni miasta potrafi wydać około 100tyś a na osp może z 7 tyś.
OSP na tory
jak są pieniądze na ten cel to dlaczego nie mają brać "lasy rzedną czas się zmienia coraz trudniej o jelenia"
najpeirw nas oplóć a potem pisać ze som my tak dobrzy jak wy . takie som pszowiki a tyle kasy co wy bieżecie z miasta to powinni sie wam tez przyjrzec bo przes to cierpiom inne straze .
OSP na tory
a moim zdaniem jest jedna dobra jak druga pozdrowienia dla osp PSZÓW
przestańcie sie kłucić o głupoty , jesteście koło siebie i jak jadna jest potrzebna tak i druga , powinniście współpracować anie się kłucić
prosze o przykłady
w każdej jestesmy lepsi od osp pszow ale wy sie do tego nie umiecie przeznac i datego wolicie zalatwiac sobie kase innymi drogami a nas opluwac
od dziś mija termin pisania NOWINY DZIEKUJĄ ZA KOMENTARZE !!!
Drodzy koledzy z OSP Krzyżkowice, proszę powiedzcie mi, w jakiej dziedzinie chcecie rywalizować z kolegami z OSP Pszów ? Niestety ale ja nie widzę żadnej dziedziny w której wasza jednostka miała by nad nimi przewagę lub była by lepsza. Wiec dajcie sobie spokój i nie piszcie tu głupot a tym bardziej nie na temat.
no to naprawde macie sie czym szczycic, tyle tych traw ze zapewne nie wyrabiacie z nimi i macie ich po 8-9 dziennie. Naprawde jest sie czym chwalic. Brawo prawdziwi strazacy baaa bohaterowie !!
traw w krzyszkowicach mamy dużo chyba z kilka naście na wiosne i do tego wiele innych a w pszowie to co macie same wycieczki
no tak pszów znowu sie chwali...
krzyżkowice VS pszów, hahaha ludzie dajcie sobie lepiej spokój !!
HISTERYCZNIE rzecz biorąc cos panikujecie w tym Pszowie
BRAWA DLA OSP BIERTUŁTÓW ZA TO ZE WESZŁY W KSRG !!!! WIELKIE BRAWA !!! BRAWA !!!! BRAWA !!!
niech kazda osp walczy o swoje
to podaj ile macie wyjazdów do traw ?
A POWIEC KTÓRA JEDNOSTKA NIE BIERZE KASY Z URZĘDU POCZYTAJ DOKŁADNIE !!!
co z tego jak teraz jesteście cieńcy i tylko kase zbieracie z urzędu miasta. bez sensu jest trzymac straz w srodku miasta jak lepeij na uboczu i tak sie najwiecej jezdzi do wypalania traw.
A KRZYŻKOWICE RYWALIZUJĄ Z OSP PSZÓW !!! JAK TAKIE COŚ BEDZIECIE MIELI TO WTEDY COŚ PISZCZIE NA TEMAT OSP PSZÓW
Jednostka posiada w swoim dorobku w dziedzinie sportu pożarniczego cztery złote medale olimpijskie i jeden srebrny, zdobyte odpowiednio w Karlovacu (Jugosławia), w Herning (Dania), w Kuopio (Finlandia), Varazdinie (Chorwacja) oraz w Berlinie (Niemcy). Kilkanaście razy startowała w zawodach krajowych plasując się prawie zawsze w ścisłej czołówce najlepszych drużyn w kraju.
Jednostka została odznaczona złotym medalem "Za zasługi dla pożarnictwa" (1997), odznaką "Zasłużony dla Rozwoju Miasta Pszów" (2000), Honorowym Medalem im. Bolesława Chomicza (2002), Odznaką "Za Zasługi dla województwa śląskiego" (2005), odznaką "Zasłużony dla powiatu wodzisławskiego" (2006), czeskim medalem "Za mezinarodni spolupraci" (2007), "Złotym Znakiem Związku OSP RP" (2007), medalem III stopnia "Zasłużony dla klubu HDK PCK" (2007) oraz odznaką "Za zasługi dla Związku Kombatantów i byłych Więźniów Politycznych RP" (2009).
k
co za smiech osp krzyżkowice rywalizują z osp pszów smiech dajcie sobie spokój
POCZYTAJCIE TO DOKŁĄDNIE !!! OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA NIECH SIĘ KAŻDY ZASTANOWI CZY JESTEM STRAŻAKIEM OCHOTNIKIEM ?
Niektóre jednostki OSP zrezygnowały z pobierania pieniędzy. Tak postąpiono m.in. w OSP Jedłownik i OSP Biertułtowy. Strażacy uznali, że ochotnicy powinny działać społecznie i pieniędzy nie chcą. – Przecież w nazwie mamy napisane ! OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA !!!
Strażacy ochotnicy coraz chętniej pobierają pieniądze !!!!!!!!
PO CO TE PISANIE JEDNOSTKA NA JEDNOSTKĘ OBRAZACIE SAMYCH STAZAKÓW POWINNISCIE BYĆ JAK RODZINA A NIE JAK KIESPI Z FERDKIEM
komentarze o pluciu złością
w pszowie dwie jednostki w ksrg to jest smiech
DO UCZCIWEGO ROZWIĄZAĆ TO MOGĄ WSZYSTKIE OSP A SZCZEGÓLNIE KRZYZKOWICE DOSTALIŚĆIE SIĘ DO KSRG I TERAZ FIKACIE
POKASZCZIE CO MACIE NA KONCIE OSP ZAWODY POWIATOWE ZALICZONE SMIECH 20 AKCJI NA ROK I ZNÓW FIKACIE A NIE MÓWIE O DOWÓDCACH !!!
ILE MACIE MEDYKÓW , DOWÓDCÓW ITP.
Rozwiązać większość OSP. Zabrać sprzęt i samochody. Spotykać się mogą w remizie i gadać o np.gołębiach. Z wszystkich OSP powiatu wodzisławskiego, tylko kilka ma wartość bojową,można na nich liczyć podczas alarmowania. Pozostałe powinny istnieć tylko na wiejskich uroczystościach(stać przy Grobie, nieść sztandar na poświęcenie kościoła, i uczestniczyć w rocznicy otwarcia szkoły) i tyle
rozwiązać tych z pszowa a nie z krzyszkowic bo krzyszkowice majom wyniki a pszow to tylko umie ciagnac kase z urzedu...
Pszowski to takie cwaniaki a jak przychodzi do zawodów to zawsze dostają po dupsku xD
Rozwiązać większość OSP. Zabrać sprzęt i samochody. Sptykać się mogą w remizie i gadać o np.gołębiach. Z wszystkich OSP powiatu wodzisławskiego, tylka kilka ma wartośc bojową,można na nich liczyć podczas alarmowania. Pozostałe powinny istnieć tylko na wiejskich uroczystościach(stać przy Grobie, nieśc sztandar na poświęcenie kościoła, i uczestniczyć w rocznicy otwarcia szkoły) i tyle
jak się ładnie czyta komentarze o pluciu złością i jednocześnie odczuwa tą złość we wpisanym komentarzu krzyżkowika!. Normalnie majstersztyk najwyższej klasy.
dwie jednostki osp w takim pszowie smiech na sali !!!! może mi ktoś wytumaczyć po co ta druga jednostka w krzyżkowicach ??? na 10 km kwadratowcyh 2 straze ochotnicze ?????? za dużo miasto ma dutków ???
A o co chodzi z tymi Krzyżkowicami, gdzie to wogóle jest ? Nigdy nie słyszełem o tej jednosce...