Miłosne kłódki są trendy...
Coraz bardziej rozprzestrzenia się moda na miłosne kłódki zawieszane na mostach. Może warto i w naszym regionie stworzyć takie miejsce?
Mosty zakochanych sa już na całym świecie: w Pradze, Paryżu, Rzymie, Kolonii, Wilnie, Moskwie, Kijowie, Seulu. W Polsce - we Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu... Kłódki były zawieszane przez zakochanych i w Warszawie na Moście Świętokrzyskim, ale padły łupem złomiarzy.
Według legendy zwyczaj wieszania takich kłódek pochodzi z Florencji. Uczniowie szkoły Sanita in Costa San Giorgio zabierali kłódki ze swoich szafek szkolnych i wieszali je z wyznaniami miłosnymi na Ponte Vecchio. Zwyczaj został spopularyzowany przez pisarza Federico Moccia w powieści "Tylko ciebie chcę" (Ho voglia di te) z 2006. Opisał on historię młodych rzymian, którzy na znak miłości zawieszają kłódkę ze swymi imionami na starym moście Ponte Milvio – traktując ją jako solidny i niezniszczalny symbol ich uczucia. Kluczyk wyrzucili do Tybru, co miało zapewnić trwałość uczucia. Na podstawie powieści powstał też film. Zawieszanie kłódek przez zakochanych stało się szybko nowym obyczajem. Zapinane są one już nie tylko na mostach, ale np. na latarniach, ogrodzeniach fontann...
Czy i w naszym regionie powinien powstać most miłości lub inne miejsce do zawieszania kłódek? Co o tym sądzicie? Napiszcie w komentarzu i podajcie swoje propozycje, które miejsca nadawałyby się do tego celu.
super pomysł !!!może się w Racku przyjmie
Raj dla złomiarzy...
Trochę się spóźniliście bo od jakiegoś czasu takie kłódki wieszane są na mostku w alei Hroza w Tworkowie.
Był fajny most na działki nad torami to go wyburzyli,teraz te kłódki musicie zakładać na kute płoty nowobogackich w powiecie ;)
W czeskiej Pradze most Karola zawalił się pod ciężarem tych kłutek
Bzdura dla debili!
Następna bzdura z zachodu, po Walentynkach i Helloween.
A ja to na złom zbieram, z piłką do metalu chodzę ...
Widzialam takie mosty w Wroclawiu i w Opolu.U nas fajnie by wygladal most zwodzony przy stadionie.
Ta na moście już jest jedna kłódka pisało 35 lat po ślubie... Więc najlepiej by było dołaczyć ....:D:D
W RACIBORZU NA KŁADCE, KTÓRA BYŁA FIOLETOWA A TERAZ?DAWNO NIE BYŁAM NIE WIDZIAŁAM COŚ SŁYSZAŁAM
radnym na pyski zakladac jak nie umieja sie dogadac albo rozsadnie decydowac to nich lepiej cicho siedza
Mieszkańcy powinni zakładać takie kłódki, nie z miłości ale troski o miasto, na bramach wjazdowych do posesji Hajduka, Krzyżka, żeby nie mogli wyjść z domu i dalej szkodzić miastu.
Nic co z metalu złomiarzom się nie oprze!!! Im więcej kłódek miłości tym lepiej dla nich, będą mieli co przedać w skupie złomu. Ot taka Polska rzeczywistość! Nic tu nie jest święte!
Jasne... Czy musimy wszystko małpować? Nas nie stać na nic oryginalniejszego? Poza tym to temat na walentynki a nie święto zmarłych.
tak w RACIBORZU tak ...gdzie ? nie wiem ,ale TAK !
Jak najbardziej popieram pomysł.Nad lokalizacją nie zastanawiałam się .Jestem za !!!
No super pomysł!
W Wodzisławiu proponuję ogrodzenie Urzędu Miasta lub wiadukt na Jastrzębskiej. No chyba że miasto będzie chciało się pochwalić inwestycjami to wtedy wiadukt na Matuszczyka - ale TYLKO w kaloszach!!! ;-)