Szukają chętnych do przydomowych oczyszczalni
Rydułtowy planują przystąpić do ogłoszonego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej programu budowy przydomowych oczyszczalni ścieków.
Urzędnicy zamierzają zdobyć maksymalne warunki czyli dotację do 45 procent kosztów kwalifikowanych i pożyczkę do 45 procent. Odsetki tej pożyczki wynoszą zaledwie 3,5 procent w skali roku. Miasto załapie się na program o ile zbierze się przynajmniej 60 chętnych właścicieli nieruchomości. - Co prawda warunkiem przystąpienia do programu jest 50 chętnych, ale zakładamy, że ktoś może się np. rozmyślić, albo wystąpią inne okoliczności, które wykluczą danego właściciela z programu. Dlatego chcemy stworzyć sobie pewną rezerwę – usłyszeliśmy w referacie ochrony środowiska.
Kto może skorzystać z programu? Właściciele gruntów położonych na terenach pozbawionych możliwości podłączenia do sieci kanalizacyjnej i wyłączonych z budowy systemu odbioru ścieków do 2020 roku. Ogólnie rzecz biorąc są to obszary poza aglomeracją. Z pomocy finansowej wyłączone zostaną działki niezabudowane oraz budynki, które nie są użytkowane. Według programu NFOŚiGW oczyszczalnia ma kosztować od 12 do 17 tys. zł. Koszt oszacowany będzie indywidualnie dla każdego gospodarstwa. Różne są bowiem warunki terenowe, liczba użytkowników, itd.
Jak wyglądałyby koszty z punktu widzenia mieszkańca? W razie uzyskania przez miasto najbardziej korzystnych warunków, na właścicielach spocznie obowiązek zabezpieczenia 55 procent funduszy. Może te pieniądze wyłożyć z własnej kieszeni, albo zaciągnąć do 45 procent niskooprocentowanej pożyczki z NFOŚiGW, spłacanej w ratach rozłożonych np. na 5 czy 10 lat. Zatem minimalny wkład własny to 10 procent, czyli około 1200 – 1700 zł. Po wybudowaniu oczyszczalni mieszkaniec musi ją użytkować przez 5 lat.
Referat czeka na pisemne deklaracje udziału do 31 stycznia 2012 roku. Potem urząd miasta złoży wniosek do NFOŚiGW o przystąpienie do programu. Fundusz rozpatrzy wniosek. Wtedy wyjaśni się, jakie ostatecznie warunki może zaproponować. Zatem realnie program budowy przydomowych oczyszczalni ruszyłby w Rydułtowach w 2013 roku. Ma to swoją dobrą stronę – zainteresowani mieszkańcy będą mieli czas zgromadzenia pieniędzy.
Szczegółowych informacji udziela referat ochrony środowiska UM Rydułtowy pod nr tel. 32 4537414, 32 4537432.
Do ogrodnika - skąd masz takie wiadomości ? o jakiej przydomowej biologicznej oczyszczalni piszesz ? Jest kilka typów i można je bez problemu zabudować przy domu bez rozgrzebywania całego podwórka i dojazdu. Zobacz sobie w firmie EKO - POL jakie to ma gabaryty i mozliwości a także i cenę. Sam już taką zabudowałem i nie narzekam.
CO TO ZNACZY TERENY POZA AGLOMEACJĄ? TAK TAK, MIESZKAŃCOM CENTRUM ŁATWIEJ PODŁĄCZYĆ SIĘ DO KANALIZACJI, MIESZKAŃCY "UBOCZA" MAJĄ PROBLEM NA SWIOICH BARKACH. PAMIĘTAJCIE ŻE PRZYDOMOWA OCZYSZCZALNIA TO ROZKOPANE PODWÓRKO, WJAZDY, OGRODY, DRZEWKA, DOSŁOWNIE WSZYSTKO!
PRZYDOMOWE OCZYSZCZALNIE ROBI SIĘ PODCZAS BUDOWY DOMU A NIE NA TERENACH JUŻ ZAMIESZKAŁYCH, LUDZIE NIE DAJCIE SIĘ WODZIĆ ZA NOS!
z tytułu myślałem że będą zamykać w tych oczyszczalniach gratuluje autorowi skrótu mysśowego
najlepiej wylewac scieki do rzeki - taka jest mentalnosc burakow
tak a myslisz ze do kanalizacji za darmo cię podłączą
ale raz wydasz i masz spokuj
To dyskryminacja w czystej postaci !!!" Lepszym" buduje się, za wspólne budżetowe pieniądze ,kanalizację, a "gorsi" sami muszą sobie budować z własnych funduszy, czy kredytów przy wątplwej dotacji, obwarowanej warunkami !!!!
ci co juz maja napewno nie dostana zadnego zwroru , przepisy zabraniaja.
a co z tymi co juz mają ??
Popieram taka inicjatywe , jest duzo miejsc gdzie odprowadzenie sciekow byloby bardzo kosztowne , chodzi o budowe kanalizacji , ktorej koszty ida w miliony. A takie przydomowe oczyszczalnie sa juz od dawna budowane w calym kraju.