Wyciekał gaz i odcięli lokatorów
W niedzielę 27 listopada w bloku przy ul. Orzepowickiej 14 doszło prawdopodobnie do wycieku gazu, o czym jeden z najemców poinformował pogotowie gazowe. Pracownicy pogotowia po przyjeździe na miejsce zdarzenia odcięli dopływ gazu do wszystkich 44 mieszkań znajdujących się w budynku.
W wyniku wycieku gazu zaslabły żona oraz dziecko osoby zgłaszającej, które zostały przewiezione do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku przez ratowników medycznych pogotowia ratunkowego. Około godziny 21.45 lekarz pogotowia zdecydował się, że uda się jeszcze raz na miejsce zdarzenia, aby przebadać najemcę mieszkania. O zdarzeniu powiadomieni zostali także strażacy, którzy przybyli na miejsce i zmierzyli stężenie tlenku węgla w powietrzu. - W powietrzu nie wykryto tego gazu. Nasze działania nie były duże, natomiast skończyło się na tym, że wieczorem cały blok był bez gazu, ale wyciek został zażegnany - podsumowuje Bogusław Łabędzki, rzecznik prasowy PSP Rybnik. Do zdarzenia z udziałem niebezpiecznego gazu doszło także w miniony piątek 25 listopada. W Rybniku na ul. Zgrzebnioka doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Lokatorka jednego z mieszkań została zabrana przez pogotowie ratunkowe ok. godz. 22.00. Tlenek węgla prawdopodobnie powstał w wyniku nieprawidłowego funkcjonowania pieca kaflowego.