Za certyfikat Wodzisław zapłacił ponad 4300 zł
Wodzisław jest „Samorządowym Liderem Edukacji”. Miasto za tytuł musiało zapłacić.
Wodzisław wziął udział w pierwszej edycji „Samorządowy Lider Edukacji”. Zgłosiło się do niego blisko 170 gmin i powiatów z całej Polski. 68 odebrało certyfikaty. W grupie miast do 50 tys. mieszkańców obok Wodzisławia certyfikat odebrało 18 miast. Uczestnicy musieli wypełniać odpowiednie dokumenty wykazując swoje nakłady na remonty szkół i rozwój bazy sportowej w szkołach oraz udział miasta w przedsięwzięciach edukacyjnych. Oceniana była także innowacyjność i oryginalność działań w sferze rozwoju edukacji.
Urzędnicy (nie)wiedzieli
We wtorek 29 listopada w Krakowie odbyła się uroczysta gala, podczas której ogłoszono laureatów. Wśród nich jest Wodzisław. Prezydent Mieczysław Kieca certyfikat odebrał i zapłacił za niego 4305 zł, oczywiście z kasy miasta. Urzędnicy twierdzą, że nie wiedzieli o kwotach jakie należy zapłacić przy odbiorze dokumentu. Nikt z nich przygotowując mozolnie dane do konkursu nie zapytał o opłaty.
- Informację o kosztach podajemy podczas pierwszych rozmów z gminą. Taka informacja jest także na naszej stronie internetowej. – mówi Przemysław Rut z Fundacji Rozwoju Edukacji i Szkolnictwa Wyższego, która jest organizatorem konkursu. – Podobne zasady obowiązują przy innych tego typu certyfikatach jak chociażby „Gmina Fair Play” czy ISO. Sam udział w konkursie jest bezpłatny. Dopiero po przejściu pierwszego etapu przez gminę opłata obowiązuje. Przeznaczana jest na przygotowanie gali finałowej i promocję gminy – dodaje Przemysław Rut.
Koszty gmin uzależnione są od liczny mieszkańców i wahają się od 3450 zł do 6400 zł
Prezydent dziękuje
Prezydent uważa, że mimo wszystko było warto wystartować w konkursie i uzupełnić pulę certyfikatów jakimi miasto już dysponuje. Zamierza iść jeszcze dalej i za rok powalczyć o statuetkę Primus, którą otrzymują najlepsi w konkursie „Samorządowym Liderem Edukacji”. - Przyznając certyfikat uznano, że nasze miasto wyróżnia się na tle innych podmiotów samorządowych pod względem inwestycji w oświatę i działalności na rzecz rozwoju. Realizuje wartościowe projekty edukacyjne lub naukowe adresowane do młodzieży, studentów i nauczycieli. To zasługa głównie pracowników oświaty, którym za to dziękuję – mówi prezydent Kieca.
Oceniali profesorowie
Organizatorem konkursu jest Fundacja Rozwoju Edukacji i Szkolnictwa Wyższego. Zgłoszenie każdego samorządu oceniała komisja konkursowa, której przewodniczył prof. dr hab. Dariusz Rott – członek Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego, wykładowca Uniwersytetu Śląskiego, rzeczoznawca Ministerstwa Edukacji Narodowej. Każdy z recenzentów przyznawał uczestnikowi konkursu od 0 do 50 punktów. Wyróżnienie i certyfikat „Samorządowy Lider Edukacji” otrzymały gminy i powiaty, które uzyskały w procedurze certyfikacyjnej co najmniej 80 punktów (na 150 możliwych).
Rafał Jabłoński, fot. UM Wodzisław
Ludzie
Prezydent Wodzisławia Śl.
On ogląda wasze złotówki i szafuje nimi,on nie mieszka w tym mieście to i podatków nie płaci w tym mieście on jeszcze zabiera wasze złotówki, i co że będziesz patrzył im na ręce co zobaczysz powiem ci ludzi na których żeście głosowali ciemni Wodzisławianie .
a jeszcze nie dawno Pan prezydent mówił,że trzeba oglądać każdą złotówkę zanim się ją wyda,mówi tak,a robi co innego tylko,że ludzie to pamietają,to kontrola społeczna,bardzo ważna ,trzeba patrzeć władzy na ręce i głośno mówić o nieprawidłowościach,
no ale zaistniał w mediach za tą kasę,a on to bardzo lubi
jak widać władza kłamie,skandal,
To kolejne skandaliczne kłamstwo!! za każdy dotychczasowy certyfikat urząd płacił i to słono!! Niech nie udają, ze nie wiedzieli! Poprzednie kosztowały a to coś ponad 4 tyś. , a to ponad 7 tyś.Kieca już się raz z tego niby tłumaczył, choć i tak nie widział w tym nic złego . Co to dla niego .... A to , ze niektórzy ponad pół roku na to pracują.... Doczeka się miglanc, doczeka...... I oby jak najszybciej!
a może to i dobrze,że Pan Szymaniec zbratał się z PIS i przegrał wybory, odnoszę wrażenie,że wcale nie byłby lepszym prezydentem od Kiecy ,a Kieca ? ,no cóż uczy się 5 rok i nadal nic nie umie,
Fakt jest taki, i pewnie potwierdzi go wielu, że gdyby w poprzednich wyborach Pan Szymaniec nie zbratał się z PIS to miałby dużo większy elektorat i miał duże szanse aby te wybory wygrać
tu sie zgadzam,potrzebna jest reforma urzedu miasta i to w trybie pilnym,ale to wynik działania nieudolnej władzy miejskiej, i myslę,że dopóki Kieca bedzie zarządzał gminą to nic sie nie zmieni ,gdyby gmina była firmą to byłaby już bankrutem,smutne,winę za to ponoszą wyborcy ,którzy wybierają prezydenta w wyborach samorządowych,nie powierza się takiego stanowiska osobie nieodpowiedzialnej na dodatek nie bedącej mieszkańcem miasta,obca władza nigdy nie zadba dobrze o potrzeby miasta i jego mieszkańców,
Z ostatnich danych MEN oraz GUS wynika, że średni wiek nauczycieli od lat systematycznie rośnie. W minionym roku szkolnym dla kobiet wynosił on 41 lat, dla mężczyzn pracujących w tym zawodzie 42,5 roku.
Sytuacji ta wynika z istnienia m.in. Karta nauczyciela, która gwarantuje im wiele przywilejów, oraz system awansu zawodowego, który de facto uzależniony jest jedynie od stażu w zawodzie.
Gwarancja zatrudnienia i określonej wysokości zarobków, zawarta w Karcie nauczyciela, rozleniwia ich i w pewnym wieku demotywuje do szukania nowych perspektyw rozwoju. Efekt jest taki, że ta grupa zawodowa stale się starzeje, blokując dostęp do zawodu młodym ludziom.
A co z reformą wodzisławskiego Urzędu Miasta i przerostem urzędników? Niewiele robią, popełniają straszne gafy, nie potrafią się z nikim dogadać dla dobra mieszkańców a z kasy miejskiej wydzierają 17 milionów rocznie!!! Wodzisławski urząd miasta jest jednym z gorszych w okolicy. Żadnych sukcesów. Żadnego rozwoju. Żadnych inwestycji...
@belfer,gratuluję optymizmu,ale nie zgadzam się z Twoja opinią na ten temat, nie jestes obiektywny w tym temacie.Każda odpowiedzialna władza miejska reformuje oswiatę,mam na mysli przerost oświaty co ma miejsce w Wodzisławiu,od tego nie ma odwrotu,bogate gminy takie jak np.Bielsko-Biała już to robią bo to ostatni dzwonek na te reformę,potem bedzie już tylko gorzej ,co do urzedników UM to też jest ich za dużo,ale to dzieło prezydenta Kiecy,który rozdmuchał administrację UM...
Likwidacja szkół w Bytomiu staje się faktem http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomosci/478163,likwidacja-szkol-w-bytomiu-staje-sie-faktem,id,t.html
poza nauczycielami są jeszcze urzędnicy, reszta pracuje poza Wodzisławiem albo jest na bezrobociu albo wyjechała za granicę... w dużej mierze z podatków jakie płacą nauczyciele i subwencji państwowej na oświatę można utrzymać w ryzach miejski budżet
@belfer - jesli jestes nauczycielem to moze warto poczytac jakies prace z zakresu logiki; miara dobrej oswiaty moga byc uczniowie a nie jakis certyfikat, ktory jest chyba pisany zlotym tuszem i oprawiony w zlota ramke;
tak,leży i kwiczy bo...jest przerośnięta oświata, to ostatni dzwonek na reformę wodzisławskiej oświaty, potem bedzie tylko gorzej przede wszystkim dla samych nauczycieli,belfer mysli tylko o sobie,a w tym mieście są jeszcze inne potrzeby i inni ludzie,nie sami nauczyciele,
Akurat za to nie krytykujcie Kiecę. To potwierdza, że Wodzisław ma oświatę na dobrym poziomie. W zasadzie Wodzisław może się tylko jedyną dziedziną chwalić - właśnie oświatą. Reszta leży i kwiczy...
tak wlasnie nasi politycy wlacza z kryzysem; ludziom podniesc podatki, wiek emerytalny itp. a oni sobie z tych pieniedzy robia zabawy i sie smieja; 68 takich certyfiakotow w Polsce srednio po ok 4k to daje jakies 300k; kiedy w koncu ludzie sie obudza;
ale bzdura
A może warto czytać warunki konkursu? A może w Urzędzie trzeba zatrudnić kogoś kto umie czytać?
Wstyd... Taki człowiek otrzymuje taki certyfikat za prawdomówność przy reformowaniu wodzisławskiej oświaty.
no cóż, tak działa nieudolna władza,urzednicy nie wiedzieli,że muszą zapłacić za certyfikat,czy w tym urzedzie ktoś myśli?, ktoś odpowiada za to ,to już przestaje być śmieszne to zaniedbywanie obowiązków pracowniczych. Panie prezydencie nasze miasto faktycznie wyróżnia się na tle innych miast bo...żadne miasto liczące poniżej 50tys.mieszkańców nie ma takich kosztów na edukację,nie ma tylu szkół podstawowych,które zżerają budżet miasta . Panie prezydencie certyfikaty są mało ważne,to Pana egoizm i pycha za pieniądze podatników, za rok zamierza Pan wystartować o statuetkę Primus ,która nikomu nie jest potrzebna,o przepraszam Pan chce znowu zabłysnąć,ale proszę dowiedzieć się ile gmina czyli my zapłacimy za tę Pana przyjemność.Powinien być też certyfikat za nieudolne zarządzanie gminą...
Tego typu konkursy to maszynka do zarabiania pieniędzy, a "certyfikat" miastu praktycznie nic konkretnego nie daje poza nadymaniem ego władz. Te pieniądze może nie znaczą wiele w budżecie miasta, ale moim zdaniem wydane są bezsensownie. A bez sensu wydanej kasy zawsze szkoda!
gdyby prezydent zlikwidował szkoły miasto nie musiało by płacić za certyfikat
ciekawe komu znowu dołożą żeby uzupełnić braki w miejskiej kasie
Skandal znów Wielki Wódz Kieca decyduje sam
mógł ze swoich wyłożyć...