Strażacy gasili kafar w Zespole Odlewni
6 grudnia strażacy zostali wezwani do pożaru jednego z urządzeń zlokalizowanych w Zespole Odlewni przy ulicy Staszica w Kuźni Raciborskiej.
Informację o pożarze na terenie Zespołu Odlewni raciborscy strażacy otrzymali kilka minut po godzinie 19.00. Na miejsce zadysponowano dwa wozy z JRG Racibórz oraz jeden z miejscowego OSP. Po dojeździe na miejsce okazało się, że pali się kafar do rozbijania złomu. - Urządzenie było w trakcie demontażu i podczas tych prac doszło do pożaru - mówi st. kpt. Roland Kotula, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Raciborzu. Pożar miał powierzchnię około 60 metrów kwadratowych. Spaliły się głównie drewniane belki, stąd straty oszacowano jedynie na tysiąc złotych. Akcja strażaków trwała godzinę i czterdzieści minut.
zawsze byl jest i bedzie burdel poprostu zostawiaja alkocholikow a tych pozadnych zwalniaja taka jest prawda i nie boje sie tego powiedziec wiem jak jest bylem pracownikiem tego zakladu syf i nic wiecej wogule brak organizacji pracy pija i to duze ilosci alkocholu brak kontrol puzniej widac efekty
Za pijaństwo wyleciałeś, a teraz obrażasz firmę. Żenua
W Rafamecie znów burdel
ćwiczenia okazały się potrzebne , bo już w nie długim czasie po nich strażacy musieli interweniować :)
Tak to jest jak się zostawia ogień w beczce i się idzie na hale. Ludzie tam pracują na dworze. Pracodawca powinien tym pracownikom zapewnić cieple pomieszczenie do ogrzania się i ciepły posiłek. Tego tam niema wiec pala w beczce. Kafar się spalił wiec problem z głowy teraz będą pracować na hali tam jest cieplej.
Paliło się na ODLEWNI!!!