Nauczycieli trzeba zmobilizować
Radni komisji oświaty w Lyskach spotkali się na specjalnym posiedzeniu, podczas którego toczyła się ostra dyskusja nad wypłaceniem nauczycielom dodatku uzupełniającego.
W październiku specjalna komisja na polecenie wójta przeanalizowała materiały dotyczące wypłat dla nauczycieli. Wynikiem pracy komisji były wnioski, nad którymi teraz pochylili się radni. Komisja wnioskowała, aby zobligować dyrektorów szkół do opracowywania wieloletnich planów doskonalenia zawodowego nauczycieli, które będą zgodne z potrzebami kadrowymi danej placówki oraz uwzględnią program rozwoju szkoły. Zwrócono także uwagę, że niedopuszczalne jest zatrudnienie nauczyciela na niepełny wymiar czasu pracy z przedmiotu, do którego nauczania szkoła posiada odpowiednią kadrę pedagogów. Komisja wnioskowała o podjęcie uchwały, w której określi się sposób podziału pieniędzy na doskonalenie zawodowe nauczycieli w ujęciu najbardziej potrzebnych kierunków, które odpowiadają brakom kadrowym w szkołach. Ważną inicjatywą komisji było połączenie małych szkół w gminie w jedną jednostkę administracyjną, co umożliwi scalenie części etatów z poszczególnych szkół w jeden etat z godzinami ponadwymiarowymi, co w przyszłości przełoży się na zmniejszenie wypłaty jednorazowego dodatku uzupełniającego.
180 tys. do wypłaty
- Artykuł 30 karty nauczyciela ustala minimalną liczbę godzin, który dany nauczyciel w ciągu roku musi wypracować. W zależności od posiadanego stopnia awansu zawodowego tak kwota jest różna. Jeżeli nauczyciel jest zatrudniany w określonym wymiarze czasu, nie jest w stanie wypracować tego minimum. Stąd pojawiły się wnioski, aby raczej unikać zatrudniania nauczycieli na określone wymiary czasu pracy, jednak jest to możliwe tylko wtedy, kiedy dyrektor danej placówki będzie miał do dyspozycji odpowiednia kadrę. Trzeba zmobilizować nauczycieli, którzy pracują na terenie gminy, aby podejmowali działania, zmierzające do podnoszenia kwalifikacji – tłumaczy Aleksandra Wojtas-Plisz z komisji oświaty rady gminy. Jeśli nauczyciele nie wypracują odpowiedniej ilości godzin, do końca stycznia 2012 roku gmina będzie musiała wypłacić im dodatek uzupełniający za nieprzepracowane godziny. Kwota dodatku za 2011 rok może wynieść ponad 181 tys. zł.
Kontraktowi wypracowali
Według wyliczeń Gminnego Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli dla nauczycieli stażystów wyrównanie wyniesie 98,76 zł. - Tą kwotę podzielimy przez wszystkich nauczycieli stażystów zatrudnionych w naszych szkołach. Nauczyciele kontraktowi wypracowali średnią. Wśród nauczycieli mianowanych mamy kwotę 9600 zł do podziału. W przypadku nauczycieli dyplomowanych jest to 171 tys. zł. W zasadzie trzy czwarte nauczycieli jest już dyplomowanych – informuje Bogusław Adamczyk, kierownik GZOSiP. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest brak nadgodzin wśród nauczycieli. Radni komisji oświaty po dyskusji nad wnioskami zagłosowali za ich przyjęciem. Teraz przed gminą wiele pracy, aby wprowadzić zmiany w funkcjonowaniu oświaty, a przez to w przyszłości zaoszczędzić pieniądze, które można by przeznaczyć np. na pomoce naukowe dla dzieci.
(ska)
nasłabsze wyniki to są w szkole w Zwonowicach, ale cóż protegowany wójta Gryta wygrał konkurs i jest jak jest. Czego on może dzieci nauczyć kłamstwa i pijaństwa.
gdyby Pan Wójt naprawdę miał gdzieś dobro dzieci, to już dawno by polikwidował na terenie gminy te małe szkółki, a czemu cię tak boli rodzina wojta głownie jego brat? dlaczego rzucasz oszczerstwa , plotki. Kto wie jak ty byś się zachował będąc na jego miejscu. "Przyganiał kocioł garnkowi"
o widzę że oświata sobie dogryza ano wzieli sie za łby. rozumiem to dobrze ,bo jeśli chodzi o kasę to człowiek człowiekowi wilkiem. Porównywanie wypłat (np. tych górniczych ) jest bez sensu.
Co tu czytam:" Nie narzekajmy bo nie mamy źle inni mają zdecydowanie gorzej; będąc w tym środowisku wiem, że spokojnie można miec 5 - 6 tyś, miesięcznie pod warunkiem, że się jest mianowanym więc dajmy spokój z tymi odwiecznymi płaczami" Zgadzam się tylko z pierwszą częścią- że nie mają co narzekać, ale że mianowany ma 5-6 tys m-c ??? Ciekawe gdzie tak jest??? Ile nadgodzin. By to nauczyciele przeczytali lub panie z obsługi placówek oświatowych, niezły ubaw by miały. Czy nauczyciele Gminy Lyski tyle zarabiają???
to to jest dupa a nie prawnik
Niech lepiej pomyślą skąd wziąźć dzieci do szkół. Bo klasy będą u nas 4-osobowe na wioskach.
ktoś zarzucał tutaj niedoinformowanie w kwestii zarobków nauczycieli Drodzy miejcie honor się przyznać a nie robić z ludzi nieczytatych - wystarczy poczytać parę przepisów prawnych regulujących kwestię wynagrodzeń nauczycieli a dowiemy się, że mają oprócz etatów, dodatki wiejskie, mieszkaniowe, wyrównawcze kształcą się za darmo itp. itd Nie narzekajmy bo nie mamy źle inni mają zdecydowanie gorzej; będąc w tym środowisku wiem, że spokojnie można miec 5 - 6 tyś, miesięcznie pod warunkiem, że się jest mianowanym więc dajmy spokój z tymi odwiecznymi płaczami cieszmy się tym co mamy, znam prawnika z 5 letnim stażem, który robi za 1500 brutto i sam się wykształcił ...
jeżeli jesteś nauczycielem to jest katastrofa taki wzór do naśladowania! Ludzi od palantów wyzywać, jeżeli pracujesz w szkole w Lyskach to nic dziwnego że ma najniższe wyniki w nauce mając tak "wykształconych" z pewnością jeden przedmiot albo jakiś college i "kulturalnych" nauczycieli... ŻENADA!!!
Ty od tych jaj: idź na miesiąc pracować do szkoły to się dowiesz ile nauczyciel pracuje niedoinformowany palancie
celna uwaga
moja siostra uczy w BRD dzieci od 1-4 klasy w szkole 7-9 godzin dziennie zarabia ok. 2600 netto a ja jako malo kwalifikowany mam 1200 euro i to jest normalne ostatni gornicy maja prz. 1900 euro a u was gornik po podstawowce w jastrzebiu zarabia prz, 4000zl nie liczac reszty a nauczyciel nie ma polowy tego dlatego wasze dzieci beda nastepne na europejskich budowach sie tulac za chlebem
akurat dostają 1600 na dzień dobry! to im własnie gwarantuje karta i podwyzki, które dostają co rok. Poza tym jak tak cię interesują zarobki niemieckie to co stoi na przeszkodzie żebyś tam sobie pracował?
Co TY chłopie porównujesz studia matematyczne, do podstawowego wykształcenia, spróbuj jakie są proste i te 1600 to wcale nie na początek, jeśli potrafisz doczytać. A jak tak władza lubi porównywać ceny z UE (bo podobno mamy najtańsze paliwo w UE), to niech i porówna zarobki. Początkujący nauczyciel w Niemczech ma prawie 10 tys. zł po przeliczeniu
na to jest tylko jedna recepta...likwidacja Karty Nauczyciela i zatrudnianie nauczyli na umowę o pracę z Kodeksu Pracy.
nauczyciele zarabiają i tak za duzo na tę prace co wykonują , a o godzinach przepracowanych wole nie wspominać, srednio licząc wychodzi rocznie ze sa 3,5 godziny w szkole na dzięń szkolny
z tym, że to ustawy zapewniają nauczycielom. Więc raczej czepiać się trzeba rzadu że nadal w obiegu jest karta nauczyciela, którą uchwalili w latach 80.
Zresztą te 1600 co masz na rękę ( szkoda słów) to ja bym chciał mieć i to jeszcze na start. Mało kto tyle dostaje. i niby że zrównacie sie z minimalną? Chłopie minimalna to jest 1050 na rękę więc jeszcze dużo ci brakuje.
że też mój szef nie wpadł na to, żeby za moje "doskonalenie zawodowe" płacił on, a nie ja... On twierdzi, że "doskonalenie zawodowe" to ja zdobywam w samej pracy, z dnia na dzień. A to co tutaj się nim błędnie nazywa to jest "podwyższanie kwalifikacji", za pieniądze podatników oczywiście. Każdy Kowalski, jak chce podwyższyć swoje wykształcenie, np. ze średniego na wyższe, to musi sobie słono zapłacić, no chyba że jest nauczycielem....
Kwintesencją utrzymywania szkół w gminie jest tylko i wyłącznie dobro dzieci. Zarówno urzędnik jak i nauczyciel powinni o tym pamiętać. W gminie Lyski urzędnik to Gryt, Gryt to władza, której bliższe są interesy i przetargi braciszka, niż dobro najmłodszych dzieci. Nauczyciele mają swoje związki zawodowe, które powinne ich bronić wobec dyktatorskiej władzy wójta i rządowej Platformy. ps. ciekawe skąd „ska” ma te informacje, skoro na BIP-ie od września brak protokółów i jakiejkolwiek informacji?.
Szczęka mi opadła, jak to przeczytałam, co za interpretacja gminy, co za manipulacja. Cytowany artykuł mówi jakie minimalne średnie wynagrodzenie powinien osiągnąć nauczyciel na poszczególnym stopniu awansu, a nie o ilości godzin, każdy nauczyciel pracuje tyle samo. Ale teraz łopatologicznie jak myśli władza, nauczyciel stażysta wypracuje średnią, bo jest ona prawie równa kwocie brutto, nauczyciel inny już nie bo powinien mieć płacone dodatki do pensji brutto, które umożliwią mu osiągnięcie zakładanej w artykule 30 średniej, a według władz - nauczyciel ma pracować na 1,5 lub 2 etaty to będzie miał średnią, a dodatków mu nie wypłacimy. Na taką interpretację nawet Hall nie wpadła
Znowu jakiś pismak nie doczytał i przekręca, płaca za jaki nie przepracowany czas. Pod koniec roku gmina powinna wypłacić nauczycielom pieniądze, tym którzy nie osiągnęli średniej dla poszczególnych stopni awansu, po prostu nie mieli żadnych dodatków, wszyscy pracują tyle samo, a oczywiście najwięcej zgarniają ci co najwięcej mają, czyli nauczyciele dyplomowani. Ciekawe, bo jako nauczyciel matematyki z 6 letnim stażem pracy (2246 + 50 motywacyjny) - brutto, to jest 1660 na rękę, normalnie kokosy, za niedługo zrównamy się z płacą minimalną i podobno nauczyciel kontraktowy wypracował swoją średnią
proszę pokazać mi chociaż jednego pracodawcę,który płaci za nieprzepracowany czas swojego pracownika,przecież to absurd !!!!!!,płaci sie za dobrze wykonaną pracę i tyle,
Na edukacji się nie oszczędza....