Zaczęli od sernika skończyli na chińskiej tandecie
Radni znów zajęli się prośbą cukiernika Markiewki. - Obyśmy nie dyskutowali o niej dłużej niż nad budżetem - zauważył Artur Jarosz.
Co posiedzenie komisji rady temat sernika wraca i wywołuje ożywioną dyskusję. O smakołyku, któremu jego wytwórca chce nadać nazwę "raciborski" rozmawiali już członkowie komisji oświaty i gospodarki, dziś zajęli się nim radni z komisji budżetu. Ich wiedzę na temat ciasta wzbogacił prezydent Lenk odczytując treść wniosku cukiernika. Wynika z niej, że produkt ma 20-letnią tradycję, obecnie nazywany jest paryskim i stanowi sztandarowy produkt firmy. - Ma własną recepturę i ma być sprzedawany na większym obszarze niż powiat, bo zostanie zaprezentowany na Targach Poznańskich - wyjaśnił urzędnik.
Za wnioskiem cukiernika z Markowic ujął się radny z tej dzielnicy i szef komisji Franciszek Mandrysz. - To firma z potencjałem, wiemy, że przebija innych swymi produktami. Dlaczego mielibyśmy robić trudności, skoro z pomysłem na sernik raciborski była pierwsza? - pytał.
Wiceprzewodniczący rady Artur Jarosz (PO) spytał obecnych na sali kto wie jak wygląda sernik raciborski? - Jeśli zezwolimy na korzystanie z takiej nazwy każdemu kto zechce, to doczekamy się też wniosku wytwórcy chińskiej tandety, który tę zgodę też bez problemu zdobędzie - przestrzegł. Zdaniem Jarosza radni powinni skorzystać w tej sprawie z opinii cechu cukierników, "bo życie w społeczeństwie opiera się na wzajemnym szacunku organizacji".
- A po co mi jako radnemu opinia cechu? - zdziwił się radny Stanisław Borowik (Racibórz 2000). Tomasz Kusy z PiS nie chciał blokować innym cukiernikom starań o korzystanie z nazwy "raciborski" i przypomniał historię z piwem z miejscowego browaru, o którego markę starał się - nieskutecznie - swego czasu przedsiębiorca z Kietrza. Zaznaczył jednak, że zgoda rady to dopiero otwarcie drogi dla przedsiębiorcy a merytorycznie sprawdzi projekt urząd patentowy. Radni nie zgodzili się z prezydentem Lenkiem aby projekt uchwały o nazwie sernika przełożyć na następną sesję. Komisja budżetu wydała opinię - z 10 radnych 8 zgodziło się na wniosek cukiernika. Przeciw głosował Artur Jarosz, wstrzymał się Dawid Wacławczyk.
Ludzie
Radny Gminy Racibórz V i VI Kadencji.
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Radny Gminy Racibórz.
Strażak, radny miasta Racibórz, zmarł 20 października 2021 r.
Radny powiatowy, szef komisji rewizyjnej i klubu PiS
Ciekawe czy radni mogą tak lobbować na rzecz przedsiębiorcy -Jaki w tym mają interes, że tak zacięcie stawali w jego sprawie bez głębszej analizy sprawy.