Potrącenie na ulicy Głubczyckiej
Około godziny 17.30 na ulicy Głubczyckiej w Raciborzu doszło do potrącenia mężczyzny. Ten najprawdopodobniej znajdował się pod wpływem alkoholu.
Jak wstępnie ustalono, mężczyzna został uderzony bokiem dostawczego mercedesa, w momencie kiedy chciał się przedostać na drugą stronę jezdni. Do zdarzenia doszło sto metrów przed "nerką". Na miejscu jest zastęp strazy pożarnej, pogotowie oraz policja. Mężczyzna jest przytomny doznał ogólnych potłuczeń i urazu ręki. Od potrąconego wyczywalna była woń alkoholu.
Zapomniałam dodać ze według mnie tak pijani ludzie nie powinni sie w ogóle poruszać po tak ruchliwej drodze bo nie tylko zagrażają sami sobie ale też innym. ja nie znajduję żadnego usprawiedliwienia dla tego faceta. Jak chcą się schlać to niech sie nie ruszają z domu w takim stanie.
Wypowiadacie sie na ten temat a nie macie pojęcia jak to sie stalo. Byłam bezpośrednim świadkiem tego zdarzenia. Pieszy był ewidentnie winny bo po pierwsze nie przechodził po pasach a po drugie nawet nie można tego nazwać przechodzeniem przez ulicę, on poprostu wbiegł tak szybko wprost pod koła tego samochodu że ten kierowca nie miał szans go ominąć. I alkohol był najprawdopodobniej jednyną przyczyną bo na trzeźwo by tego napewno nie zrobił. poza tym on był tak pijany że nawet nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji więc napewno nie był tylko po 2 lub 3 piwach.
w 100% się zgadzam z Panterą...To co jak pójdę do baru wypiję 2-3 piwka i pójdę do domu to jeśli potrąci mnie samochód to ja będę winny ? bez sensu...
jak byl piany to juz nie problem kierowcy bo inaczej bylo by odwrotnie
Czy domniemana woń alkoholu była powodem wypadku,bo jak nie to po co taka informacja.To był pieszy a nie kierowca.Nie bronie osób pijacych ale denerwuje mnie szukanie dziury w całym.
szybka przemiana materii:P
piszecie w nagłówku najprawdopodobniej znajdował się pod wpływem alkoholu.To po wypadku już wytrzeżwiał?