Niezłe kontrakty szpitali
Umiarkowany optymizm - pieniędzy i tak ciągle brakuje.
Oba szpitale w powiecie wodzisławskim (w Wodzisławiu i w Rydułtowach) podpisały kontrakty z NFZ na świadczenie usług medycznych. Ich poziom jest zadawalający. Ogólnie nie są mniejsze od kontraktów podpisanych w ubiegłym roku. – To dobra informacja, ponieważ istniała obawa, że łącząc szpitale w jeden podmiot otrzymamy mniejszy kontrakt. Tak się nie stało – mówi Bożena Capek, dyrektor obu szpitali.
Nieco lepszy kontrakt uzyskał oddział pediatryczny w wodzisławskim szpitalu. Z kolei nieznacznie mniej pieniędzy jest na oddziale chirurgicznym. Oddziały wewnętrzne w obu szpitalach pozostały na porównywalnym poziomie jeśli chodzi o wysokość kontraktu z NFZ.
W tym roku cena jednego punktu realizowanego przez szpital jest o 1 zł wyższa i wynosi 52 zł. To kolejna dobra wiadomość. Bożena Capek dodaje jednak, że wysokość punktu nie zmieniała się od 3 lat i koszty szpitali stale rosną. – Nie ma dzisiaj pieniędzy, przy których moglibyśmy powiedzieć, że funduszy nam wystarczy. Gdyby wartość punktu wahała się na poziomie ok. 56-57 zł to niemiałabym powodów do narzekań – dodaje dyrektor Capek.
NFZ powinien jeszcze wypłacić obu naszym szpitalom zaległe pieniądze za usługi dodatkowe wykonywane ponad limit. Do tej pory na ich konta trafiło ok. 800 tys. zł. Kwota jeszcze nieuregulowana to ok. 2,5 mln.
Wiele wskazuje na to, że sytuacja finansowa szpitali w powiecie wodzisławskim stopniowo się poprawia. Planowana na koniec ubiegłego roku strata będzie niższa. Miała wynieść w każdym ze szpitali ponad 3 mln zł. Tymczasem ZOZ Rydułtowy zamknie rok z kwotą ok. 1,5 mln zł na plusie. To efekt ubiegłorocznej wygranej w sądzie z NFZ. Fundusz nie pokrył kosztów narzuconych podwyżek dla pracowników szpitala. Dyrekcja musiała sobie radzić własnym budżetem i skierowała sprawę do sądu. NFZ oddał prawie 4 mln zł.
W szpitalu w Wodzisławiu sytuacja wygląda nieco gorzej. Strata może być niższa od planowanej, ale i tak wyniesie ponad 2,5 mln zł.
(raj)
Ludzie
Była dyrektor szpitala w Wodzisławiu Śl. i Rydułtowach
mam 25 minut do szpitala w Wodzisławiu, ale do nie niego nie idę, wolę się wlec autobusem na Wilchwy, (1-szy Maja), tam poczekam i wiem, że będę dobrze obsłużony. U nas kicha, a miało być tak dobrze !!!!!! szczególnie na ortopedii.
najlepiej jak się zredukują sami, będzie lepiej jak ich nie będzie. Ci z powiatu to darmozjady, po co są potrzebni??
kim ty jesteś ze tak sądzisz?nikt tu nic do gadania nie ma...powiat zrobi co będzie chciał!już kąbinują co gdzie zredukować...
najlepiej by zrobiono rozwalając tę ruderę, ale cóż, to zabytek, tak samo zabytkiem jest dyrektorka.
Szpital w Rydułtowach był jest i będzie Najlepszy nie pozwolimy go zlikwidować
http://www.radio90.pl/nowa-karetka-w-pow-cieszynskim.html
a u nas stare złomy bo na to co trzeba nie ma kasy
po jakie licho tak broniono przed likwidacją oddz.dziecęcego?już byłyby oszczędności...sztucznie utrzymuje się niektóre oddziały co obniza poziom całego szpitala!
dobrze napisałaś berr. w skali od 1 do 10 ode mnie masz 10! nie wiem jak wygląda na wszystkich oddziałach ale o.pediatryczny tylko mogę coś powiedzieć to tak jak napisałaś beeeeeee.
OW jestes w bledzie. Nie ma czegos takiego jak status szpitala ratunkowego. Ratunkowym moze byc kazdy szpital rowniez szpital w Wodzislawiu pod warunkiem ze:
1) wybuduje nowa izbe przyjec tzw SOR i 2) wybuduje helikopterport dla smiglowcow zeby mogly ladowac w dzien i w nocy kolo szpitala. W innym wypadku wkrotce karetki beda wozily pacjentow z Wodzislawia do Jastrzebia, Rybnika albo Raciborza. Dlatego nalezy jak najszybciej wybudowac SOR i ladowisko dla helikoptera.
a ja pamiętam gdy szpital wodzisławski to był naprawdę bardzo dobry szpital,moja mama i siostra były operowane w tym szpitalu i były bardzo zadowolone z opieki lekarsko-pielęgniarskiej,szkoda,że tego już nie ma,
a to że nasz nie jest wojewódzki to ma być beeeee, z taką teorią się nie zgadzam, szanowny "myślicielu"
nie porównuj szpitala w Jastrzębiu do tego u nas, bo ten w J-biu jest wojewódzki, i jako jedyny w regionie ma status "ratunkowego", a to jest całkiem inna bajka. Ponadto gdzieś kiedys czytałem, że mają najnowocześniejszy blok operacyjny w Polsce.
oba szpitale są beeeeeee, jak jestem chora, czy ktoś z rodziny, wybieramy Jastrzębie, tu w Wodzisławiu jest koszmar, koszmar na wszystkich oddziałach. Pani "cudotwórczyni" jak może być wydajna, kieruje dwoma szpitalami i jeszcze jest radną w Wodzisławiu, biedaczka nie wie gdzie ma ręce wsadzić, no a biedne włosy, też potrzebują fryzjera. Klinika dziecięca--jak najbardziej, gdy jest dziecko poważnie chore trzeba jechać, aż do Katowic.
bo po prostu brakuje w naszym regionie rybnicko,wodzisławskim czegoś takiego jak klinika dziecięca.tylko do dzieci i młodzieży z rożnymi specjalistycznymi oddziałami. bo tak gdy trzeba z dzieckiem do szpitala to jest tak ze przed nami jest jakiś pan z krwawiącą nogą,pani z paluszkiem etc.. a tak przychodzi się i są tylko dzieci i odpowiedni wykwalifikowany personel który od razu zajmie się chorym dzieckiem.bez niepotrzebnych takich zdarzeń.nie tylko cały czas budować galerie handlowe,tesco,reale,kauflanydy,obi etc.. klinika dziecięca!! naprawdę tego brakuje!
W Wodzislawiu powinny byc oddzialy z grupy np. "A" a w Rydultowach z grupy "B" tak zeby caly ZOZ nie dublowal oddzialow a byl wielospecialistyczny. Oczywiscie pewne oddzialy powinny byc i w Rydultowach i Wodzislawiu np. OIOM i interna
tak to są nasi lekarze.może nie wszyscy ale dużo w kraju mamy popaprańców,pseudo lekarzy,łapówkarzy,beznadziejnych i nie umiejących rozmawiać z pacjentem,wulgarni,pijani etc...
słuchaj jak ja przychodzę z maleństwem na badanie w szpitalu rydułtowskim ,a przyjmujący lekarz siedzi jakby był w barze i przeżuwa gumę i coś tam mówi do ciebie a ty go nie możesz zrozumieć bo cały czas żuje te gumę no to dziękuje bardzo za takiego lekarza.według mnie to nie jest lekarz to jest beznadzieja.
ja już na własne oczy widziałem i na własne uszy słyszałem jak pani (ktokolwiek to był) na izbie przyjęć (pediatryczna) odesłała do domu matkę wraz ze swoim dzieckiem.bo stwierdziła że dziecku nic nie dolega. a następnego dnia to dziecko znajdowało się już w szpitalu i było odwodnione. i takich podobnych sytuacji i zdarzeń widziałem i słyszałem niejednokrotnie.
i tak jest w wielu szpitalach w naszym regionie a nie mamy ich zbyt wiele.i takie rzeczy nas muszą spotykać.i to się naprawdę dzieje.to nie są prze zemnie wymyślone rzeczy albo bzdury.możne ciebie nigdy to nie spotkało.albo rodziny twojej.ale tak jest.
poczytaj sobie to.nie jest to o rydułtowskim szpitalu,ale w rydułtowskim tez nie jest lepiej. i tego się będę trzymał tak jak napisałem. http://www.nowiny.rybnik.pl/artykul,19355,niechciany-pacjent.html
Nie przesadzaj to jak jest taki zły ten Rydułtowski szpital to powiedz mi dlaczego ludzie z całego prawie powiatu Wodzisławskiego wolą się leczyć w Rydułtowach a personel jest super ty mi lepiej powiedz kto ci takich pierdoł naopowiadał ty lecz się lepiej u znachora bo ciebie nigdzie nie będzie dobrze
nie wiem jak wyglądają wszystkie oddziały w szpitalu w rydułtowach.w jakim stanie sprzęt mają. i jaki personel jest do pacjentów.ja mogę tylko powiedzieć coś o oddziele pediatrycznym.jak bym miał przyznawać kategorie ( tzw. gwiazdki )jak przyznaje się hotelom,to temu oddziałowi przyznałbym tylko 1 gwiazdkę.sprzęt ten co widziałem naprawdę wadliwy,okropny,niedopuszczalny,do kasacji.personel mógł by być bardziej uprzejmy,bardziej ludzki,umiejący podejść do małych pacjentów i ich rodziców.i mógłby trochę więcej być wyszkolony.i mieć odrobinę szacunku.daleko jeszcze do europy zachodniej.myślę że to się kiedyś zmieni i polepszy.
dbają za t o o PUP
http://wodzislawslaski.naszemiasto.pl/galeria/zdjecia/1242161,planowane-inwestycje-na-rok-2012-w-wodzislawiu-slaskim,galeria,2017407,id,t,tm,zid.html#material-artykul
Dwa szpitale w powiecie wodzisławskim są niepotrzebne. Jeden z nich powinien być zlikwidowany, a ten drugi lepiej wyposażone. W przeciwnym razie będziemy mieli dwie przestarzałe lecznice bez perspektyw...
Dlaczego Starosta nie wytłumaczy ,że szpitale mają taki sam poziom finansowania jak w roku 2011 mimo,że wartość za 1pkt. wzrosła o 1 zł .Każdy szpital powinien mieć w roku 2012 więcej pieniędzy.I takie stanowisko zajmuje NFZ. Natomiast w naszym powiecie kontrakty są niższe przez likwidację oddziałów czy poradni szpitalnych a koszty zostają wręcz rosną.Pacjentów ubywa a personel zostaje.Wykonywanie świadczeń przejmują szpitale wojewódzkie lub NZOZ.Włodarze Powiatu Wodzisławskiego o nie dbają o dostępność nas pacjentów do opieki medycznej na naszym terenie.
ta pani ma głęboko w d...wodzisławski szpital!ciekawe komu mają zamiar go sprzedać?co lepsza kadra ucieka,a na kierowniczych stanowiskach osoby o żenujacych kwalifikacjach...
cudotwórczyni na stanowisku jakoś slabo sobie radzi... a miało być tak pieknie...
następnym razem pomyślcie na kogo głosujecie,wybierzcie osoby,które bedą dobrze wypełniać obowiązki radnego i starosty,
niestety radni nie widzą albo nie chcą widziec problemów w ochronie zdrowia. Wszystko jest ok dla nich
no to jeszcze zapraszam do żeńskiej łazienki na int II która jest bez ogrzewania a odbiór zrobiony chyba tylko w lecie można się wykąpać teraz szczyrkamy protezami
znow remontuja biurahttp://www.nowiny.pl/80570-trwa-remont-budynku-starostwa.html
ale int powinna byc raczej w zespolonym budynku
zlikwidować int2 i będzie miejsce!
a rehabilitacja?
urologia jest z mała zeby pomiescic neurologie
w budynku glownym powinny byc zespolone oddzialy na ktorych lecza sie ciezko chorzy. Interny, neurologia, oiom, chirurgia itp. Administracja, rehabilitacja powinny byc w pawilonach obok. Osoby ciezko chore nie powinny byc transportowane pomiedzy pawilonami
Neurologia powinna byc przeniesiona do głownego budynku,chocby na miejsce byłej urologi,pani dyrektor tego nie widzi że kazda diagnostyka powaznie chorych odbywa sie ich kosztem,trzeba dowozic na badanie RTG,TK karetkami pacjentów których miożna winda zawieść do tych miejsc,a nie przerzucać z łóżka na nosze,z noszy na TRK i z powrotem w deszczu i mrozie na oddział
czemu się dziwicie przecież w starostwie osobą odpowiedzialną jest nauczyciel to co z tego może być dobrego nie pamiętam kiedy w starostwie zorganizowano konkurs na dyrektora zoz czy to w wodzisłąwiu czy rydułtowach tylko są wybierani znajomi lub z swojej parti więc nigdy nie bedzie dobrze
wszystko jest dla nich wazniejsze od chorych. Samorzady tutaj to jeden wielki wstyd i skandal.
jak tak dalej bedzie tzn.brak inwestowania w szpitale to ludzie bedą sie rodzić i umierac na ulicy,kazda gmina w powiecie ,co wiecej także władza miejska powinna przekazywać pieniadze dla szpitala,albo zakupić potrzebny sprzet dla chorych,nie pamiętam kiedy Kieca przekazał jakieś środki szpitalowi, wydaje pieniądze na bzdety dla własnej zabawy taki to "dobry gospodarz",dba tylko o siebie.