XX finał WOŚP z żywiołowym koncertem grupy Herezis
Zaprezentowali 17 utworów i poderwali pod scenę fanów ostrej rockowej muzyki. Na perkusji grał Bogdan Grosman pamiętający pierwszy finał WOŚP w Raciborzu.
- Choć wówczas powiesiliśmy na mieście tylko parę plakatów i nie byliśmy znani, to na nasz koncert z Black Widow ściągnęły tłumy. Było z 1000 osób - wspominali uczestnicy finału WOŚP ze stycznia 1993 roku. O takiej liczbie zainteresowanych w RCK można dziś było tylko pomarzyć. Ci co przyszli - przynajmniej na koncert Herezis - na pewno nie żałowali, co udowodnili żywiołowym tańcem pod sceną. Atrakcją WOŚP była m.in. rycerska wioska z dybami, gdzie torturowano chętnych w zamian za wolne datki.
WOLA MASTER :D