Fachowcy z firmy Kazimierza Wołka
Henryk Machnik (na zdj.), sołtys Jankowic poruszył na ostatniej sesji rady miejskiej w Kuźni Raciborskiej sprawę zakręgowania rowu w Jankowicach. Sołtys mówił, że wykonawca prac, Kazimierz Wołek, w rozmowie telefonicznej zapewniał go, że roboty obejmują budowę studzienki.
Zastępca burmistrza Bogusław Wojtanowicz przyznał, że roboty przy rowie zostały odebrane przez pracowników gminy. Natomiast studzienka nie wchodziła w zakres zleconych prac. – Możemy to zrobić w ramach robót bieżących – uspokajał burmistrz.
Sołtys Machnik wyjaśnił, że bardziej niepokoi go to, że Kazimierz Wołek mówi mu jedno, a robi drugie. – Mówił mi żeby nie robić tego we własnym zakresie, bo potrzeba do tego specjalistycznej firmy. Natomiast ta specjalistyczna firma składała się z jego dwóch pracowników – mówił Henryk Machnik. – Mnie znów mówił coś innego – dziwił się burmistrz Wojtanowicz.
Na koniec wątku sołtys Jankowic poprosił burmistrza o przygotowanie kosztorysu prac. – Szczególnie mnie interesuje ile kosztowało samo zakręgowanie rowu – podkreślił. Burmistrz Wojtanowicz obiecał przygotowanie dokumentów.
(woj)