Prezydent rzuca koksiaki do walki z mrozem
4 lub 5 koksowników będzie ogrzewało mieszkańców w paru miejscach miasta. Ustawi je PK, najpóźniej jutro m.in. na rynku i przystankach
Latem włodarz miasta uruchamia zraszacze, zimą chce pomóc najbardziej zmarzniętym. Dziś Mirosław Lenk prezydent miasta zwołał naradę kryzysową w urzędzie. Jej tematem był mróz, który jutro i pojutrze ma być szczególnie dokuczliwy. Tak jak w ubiegłych latach w mieście staną koksowniki. - Pojawią się w rejonie dworca PKS, na przystanku autobusowym przy placu Konstytucji 3 Maja i na rynku. Chcemy je też ustawić przy Auchan i szpitalu, potrzebna jest zgoda tamtejszych dyrekcji - tłumaczy Stanisław Mrugała odpowiedzialny w magistracie za zarządzanie kryzysowe. Polecenie ustawienia koksiaków dostało już Przedsiębiorstwo Komunalne.
no pewnie powinni wlaczyc ogrzewanie podlogowe i na laweczkach rozwiazanie jak z STAR TREK
~pasażer, rzeczywiście ogrzewane są tylko nowe SORy. MANy i Kapeny mają w środku niższą temperaturę od tej która jest na zewnątrz.
a może by tak dyrekcja przyjżała sie taborowi którym poruszaja się podrózni, dzisiaj autobus linii 4 (MAN) jechał bez ogrzewania, w środku było zimno a przy dzwiach szron (oczywiscie wewnatrz autobusu)
stan wojenny czegoś jednak nauczył
Tak, doprawdy chwytliwa inicjatywa.
W jakim kraju zyjemy? Rozwiazania rodem z Korei Polnocnej.
Kraju polsrodkow.
dobry pomysł
przy auchan !!! idebilizm !!!! PO CO !!!! nie rozumie - niech sie auchan martwi
a przy szpitalu jest poczekalnia wiec poco hajdukowi to do gabinetu wciepnyc a staro opona do tego tak samo szanownymu prezydentowi zeby gynsto mrugol
koksiaki stoja w calej polsce na glownych przystankach.. czemu w auchen bo sa ludzie ktorzy dojezdzaja tam autobusem (tluman nie rozumie dlaczego) i bardzo dobrze,,, nie pali auto wymie akumulator na nowy zapali za kazdym razem
koksiaki postawić jest prosto , zrobić przystanek ogrzewany po dworcu jest trudno ,to lepiej na łatwiznę iść .Styl Wodzisławia i władzy ,wstyd
A to że nie umieja kierowcy odpalić aut bo akumulator siadł to dobrze im tak,,,,teraz są takie akumulatorki że w "ciknusiu" czy nawet jeszcze starszych autach da rade odpalić nawet przy -25 C spokojne,, akurat lenistwo to właścicieli o podstawy w aucie po prostu nie dbają ,albo szkoda kasy bo można za to piwa troche mieć.
Przy Auchan ?????????
Myślę, że na osiedlach powinna być postawiona też taka maszynka, że auto mogłyby odpalać od niej na kabelki, bo zapewne nie jeden idzie rano do samochodu z zapytaniem, czy uda się autem czy należy podrałować do pracy na piechotkę (a jak ktoś wyjdzie późno to nawet musi biegać galopkiem by go pracodawca nie umieścił na czarnej liście za przyjście nieco później niż umowa przewiduje)
niech se w chacie go postawi w piz.u!!!!!!!!!!!!!!
Już dawno te koksiaki miały być ustawione na mieście. Oczywiście u nas budzą się poniewczasie.