Mieszkańcy kopcą a w powietrzu mnóstwo pyłu
Zakład Monitoringu i Modelowania Zanieczyszczeń Powietrza Oddział w Krakowie w oparciu o prognozę pogody Centralnego Biura Prognoz Meteorologicznych IMGW-PIB informuje, że w dniu 4 lutego jakość powietrza w województwie śląskim będzie niekorzystna. Na południu województwa będą występowały bardzo wysokie poziomy stężenia pyłu zawieszonego PM10, jak również możliwe będą przekroczenia średniodobowego dopuszczalnego stężenia dwutlenku siarki.
Grupami ludności najbardziej narażonymi na drażniące działanie pyłu zawieszonego są:
1. osoby cierpiące z powodu przewlekłych chorób układu oddechowego (zwłaszcza astmy oskrzelowej), osoby z niewydolnością układu krążenia, w szczególności dzieci i osoby starsze,
2. osoby wykonujące znaczny wysiłek fizyczny na wolnym powietrzu (np. ciężka praca fizyczna, intensywny trening sportowy).
Osoby podatne na zanieczyszczenia, a więc dzieci i dorośli z przewlekłymi chorobami układu oddechowego - takimi jak astma oskrzelowa, przewlekłe zapalenie oskrzeli lub rozedma płuc mogą odczuwać przejściowe nasilenie dolegliwości. W przypadku nasilenia objawów chorobowych wskazany jest kontakt z lekarzem. Podobne zalecenie dotyczy osób z przewlekłymi chorobami serca, u których może wystąpić pogorszenie samopoczucia.
Środki ostrożności, które powinny być podjęte przez najbardziej narażone grupy ludności, to
unikanie długotrwałego przebywania na otwartej przestrzeni, w szczególności połączonego ze znacznym wysiłkiem fizycznym, zwłaszcza w pobliżu ulic o dużym nasileniu ruchu,
zaleca się aby osoby z niewydolnością układu krążenia i przewlekłymi chorobami układu oddechowego, mające trudności z oddychaniem, pozostawały w pomieszczeniach, a także
ograniczenie korzystania z pojazdów samochodowych w celu zmniejszenia w powietrzu zawartości dwutlenku siarki.
Rónież Urząd Marszałkowski w Katowicach, po konsultacji ze specjalistami medycyny, meteorologii i służbami ekologicznymi zwraca się z apelem do mieszkańców tych rejonów województwa o:
ograniczenie ruchu pojazdów samochodowych;
rezygnację ze spacerów z dziećmi;
ograniczenia spalania niskojakościowych paliw takich jak: muły i miały węglowe oraz stosowanie do celów grzewczych gazu (w przypadku posiadania odpowiedniego pieca), bądź grzejników elektrycznych;
unikanie wychodzenia z domów, szczególnie przez osoby wrażliwe na zanieczyszczenia.
Tu nie chodzi o to że ludzie nie mają czym palić !!!bo ile napalisz plastikowymi butelkami?? ludzie są leniwi i zbyt głupi i nie chce im się segregować odpadów, wolą wrąbać opakowania do pieca niz odkładać do worka , nie chce się worków wystawiać jak śmieciara pojedzie.A to że zatruwją atmofserę to już dla nich czarna magia.....
To musicie zmienic rzad i wszystkich zlodzieji rozliczyc bo w niemczech zaden lekarz nie wezmie do lapy gdzie nie pujdziesz do biura to ci wszystko sami wypisza i nie utrudniaja tak jak to robia polacy a firmy to maja z dziada i pradziada a polacy ledwo komune obalili i juz sie tak wzbogacili
Faktycznie w centrum Rybnika koło Plazy strasznie kopcą te chałupy. A ponoć rybnikomaniacy uważają, się za takich wielkomieszczuchów, a tu słoma z butów wystaje.
żeby zrobić "zachód" trzeba płacić te same pensje co tam
Jak można porównywać Polskę do Niemiec!?Przecież my nawet dróg nie mamy...
W niemczech nikt nie spali butelki czy ja wyrzuci bo jest kaucja za jedna 25 cent to jest okolo 1 zl
Stare rybnickie porzekadło: "przynieś z gruby stare gumowce i spal w piecu". Zresztą to widać gołym okiem w "centrum" Rybnika koło Plazy, jak z wiejskich chałup z kominów wydostaje się cała TABLICA MENDELEJEWA.
GDYBY LUDZIE GODZIWIE ZARABIALI,TO BY KUPOWALI PIECE NA OLEJ,CZY GAZ!PRZECIEŻ TO WYGODNE.ALE MAŁO KOGO NA TO STAĆ.ZAROBKI PO 1500PLN,TO ZA CO MAM KUPIĆ,MAM KRAŚĆ?W UNII EUROPEJSKIEJ JESTEŚMY CHYBA NA SAMYM KOŃCU.ZAROBKI PO 400EURO-ŻENADA!!!!
niech dalej drozeje opał to zaczniemy zbierac butelki PET na osiedlach zeby w domu bylo troche cieplo.
nad morzem musimy płacić klimatyczne a na śląsku nikt nam nie płaci za h..we powietrze
JEDYNYM ROZWIĄZANIEM ELEKTROWNIE JĄDROWE
tak jak to funkcjonuje w austiii wodę we wiedniu podają w restauracji z kranu bo jest czyściutka nie kopcą grzeją elektryką lub gazem u nas po pierwsze nie stać ludzi na ogrzewanie prądem czy gazem to jeszcze górnicy nie mieli by pracy więc totalny kryzys ,lepiej się truć ,dzieci truć ,zanieczyszczać środowisko następnym pokoleniom by ludzie mieli pracę ...
nigdy nie dojdziemy do tego co jest na zachodzie z jednej prostej przyczyny ludzie nie maja na podstawowe rzeczy i pala czym moga... nie jestem za tym co sie dzieje ale z drugiej strony sie im nie dziwie.. przy takich cenach jakie sa i przy takich zarobkach ( o ile maja prace) bedzie tak jak jest... gdyby butelki plastikowe mialy kaucje to pewnie ludzie by nie palili tylko sprzedali a jak nie maja czym palic to pala tym co maja...Polska to kraj bogatych i biednych.. tych bogatych wiadomo ilu jest... nic sie nie zmieni..
jak władze dbają o czystość powietrza? poczytajcie: http://www.gminamszana.hekko.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=434:gumolit-w-piecu-czyli-mszana-podsumowano-dziaania-proekologiczne-w-gminie&catid=1:mszanaaktualn&Itemid=5 , A CZY COŚ W TY JEST: http://www.tuwodzislaw.pl/wiadomosci,alpine-bau-pomaga-ubogim-z-gminy-mszana,wia5-3266-3541.html . I WSZYSTKO WIADOMO!
Boze ...kiedy my osiagniemy taki poziom jak na zachodzie. Tam takze zimno a nie ma tego co unas,,,nawet w regionach przemyslowych.