Sprawa związkowych diet już w sądzie
Skarga wojewody dotycząca wypłacania diet członkom zarządu i zgromadzenia Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji trafiła już do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
O sprawie pisaliśmy przed miesiącem. Chodzi o pobieranie dodatkowych wynagrodzeń przez wójta Marklowic, wicewójta Gorzyc, burmistrzów Radlina i Rydułtów oraz prezydenta Wodzisławia. Diety sięgają nawet 20 tys. zł rocznie.
Prawnicy wojewody ciągle pracują nad drugą skargą dotyczącą Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie również diety są pobierane. Członkiem zarządu MZK jest Dariusz Szymczak, wiceprezydent Wodzisławia.
Dodatek specjalny
Do sprawy powrócono także na sesji rady miejskiej 25 stycznia. – Dla ludzi jest to szokujące. Powinniśmy się wspólnie zastanowić czy diety w związkach powinny być wypłacane. Dochody osób ze świecznika, które już otrzymują i tak są bardzo wysokie – mówił radny Ryszard Zalewski.
Prezydent Mieczysław Kieca, który jako przewodniczący zarządu Międzygminnego Związku Wodociągów i Kanalizacji pobiera blisko 20 tys. zł rocznie wyjaśnia, że w Związku odpowiada za całość, a więc także za majątek i zadania realizowane przez 6 innych gmin, a nie tylko Wodzisław. Poza tym diety wypacane są na mocy uchwały z 2000 r. która ciągle obowiązuje i nie została zakwestionowana przez organy kontrolne. - Obowiązki przewodniczącego zarządu wykraczają daleko poza obowiązki prezydenta miasta – mówił prezydent Kieca. Dodał, że za dodatkową pracę należy się dodatkowa zapłata. Wyjaśnia, że tak właśnie postępuje wobec swoich pracowników. – Jeśli ktoś wykonuje zadania dodatkowe, to ma prawo do dodatkowej zapłaty. Otrzymuje premię czy dodatek specjalny – wyjaśniał Mieczysław Kieca. Przypomnijmy w tym miejscu, że on sam jako prezydent miasta pobiera miesięcznie dodatek specjalny w wysokości 2888 zł brutto.
(raj)
O sprawie pisaliśmy tutaj: http://www.nowiny.pl/80513-od-lat-bezprawnie-pobieraja-pieniadze.html
Ludzie
Były zastępca prezydenta Wodzisławia Śląskiego.
Prezydent Wodzisławia Śl.
Radny Powiatu Wodzisławskiego
Ludzie, o co się tak oburzacie, przecież oni to robią dla nas, dla społeczeństwa, przecież oni nam służą, he he he
to ZUS zaskarży umowę o pracę skoro ma swoją firmę. Według urzędników nie można posiadac firmy i parcowac na 8 godz. w innym zakładze (bo niby "sprzeczne z zasadami współżycia społecznego"). Ale taki pan K i pan S. to może w godzinach parcy czerpać dodtakowe dochody? I gdzie tu sprawiedliwiość?
To jeszcze nic .Są urzedniki w Wodzisławiu Śl co robią prywatne interesy z Urzędem w godzinach pracy i Kieca tego nie widzi .!!!
Przecież tak robi duża część urzędników w Wodzisławiu Śl. Do pracy w Urzędzie Miasta przychodzą by załatwić prywatne interesy i mieć zapłacony ZUS. Mają swoje firmy i w czsie pracy załatwiają swoje interesy.
Zgadzam się że za dodatkową pracę należy sie wynagrodzenie. Jednak po jednym zasadniczym warunkiem. Jeśli w "piewszej" pracy jesteśmy od 7 do 15, to nie możemy w tym samym czasie n.p. od 10 do 12 wykonywać czynności związanych z drugą pracą. To jest normanle złodziejstwo.
Niech się też w końcu ktoś zainteresuję tą sitwą z ZGM i R gdzie Zastępca Dyrektora pełni funkcję w zarządzie wspólnoty.
Zastanawiające jest to czyich interesów bardziej pilnuje najemcy, którego nie stać na wykupienie mieszkania czy wspólnoty.
Dla wspólnoty sprawy załatwia w trybie błyskawicznym ale dla najemców nie ma czasu ale w tej sprawie najlepiej ludzie sami się wypowiedzą jak są traktowani przez ZGM i R.
Ale dla UM nic się nie dzieje normalka widocznie
idź i zgłoś swoją kandydaturę na przewodniczącego związku, a za 3 lata startuj w wyborach samorządowych:) wtedy będzie kasa Ci pasować, a może zrezygnujesz z diety? i dołożysz do oświaty? wtedy będzie to bardzo moralne:)
bardzo dobrze,że sprawa trafiła do Sądu,a prezydent Kieca skoro uważa,że pełni taką odpowiedzialną funkcję w MZWiK i należy mu się taka wysoka dieta zawsze może z tej funkcji zrezygnować ,to samo inni przedstawiciele władzy samorządowej,to są pieniądze za nic nie robienie. Dodatek specjalny prezydenta w wysokości 2888zł to gruba przesada,ciekawe za co ...bo napewno nie za dobra pracę na rzecz społeczności lokalnej. Wynagrodzenie dla Kiecy ustala przewodniczący Rady Miasta Pan Grabowiecki ,może wyjaśni nam mieszkańcom za co tak wysoki dodatek specjalny do bardzo wysokiej pensji prezydenta.
no i dobrze...jeżeli sąd zdecyduje że nie moga pobierać diet to nie będą ale wcale nie dziwi że to robili skoro było to zgodne z prawem, tzn nie było to wczesniej zaskarżone...każdy by pobierał dodatkowe środki gdyby miał taka mozliwość, proste.....a moralność....niech radni zrzekną się diet bo oni pełnią funkcję społeczną, a tak naprawdę nie wiem czy to nie jest najsłabsza RM do tej pory...ale takich radnych sami sobie wybraliśmy.