Dają od 50 gr do 1,20 zł na tacę - raport o finansach Kościoła
Znane są już wyniki raportu "Finanse Kościoła katolickiego w Polsce”, przygotowanego przez Katolicką Agencję Informacyjną. Jest pierwszą na tę skalę próbą ukazania systemu finansowania Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce.
Z raportu wynika, że sytuacja materialna polskich parafii jest coraz trudniejsza, zaś w obliczu pogłębiającego się kryzysu gospodarczego nie ulegnie poprawie. Roczne przychody parafii są bardzo zróżnicowane i wynoszą od 30 tys. zł do 300-400 tys. zł. Przeciętny datek waha się w granicach 50 gr - 1,20 zł od osoby, w zależności od regionu kraju. System finansowania Kościoła w Polsce opiera się w zdecydowanej większości (ok. 80 proc.) na dobrowolnych ofiarach wiernych. Konieczne jest zatem poszukiwanie dróg jego reformy - twierdzą autorzy raportu, dziennikarze KAI.
Raport przynosi m.in. konkretne dane o zarobkach polskich księży. Dochody z pracy duszpasterskiej w parafii wahają się od 800 do ok. 5500 zł miesięcznie. Średnio wynoszą 1,5 - 2,5 tys. zł. Bywają parafie, gdzie księża żyją dostatnio, ale coraz więcej jest takich, w których ich zarobki są o wiele niższe od „średniej krajowej”. Najtrudniej jest w małych wiejskich parafiach na ziemiach po PGR-ach. Niemal co drugi kapłan jest zatrudniony w szkole jako katecheta na pewnej części etatu, otrzymując za to kilkaset złotych. W przeciwieństwie do wielu krajów, gdzie księża otrzymują pensje z diecezji (lub od państwa), a ich wysokość jest uzależniona od funkcji i stażu pracy, w Polsce – poza diecezją opolską – nie istnieją regulacje w tym zakresie. Należy wziąć pod uwagę, że z zarobionych pieniędzy księża płacą podatki na rzecz państwa oraz Kościoła. W diecezji składają się na fundusz wspierania księży emerytów, chorych kapłanów, na seminaria duchowne i na misje. Bywa, że spłacają też swoje wykształcenie z czasów seminarium, przekazują datki na diecezjalne dzieła charytatywne.
Polska jest jedynym krajem na świecie, gdzie duchowni płacą podatki od każdego mieszkańca parafii, nawet od niewierzących.
Jeśli parafia ma kłopoty finansowe, na jej potrzeby przeznaczana jest także część dochodów z chrztów, ślubów i pogrzebów, które tradycyjnie powinny być traktowane jako wynagrodzenie duchownych. W przypadku kolędy do kasy parafialnej trafia z niej od 10 do 50 proc. Ofiara składana przy okazji intencji mszalnej waha się od 10 zł w najuboższych rejonach, do 50-70, a nawet 100 zł w zamożnych. Ślubowi bądź pogrzebowi towarzyszy ofiara od 200 do 700 zł. Mniejsze towarzyszą chrztom - od 20 do 250 zł.
Do największych bieżących kosztów parafii należą ogrzewanie i oświetlenie (ok. 70 tys. zł rocznie w przypadku dużych świątyń) oraz koszty personelu pomocniczego (organista, sprzątaczki, pracownicy kancelarii itp.).
Z raportu wynika, że państwo wspomaga Kościół w zakresie dzieł prospołecznych na poziomie o wiele niższym od przeciętnej europejskiej. Pomoc ta wynosi rocznie ok. 500 mln zł rocznie. Tymczasem wsparcie, jakiego Kościół udziela państwu w realizacji różnych zadań społecznych, edukacyjnych, charytatywnych i kulturalnych, szacować można na kilka miliardów złotych rocznie.
Prace nad raportem trwały od połowy listopada 2011 roku do końca stycznia tego roku.
Cały raport jest dostępny tutaj.
50 gr. i tak za dużo !!!
"Dają od 50 gr do 1,20 zł na tacę - raport o finansach Kościoła" !!! Czy Wy naprawdę macie internautów za debili ? Moja praca pozwala mi na uczęszczanie tylko w niedzielę ale widzę ile ludzie wrzucają do koszyka,ile razy koszyk jest wymioeniany bo tyle kasy tam jest.W/g mnie to taktyczny ruch kościoła żeby ja zwykle marudzić jak to im jest ciężko w nowych domach parafialnych,w nowych furach.Wystarczy spojżeć na niektórych jakie brzuszki mają ,to z głodu ?! dajcie spokój z tymi kłamstwami.
opodatkować wiernych tak jak w Niemczech,zobaczymy ilu wiernuch się
zadeklaruje , wtedy będzie jasna sytuacja.Nie trzeba będzie pisac raportów.
A kto ma powołanie niech idzie do seminarium bo chyba taki jest cel.
kazdy tak duzo krzyczy zeby nie dawac bylam wczoraj na mszy i musialam isc na ofiare a tam cala rodzina rzuczala po 20 zl zeby sie pokazac ze sa bogaci mojego zlotka nie bylo widac a tu napewno wypisuja zeby nie dawac a potem leca do ksiedza z kasa
Wydaje mnie się, że zostały wypaczone podstawowe zasady wiary... Pierwsi chrześcijanie funkcjonowali raczej w inny sposób. Nie było mowy o majątkach, datkach, tylko prawdziwej miłości do bliźniego... Znalazł się ktoś, kto chciał być mądrzejszy od reszty i dalej już poszło... A swoją drogą fajnie to przedsiębiorstwo hula w tej formie od 1700 lat.
cy prawdę o kościele i państwie polskim http://www.youtube.com/watch?v=K2isBQSYTl0
jeszcze trochę pogdakają dziobami to narobione będą mieli w tych koszyczkach
ja daje złotek bo chce,jak niebęde miała to niedam ....
ale jaja...srednio rzucaja na tace 50 gr,lub 1.20,to z czego maj kase na dostatnie zycie,samochody,kochanki dzieci.z tego co wiem wyplat nie otrzymuja.
a wy jako ze jestescie katolikami musielibyscie skladke placic co miesiac na utrzymanie kosciola, domu katechetycznego, plebani i na pensje dla kucharki i wszystkich ksiedzow pensja minimalna jakies 1200 plus dodatki za prace w soboty i swieta hehehe a i zeby na podatek starczylo to by sie wam odechcialo ... kto zazdrosci ksiedzu to posylac synow do seminariow nie widze problemow...
jak ksiądz to zawód, to podatek trzeba płacić!
a mnie zastanawia jedno czy parafie płacą gminom podatek od gruntów? z tego co wiem to raczej nie. i czy to nie jest sponsorowanie kościoła przez państwo??
kornik,a może nikt nie chce z Tobą pisać,nie pomyślałeś o tym...
.
ale o co wam chodzi ksiadz to jego zawod wiec bierze za to kase.. cieszcie sie ze nie jest jak w niemczech ze wam sciagaja z wyplaty na utrzymanie kosciola i ksiedza... i tam nie ma co laska tylko od zarobku... burzycie sie bzdury piszecie a jeden przez drugiego kto da wiecej zeby sasiad mu tylka nie obrobil ze dal za malo... zaprzeczacie sami sobie co innego robicie a co innego piszecie
a na moje pytanie ciągle nikt nie potrafi odpowiedziec. Pewnie kolejnych mądrości tez nie potrafilibyście uzasadnic.
Ludzie widzą jaka jest prawda i wiedzą ile płacą nie muszą czytać raportu.
Widzą też jak żyja niektórzy księżą,zupełnie oderwani od rzeczywistości
przeciętnego człowieka.
To jest wszystko pikuś,bo daję się na tacę albo nie daję i już,natomiast prawdziwą głupotę ludzi widać przy zamawianiu POMNIKÓW na cmentarzu,to jest dopiero przekręt i głupota durnych ludzi,którzy mimo biedy stawiają nikomu niepotrzebne granity wielkości mercedesa!
w niemczech ksieza pracuja zarobkowo..
czemu ne odpowiesz po prostu na moje pytanie? tym sposobem ty stajesz się smieszny.
kornik,nie bądz śmieszny!
póki co, zadałem proste pytanie, więc jaki jest sens używania argumentów, jeśli nikt nie podejmuje sensownej polemiki?
Jasne 1zł u nas W Zawadzie w kościele na tacę lecą same koperty a w kopertę 1zł nikt nie wkłada ,albo bogacze mieszkają albo ludzie ciemni i dają bo Farorz musi kolejną figurkę kupić a w Kościele jest ich od groma i trocha
kornik,czy wyrażając "a głupcy..." to te argumenty. W niektórych
przypadkach milczenie jest złotem!
no tak jak ktoś ma swoje, inne od Twojego zdanie to kler. nie potrafisz podyskutowac? argument za argument? ja tylko zadałem pytanie i jak widac przerasta was to. obchodzi mnie zdanie internautów, jednak nie musi to, tak jak zasugerowałes, wpływac na moje zdanie.
Bo kornik to kler na pewno !!
kornik,nie obchodzi cię zdanie internautów,dziwne to...
nie obchodzi mnie co o nim sądzą internauci tylko swoim rozumem potrafię ocenic co w nim jest prawdą a co nie. pytam dlaczego ma byc zlikwidowana kolęda?
@kornik,ten raport ukazał się na ogólnopolskich forach,poczytaj co o nim
sądzą internauci...
nawet księżą bo o nich mowa w tym artykule i pod ich adresem padają tutaj obelgi. dlaczego kolęda ma zniknąc?
kornik ,co znaczy "nawet księżą"?
kolęda ma zniknąć i tyle,tak samo Fundusz Koscielny,państwo czyli my podatnicy finansujemy Kościół i tak naprawdę to nikt nie wie co się dzieje z tymi pieniędzmi,czas na zmiane przepisów w trybie pilnym,to uzdrowi Kosciół w Polsce,i to powinni chcieć przede wszystkim sami duchowni,bo jeszcze trochę i Kościoły beda puste,ludzie nie maja zaufania do księży a to początek końca tej instytucji,a ten raport to farsa,
Szpitale zamykają zamykają przedszkola kościołów za to coraz więcej do okoła !!
Diecezja Opolska zakazała brania pieniędzy po kolędzie i co i nic. Jak brali tak biorą, może o zakazie nie wiedzą. Robią to z premedytacją, bo myślą, że ciemny lud o tym nie wie. Przecież to grzech. Ksiądz w każdej parafii przed kolędą powinien ogłosić, że datków nie zbiera, a tak sytuacja wygląda, że jak to nie dać, przecież nie wypada
WIEMY ILE LUDZIE DAJĄ NA TACĘ.....a ja chcę wiedzieć ILE TACA DAJE LUDZIOM??????....
ja Wam odpowiem na wszystkie pytania w.s księzy i ich zarobków, proszę zadawac...
w Kosciele Katolickim maja być przejrzyste finanse,tak jak w każdym przedsiębiorstwie podlegające kontroli skarbowej,jawne finanse,opodatkowanie na ogólnych zasadach,
i w końcu jakiś obiektywny raport na nowinach, zawierający wszystkie aspekty pracy duchownych oraz z dwustronnym spojrzeniem na finanse Kościoła. Może co mądrzejsi sobie coś uświadomią a głupcy, którzy sami nie potrafią zarobic na siebie zawsze będą wszystkim zazdrościc i kase wypominac, nawet księżą ;)
bo w kosciolach powinien byc cennik ile za co sie placi za chrzest slub czy pogrzeb w jednej parafi pogrzeb kosztuje 500 zl a w innej 1200 ale kuria ma cennik tylko ze ksieza nie wieszaja ich w kosciolach bo nikt by im wiecej nie dal
Klery to złodzieje i tyle.
Kościół w ROGOWIE podaję kwoty jakie widzę w każdą niedziele 2-5 zł to minimum papierków 10-20 jest najwięcej !