Napadli na ucznia i zabrali wiolonczelę
Dzięki zaangażowaniu strażniczki miejskiej policjanci z „Trójki” namierzyli jednego z mężczyzn podejrzanych o kradzież pochodzącego z 1924 roku instrumentu.
Do kradzieży doszło we wtorek, 21 lutego o godzinie 20.50. Dwóch mężczyzn napadło na 18-letniego ucznia, kiedy ten szedł przez park przy ul. Słowackiego z wypożyczonym ze szkoły muzycznej instrumentem. Napastnicy uderzyli nastolatka i zabrali mu wiolonczelę. Sprawcy nieznani byli do wczoraj.
O szczegółach tej niecodziennej kradzieży policjanci poinformowali strażników miejskich. Poprosili o zwrócenie uwagi na ewentualne pojawianie się informacji o zabytkowej wiolonczeli. Wczoraj dzięki zaangażowaniu funkcjonariuszki gliwickiej straży, policjanci wpadli na trop rozbojarzy. Kierowana przeczuciem strażniczka zapytała pewnych sprzedawców o taki właśnie instrument. Udając zainteresowanie, wyraziła chęć jego zakupu. I to był przysłowiowy strzał w dziesiątkę. Kiedy otrzymała informację, kto i gdzie oferuje do sprzedaży wiolonczelę, natychmiast przekazała ją policjantom z III komisariatu. Dzięki temu wczoraj o godzinie 16.30 idący za tropem śledczy dotarli do jednego z podejrzanych, 19-letniego gliwiczanina. Odzyskali też skradziony instrument.
Sprawa jest rozwojowa, policja poszukuje jeszcze wspólnika 19-latka.