Europejski Dzień Walki z Otyłością
22 maja obchodzimy Europejski Dzień Walki z Otyłością. Jest to doskonała okazja aby zastanowić się nad trybem życia jaki prowadzimy w tych, wymagających nieustannego pośpiechu, czasach. Zwłaszcza, że kwestia otyłości dotyczy nie tylko nas, ale również uzależnionych od nas czworonożnych ulubieńców. A w prosty i przyjemny sposób możemy pomóc sobie nawzajem.
W czasach, gdy zarówno życie prywatne, jak i zawodowe wymaga od nas nieustającego pośpiechu, nie zwracamy uwagi na rzeczy z pozoru oczywiste. Prowadzimy siedzący tryb życia, jemy szybko, zwykle w przelocie, a więc nie kontrolujemy ilości spożywanych kalorii. Do tego prawie w ogóle się nie ruszamy. Efektem tych nawyków jest zły stan fizyczny, który przekłada się na samopoczucie i zdrowie nasze, naszych bliskich, a nawet czworonożnych ulubieńców wszystkich domowników.
Ponad połowa naszego społeczeństwa ma problemy z nadwagą. Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia możemy mówić już o epidemii, która ogarnia całe społeczeństwa. Kwestia otyłości dotyczy nie tylko nas, ale również naszych ulubieńców, którym szkodzimy w równie prosty sposób, jak nam samym.
Trzy kroki do otyłości
Pierwszym błędem żywieniowym prowadzącym do nadwagi jest spożywanie jedzenia w zbyt dużej ilości w stosunku do aktualnego zapotrzebowania. Dotyczy to również ilości pokarmu, który często bez ograniczeń dostępny jest w miskach naszych psów.
– Chcąc dogodzić naszym ulubieńcom, często nieświadomie podajemy im porcje, których sami nie bylibyśmy w stanie skonsumować. Systematyczne przeciążanie przewodu pokarmowego prowadzi z kolei do problemów trawiennych, a nawet chorób, które mało kto kojarzy z efektem przekarmienia – tłumaczy doktor nauk weterynaryjnych Sybilla Berwid-Wójtowicz, specjalista ds. żywienia zwierząt Purina.
Kolejnym „grzeszkiem” jest podjadanie. Chipsy, paluszki, ciasteczko, kawałek czekolady to często występująca pozycja w codziennym jadłospisie, którą rzadko traktujemy jak wartościowy posiłek. Co tu dużo kryć – lubimy podjadać. Podobnie jest z psami, których sami tego nauczyliśmy. Właściciele psów często podają im jakąś przekąskę lub smakołyk, traktując je jako nic nieznaczące porcje. Tymczasem, te z pozoru drobne przegryzki, nie powinny przekroczyć więcej niż 10% masy zalecanej dziennie porcji karmy.
Następnym, niemniej istotnym problemem jest brak ruchu. Wynika to zarówno z lenistwa, jak i permanentnego braku wolnego czasu, który nierzadko wolimy spędzić przed telewizorem bądź komputerem. Konsekwencją tego jest również niedostateczna aktywność uzależnionych od nas wiernych czworonożnych kompanów.
– Tak zwana „minimalna dawka ruchu” dla człowieka stanowi około 45 minut średnio intensywnego ruchu (tzw. 10 tys. kroków). W przypadku psa, czas ten wydłuża się do około 1 godziny intensywnej zabawy z innym psem, bądź skraca do 20 minut intensywnego aportowania piłki lub dysku. Tak powinna wyglądać dzienna dawka ruchu psa, tymczasem przeciętny Polski zwierzak wychodzi na 2-3 spacery „higieniczne”, które nie spełniają jego zapotrzebowania na aktywność – dodaje dr n. wet. Sybilla Berwid – Wójtowcz.
Przykre skutki otyłości
Osoby z nadwagą, częściej chorują na schorzenia kręgosłupa, stawów, serca, nerek oraz wątroby. Podobnie jest w przypadku zwierząt. Otyłe psy, często mają też słabszy układ krążenia i dokuczliwe kłopoty ze skórą i sierścią. W skrajnych sytuacjach może pojawić się u nich cukrzyca, nowotwory złośliwe lub poważne problemy ze wzrokiem. Tymczasem, jak wykazali specjaliści Purina w swoim autorskim badaniu, prowadzonym we współpracy z grupą naukowców z 5 niezależnych, światowych ośrodków akademickich, utrzymanie prawidłowej kondycji i sylwetki ciała za pomocą optymalnego żywienia przedłuża średnią długość życia psów o 15%! W przypadku labradorów oznaczało to o prawie 2 lata dłuższe życie! Jeśli zatem zależy nam na zdrowiu naszych ulubieńców, warto zadbać o ich zrównoważoną dietę i pomóc im w odzyskaniu dobrej formy.
Powrót do dobrej formy
Pierwszą zasadą powrotu do formy jest utrata zbędnych kilogramów. Służą temu różnego rodzaju diety odchudzające bazujące na produktach niskokalorycznych. Podobnie jest w przypadku czworonożnych ulubieńców, dla których stworzono specjalne karmy typu light, mające niższą wartość energetyczną, a dodatkowo zawierają substancje wspomagające proces chudnięcia zwierzęcia w zdrowy i bezpieczny dla organizmu sposób. Oprócz prawidłowego stosowania karmy: w odpowiednich ilościach i kilku mniejszych posiłkach, powinniśmy postarać się stopniowo wydłużać spacery psów z nadwagą. Pierwsze efekty diety będą widoczne już po kilku tygodniach, a nasz pies będzie żywszy, szczęśliwszy i bardziej skory do zabawy.
Oczywiście, nie wystarczy tylko sama dieta. Ruch ma kluczowe znaczenie nie tylko dla ludzi, ale również dla czworonogów. Posiadanie psa jest z kolei doskonałą okazją do aktywności na świeżym powietrzu i dobrej zabawy. Gdy dodatkowo może wpłynąć na poprawę zdrowia i ogólnego samopoczucia zarówno nas samych, jak i naszych ulubieńców, wydaje się być idealną formą rozrywki!