Nowe wnętrza w starym domu
By nasz dom spełniał wszystkie potrzeby i oczekiwania, czasem trzeba na nowo zagospodarować jego przestrzeń.
Dom powinien się dostosowywać do trybu życia jego mieszkańców, dlatego ewolucja naszych potrzeb oznacza dla niego konieczność zmiany. Niefunkcjonalne wnętrza – bez wyraźnego podziału na strefę dzienną i nocną, z małą kuchnią i mikroskopijną łazienką – stosunkowo niewielkim kosztem można przemienić w komfortową przestrzeń do życia dla współczesnej rodziny. Jak? Warto poszukać miejsca na dodatkowe pomieszczenia lub połączyć je w jedno większe, wygodne wnętrze.
Ewolucja potrzeb
Dość często do remontu i wydzielania w dotychczasowej przestrzeni nowych pomieszczeń skłania nas zmiana potrzeb domowników i charakteru więzi rodzinnych. Inaczej niż kilkadziesiąt – czy choćby kilkanaście – lat temu traktujemy np. potrzeby dzieci. Ich pokoje stały się w domu równie ważne jak sypialnia małżeńska, coraz częściej staramy się też dla nich wygospodarować osobną bawialnię. Ewoluowały także obyczaje higieniczne – kilka łazienek oraz osobna toaleta dla gości to już standard. Poza tym coraz częściej marzy nam się garderoba przy sypialni, biblioteka czy pokój kominkowy. Ponieważ właściciele domów mają dziś po dwa lub trzy samochody, więcej ubrań, sprzętu sportowego, robią też większe zakupy – w domu potrzeba więcej pomieszczeń pomocniczych, takich jak spiżarnia.
Otwarte, czyli lepsze
Zmiany rozkładu wnętrz wiążą się z potrzebą powiększania przestrzeni i rezygnacją z podziału domu na małe pomieszczenia. Łącząc kilka wnętrz, można uzyskać przestronną strefę dzienną. Taki zabieg pozwoli też zmienić funkcje pomieszczeń – przedpokój może się stać reprezentacyjnym holem – lub wygospodarować miejsce na nowe funkcje (połączenie kuchni z pokojem pozwoli ją zmniejszyć i zaaranżować spiżarnię). Argumentem za łączeniem pomieszczeń jest również lepszy kontakt z ogrodem, który w otwartej przestrzeni może być widoczny nie tylko z salonu, ale też z klatki schodowej, holu czy kuchni.
Co można połączyć?
Kuchnię z salonem. Takie połączenie optycznie powiększa oba pomieszczenia i pozwala lepiej zagospodarować miejsce. Zamiast ściany między pokojem i kuchnią warto zrobić półwysep lub ustawić stół jadalniany. Otwarcie kuchni może także być częściowe – zostaje wówczas murek lub szerokie przejście umożliwiające ukrycie kuchni za drzwiami przesuwnymi.
Przedpokój z pokojem dziennym. Dzięki likwidacji części ściany działowej między tymi pomieszczeniami przedpokój stanie się pełnoprawną częścią strefy dziennej. Już od wejścia otwiera się widok na pokój. Ma to swoje konsekwencje – bez wyodrębnionej strefy wejścia dom może zatracić prywatny charakter, więc osoby przekraczające jego próg znajdą się od razu w centrum życia rodzinnego.
Klatkę schodową z salonem albo przedpokojem. Takie rozwiązanie pozwala zmniejszyć przestrzeń przeznaczoną na komunikację, a zarazem scala obie kondygnacje. Dzięki niemu atrakcyjnie wykończone schody staną się ozdobą wnętrza. Warto choć częściowo odsłonić klatkę schodową – przestrzeń holu wyda się wówczas większa. Przy okazji, uwalniając schody spomiędzy ścian, zyskujemy możliwość wniesienia na poddasze dużych mebli. Pamiętajmy jednak, że brak izolacji akustycznej w postaci ścian sprawi, że w całym domu będzie głośniej.
Maria Grykin
Ciekawy projekt, jednak tekst zbyt pospolisty. Może takie teksty powinien pisać ktoś, kto ma coś więcej do powiedzenia w tym temacie?