Jeżdżą z gnojem i rujnują mostek
Sołtys Budzisk Ingeborga Depta zwróciła się na sesji rady miejskiej z prośbą o postawienie znaku o dopuszczalnej masie całkowitej pojazdu do 2,5 tony, przy mostku na drodze z Budzisk w stronę Turza.
– Gospodarze z Turza jadą z gnojem tą wąską dróżką, przez co zarwane są pobocza i mostek – interweniowała. Manfred Wrona żartował, że pieniędzy na naprawę należy szukać w funduszu sołeckim Turza. – Tak by trzeba zrobić – wtórowała mu sołtys Depta, według której gospodarze którym zwraca się uwagę śmieją się w oczy.
W Budziskach mają być wkrótce rozwiązane problemy z oznakowaniem ulic Szkolnej, Tkocza i Wolności.
(woj)
najgorszy sołtys w powiecie,ma kobieta problem,zajęła by się rzeczami istotnymi...
Co za głupie babsko, lepiej niech już nic na sesjach nie godo, jak mo o dupie maryny fanzolić...
Co za głupia baba to co rolnicy mają gnój wywozić na różowych taczkach żeby się Deptowej podobało????? Albo jechać przez racibórz bądż też inną część świata?
oki niech dadzą znak ale ciebie niech wezmą sołtysa