W ELF-ie zawiodły hamulce? Powołano specjalną komisję
REGION. Pociąg elf nie zatrzymał się dziś rano na peronie w Gliwicach. W związku z incydentem spółka Koleje Śląskie wystosowała oficjalne oświadczenie.
Materiał wideo:
WIDEO. Nowoczesnym ELF-em można było przejechać się z Raciborza do Nędzy podczas Wielkiej Orkiersty Świątecznej Pomocy w 2012 roku.
28 maja o godzinie 7:12 dojeżdżający do stacji Gliwice pociąg Kolei Śląskich o numerze 40613 z nieznanych dotąd przyczyn nie zatrzymał się na peronie stacji. Wyhamowanie pociągu nastąpiło kilkadziesiąt metrów za krawędzią peronu. W wyniku wypadku żaden z pasażerów nie ucierpiał.
"PKP PLK S.A. Zakład Linii Kolejowych w Tarnowskich Górach, powołała komisję, która na podstawie art. 28n Ustawy o transporcie kolejowym z dnia 28 marca 2003 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 16, poz. 94 z późn. zm.) oraz Rozporządzenia Ministra Transportu z dnia 30 kwietnia 2007 r. w sprawie poważnych wypadków, wypadków i incydentów na liniach kolejowych, bada przyczyny tego incydentu. Wstępne ustalenia z tego postępowania znane będą w dniu jutrzejszym. Obecnie na podstawie przeprowadzonych badań można jedynie stwierdzić, że maszynista prowadzący pojazd był trzeźwy, a system samoczynnego hamowania pojazdu EN76-009 sprawny - wdrożył samoczynnie procedurę hamowania, co stwierdzono na podstawie danych z rejestratora pokładowego. Nie potwierdziły się tym samym wcześniejsze i nieoficjalne doniesienie o rzekomej awarii układu hamowania pociągu" - czytamy w komunikacie Kolei Śląskich.
Podziwiam wytrzymałosc nerwową maszynistów !!! dobrze ,że od Szobiszowic nic nie wjeżdżało.