Uwaga na euronaciągaczy
Nadchodzące święto piłki nożnej to prawdziwe żniwa dla polskich przedsiębiorców. Od hotelarzy przez taksówkarzy po sprzedawców hot dogów każdy liczy, że na kibicach dorobi się całkiem niezłych pieniędzy. Niestety część z nich będzie próbowała zrobić to nieuczciwie.
Atmosfera Euro 2012 udzieli się z pewnością polskim przedsiębiorcom - i to nie tylko w miastach organizujących rozgrywki. Gros handlowców podniesie ceny swoich produktów i usług, mając nadzieję na zwiększone obroty. Niestety wielu będzie również próbowało wykorzystać nieuwagę tłumów i "wcisnąć" nam towar wadliwy czy przeterminowany. Nie dajmy się im oszukać, sprawdzajmy, komu i za co płacimy.
- Przed Euro nie dajmy się złapać na nieuczciwe oferty noclegowe. Sprawdzajmy dokładnie portale z bazą noclegową w miastach - gospodarzach. W poważnej ofercie hotelu, hostelu czy dowolnej kwatery powinny znaleźć się dokładne dane kontaktowe, opis wyposażenia, standardu miejsca oraz pełna oferta cenowa. Powinny być także zamieszczone zdjęcia, które pozwolą ocenić warunki w jakich przyjdzie nam mieszkać. Sprawdźmy, czy strona danej firmy jest aktualna, dla pewności zadzwońmy pod numer kontaktowy, by upewnić się, że kwatera nie jest tylko wirtualna. Wiele hoteli otrzymało Certyfikat Rzetelnej Firmy, dlatego warto przed podjęciem wyboru o miejscu noclegowym, zweryfikować je pod tym kątem.
- Uważajmy na taksówkarzy - naciągaczy. Z pewnością będą liczyć, że turyści nieznający miasta czy języka nie zorientują się w oszustwie lub nie będą umieli dochodzić swoich praw. Lepiej więc zaufać licencjonowanej korporacji taksówkarskiej, gdzie cena za każdy kilometr, jak i opłata początkowa są odgórnie ustalone. Cennik powinien być dla nas widoczny jeszcze przed wejściem do pojazdu, a taksówkarz powinien posiadać ważną legitymację - również umieszczoną w widocznym miejscu. W taksówce znajdziemy numer kontaktowy, pod którym zgłaszać możemy ewentualne zastrzeżenia. Zwróćmy uwagę, czy taksometr jest włączony i pamiętajmy, że po wykonaniu usługi taksówkarz ma obowiązek wydać nam paragon . Żeby uniknąć niespodzianki, warto przed zajęciem taksówki zapytać o przewidywany koszt przewozu. W przypadku firm oferujących "przewóz osób", sprawa nie jest tak prosta. Część z nich znana jest z tanich przejazdów, ceny nie są jednak odgórnie ustalone - co może nas narazić na większe koszta.
- Mistrzostwa mogą też wpłynąć na czasową podwyżkę cen paliwa. Taka sytuacje spotkać nas może niemal wszędzie, warto więc dla pewności sprawdzić kilka stacji, aby mieć możliwość porównania kosztu 1 litra. Pamiętajmy również, aby tankować na zaufanych stacjach benzynowych - będziemy mieli pewność, że paliwo jest dobrej jakości.
- Jeśli przyjadą do nas znajomi z zagranicy i będą chcieli wymienić euro, dolary, itp na złotówki, dokładnie sprawdźmy kursy walut w kantorach. Możemy porównać je z uaktualnianymi na bieżąco kursami na stronie Narodowego Banku Polskiego. Oczywiście kursy NBP są uśrednione, ale jeśli cena w kantorze zdecydowanie przewyższa tę ze strony www, to lepiej poszukać innego miejsca do wymiany pieniędzy. Nie korzystajmy też z wymiany ulicznej. Podczas Mistrzostw mogą pojawić się naciągacze, którzy będę oferowali atrakcyjne kursy walut poza formalnym obiegiem. Nie jest to legalne, dlatego lepiej nie uczestniczyć w tym procederze. Dodatkowo może się okazać, że wymienione pieniądze będą po prostu fałszywe.
- Zwracajmy też uwagę czy w sklepach, punktach usługowych dostajemy paragony - szczególnie w budkach wolnostojących, czy sklepikach "na kółkach". Będziemy mieć pewność, że dany towar jest sprzedawany legalnie.
- Czas Euro może dla niektórych stać się sposobem na pozbycie się zalegających zapasów w sklepowych magazynach. Sprawdzajmy przed zakupami terminy ważności produktów spożywczych niezależnie, czy kupować będziemy w dużych marketach, czy osiedlowych sklepikach.
- Mistrzostwa to również czas okazyjnych zakupów sprzętu RTV - sklepy kuszą nas niskimi cenami telewizorów czy zestawów kina domowego. Zanim skorzystamy z oferty, zwłaszcza w sklepie internetowym, upewnijmy się, że firma jest uczciwa. Jeśli sklep posiada pozytywne opinie innych kupujących, jeśli posiada Certyfikat Rzetelnej Firmy - możemy być spokojni, że towar nie będzie wybrakowany.
- Uwaga na sklepy z gadżetami na Euro. Szczególnie weźmy pod lupę te sklepy, które oferują towar przywieziony z Chin i sprzedają go po zaskakująco atrakcyjnej cenie. Celnicy przechwycili dużą ilość towaru, nielegalnie wwożonego do kraju na Mistrzostwa. Może się jednak zdarzyć, że w dalszym ciągu w obiegu znajdą się pirackie wersje gadżetów. Warto przed zakupami sprawdzić w Internecie, jak dokładnie wyglądają zastrzeżone znaki towarowe Euro2012 oraz zapoznać się z przykładowymi cenami. Potwierdzeniem dla legalności działalności firmy dystrybuującej towary daną firmę jest także Certyfikat Rzetelności, który można znaleźć na stronie przedsiębiorcy.
- Oprócz kibicowania, część z nas swój czas przeznaczy także na zwiedzanie. Uważajmy na pseudo-przewodników, którzy pojawią się jak grzyby po deszczu. Za drobną kwotę "oprowadzą" nas po najciekawszych zakątkach. Po pierwsze, osoby nie będące licencjonowanymi przewodnikami są z reguły niekompetentne i mogą naopowiadać nam nieprawdę, po drugie "najciekawsze zakątki" mogą okazać się podejrzanymi okolicami, w których niekoniecznie będziemy bezpieczni.
Waldemar Sokołowski,
Prezes Rzetelnej Firmy
rzetelna firma to naciagacze, a ten artykul to ich reklama