Winnych kompromitacji z mostem na A1 brak
30 maja Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego uznał, że most MA 532 znajdujący się pomiędzy Mszaną a Połomią musi zostać solidnie wzmocniony. Nikt nie poczuwa się do spełnienia nakazów.
Zgodnie z decyzją ŚWINB należy nie tylko usunąć skutki marcowej awarii na MA 532, ale również gruntownie wzmocnić dolną płytę mostu poprzecznymi żebrami usztywniającymi. Te zalecenia są niezbędne by most był bezpieczny w przyszłym użytkowaniu.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad najpierw zakomunikowała, że bezzwłocznie przystąpi do wdrożenia nałożonych na nią przez nadzór budowlany obowiązków. Ale jednocześnie utrzymywała, że winnym komplikacji jest wykonawca mostu czyli firma Alpine. I dlatego nieco później stwierdziła, że to właśnie Alpine musi wdrożyć w życie polecenia nadzoru. Tyle, że decyzja ŚWINB wyraźnie jest zaadresowana do GDDKiA.
Dlatego Austriacy ani myślą brać na siebie odpowiedzialność za potężne problemy z mostem. I zwracają uwagę, że inspektor nadzoru budowlanego nakazał GDDKiA zmianę projektu wykonawczego w zakresie na jaki Alpine wskazywała od dłuższego czasu. - Zgodnie z prawem zamówień publicznych, to na GDDKiA ciążył obowiązek sporządzenia i dostarczenia projektu wykonawczego, stąd konieczność zmian tego projektu obciąża GDDKiA – czytamy w oświadczeniu Alpine Bau.
Nie wiadomo czy sprawa nie trafi do sądu. Alpine uważa, że przypisywanie jej winy za wady w dokumentacji projektowej narusza dobre imię austriackiej firmy. Nie byłby to zresztą pierwszy proces między stronami sporu. GDDKiA żąda przed sądem od Alpine 40 mln euro kary za rozwiązanie pierwszego kontraktu z winy wykonawcy. Z kolei austriacka firma również przed sądem domaga się od inwestora 1 mld zł odszkodowania za jej zdaniem bezprawne zerwanie kontraktu.
GDDKiA wyrzuciła w grudniu 2009 Alpine z budowy z powodu opóźnień. Austriacy twierdzili, że są one spowodowane problemami z MA 532. Być może dlatego obie strony jak ognia unikają wzięcia na siebie odpowiedzialności za felerny most. Mogło by to być argumentem wykorzystywanym w obydwu procesach o odszkodowania.
(art)
a na moście i tak nic się dalej nie dzieje,ani mostu ani winnych
wy sie pisać naumiejcie ps niema w gminie Gorzyce CZYRZOWIC z rondem a są CZYŻOWICE i mają rondeczko przy sp
winny jest pon boczek bo powinien jebnyć w tych ciuli co to projektowali
Jak nie ma winnych, ktoś to zaprojektował ,jeszcze inny się zgodził na ten projekt i podpisał (pytanie czy czytelnie) Gdyby to chodziło o zwykłego podatnika to dawno siedzi za taki numer ,ale tu też widać że prawo inaczej działa na wysokim szteblu. Nasza Polska myśl jest nie zastąpiona ,to widać po innych projektach , nie trzeba szukać daleko : "rondo" w Czyrzowicach i nowe w Rybniku obok stacji Orlen (Wielopole) poprawiane przed oddaniem do eksploatacji . WIEKIE brawa projektantom :-)
WIELKI SKANDAL! redaktor naczelny „Nowin Wodzisławskich” o internautach: „TAK JUŻ NIESTETY JEST, ŻE NA FORACH INTERNETOWYCH BRYLUJĄ LUDZIE ZAKOMPLEKSIENI, SFRUSTROWANI I POGUBIENI.” Posiadam e-mail na swojej skrzynce pocztowej, nadany z poczty redaktora Jabłońskiego, taki sam jak wpis na komentarzach: http://www.nowiny.pl/83760-beata-pogorzelska-nowa-szefowa-osrodka-kultury-w-mszanie.html#feedback Odpowiedź w najbliższych dniach na e-mszana.pl
przecież ALPINE to nie polska firma i tez ciulają
@fin to kim ty jestes z narodowości ?
@bogus1973 " A FIRMA STOSUJE TAKI MATERIAŁ JAKI W PROJEKCIE nie stosuje drewna jak ma być beton." Nie opowiadaj głupot jak byś polskich realiów nie znał i kombinatorstwa każdego kto tylko poczuje smród brudnych pieniędzy. Zapomniałeś już jak A1 budowano ? http://www.motogen.pl/aktualnosci/z-kraju/autostrada-z-piasku,art579.html "Śląski odcinek autostrady A1 był budowany dosłownie na piasku. Jako podkład, zamiast dolomitu, pod drogą stosowany był zwykły i, oczywiście, mniej wytrzymały piasek z hałd. Firma pracująca przy budowie postanowiła zaoszczędzić i zamiast odpowiednich tworzyw zastępowała go tańszym. W ciągu dnia robotnicy wysypywali dolomit, a w nocy wykopywali go i zastępowali piaskiem. Każdego dnia z budowy znikało kilkanaście ciężarówek, z których każda zabierała 30 ton materiału (tona dolomitu kosztuje 200–300 zł). Potem firma przedstawiała rachunki na zakup kolejnych ton kruszywa, pod następną część autostrady." POLAK TO PIJAK, A KAŻDY PIJAK TO ZŁODZIEJ... http://youtu.be/WQcPlcDJhso
fo jasne biuro projektowe zawaliłoa sprawę a teraz próbują sciść na innych
same inżyniery w tym kraju i mostu zaprojektować NIE IDZIE LEPI ZwaLIĆ NA FIRMĘ NIEWAŻNE JAKA JEJ NAZWA KTOŚ TEN PROJEKT opracował I WDROŻYŁ A FIRMA STOSUJE TAKI MATERIAŁ JAKI W PROJEKCIE nie stosuje drewna jak ma być beton. GDDKiA wie komu zleciła zaprojektowanie tego mostu i myślę że winnego-winnych szybko można wskazać i skierować sprawę do prokuratury i sądu
Czy to Alpina robiła projekt ?!
kolego "ja" autostrada darmowa ale ja za to mam setki tirów pod moim oknem na dk 78. Co do Alpine to po kiego kija pchali się drugi raz na przetarg skoro wiedzieli, że projekt mostu nie zostanie poprawiony. Aha już chyba wiem menagery kasę mają wiec nie ma co się wysilać. Na tym odcinku A1 jeszcze dobrze nie zaczęli a już mówili o opóźnieniach ze względu na niewybuchy (strabag jakoś 15 km dalej nie miał takich problemów). Zresztą gdzie wygrają przetargu tam mają problemów kupę vide stadion narodowy.
p.s. wszyscy z greków się śmiali co to za jp avax a oni nie dość, że zrobili autostradę to jeszcze duży węzeł i to bez zarzutów.
skandal i tyle. Nigdy więcej Alpiny w Polsce
I co się tak bulwersujecie ?? Kiedy poprawią i dopuszczą ten most, natychmiast wprowadzą bramki i opłaty na A1. Na teraz mamy węzeł w Świerklanach i jak na razie b e z p ł a t n ą A1 do GOP-u i Pyrzowic. A ten zamknięty fragment do Czech m a jednak dla nas drugorzędne znaczenie, nie oszukujmy się. Niech się dłubią jak najdłużej z tym mostem :))
Przecież od dawna było wiadomo, że projekt tego mostu w tej wersji to bubel. Od samego początku sygnalizowało to Alpine. Znajomek GDDKiA zaprojektował most i teraz spanikowany biega po politechnice śląskiej z zapytaniem jak naprawić swój błąd. To jest konkretna osoba, którą spokojnie można tu wymienić z imienia i nazwiska. Może ktoś zna, to podziękujemy, tej konkretnej osobie.
I bądz tu mądry człowieku a lata lecą,,,,oby te 2013 sierpień nie zmieniło sie na 2020 sierpień.