W RCK podsumowano działalność grup plastycznych
- Te zajęcia są bardzo fajne, bo wszystko co mamy w głowie możemy przelać na papier - zachwala Weronika Draga, uczestniczka zajęć plastycznych u dr Kazimierza Frączka.
Wczoraj w Galerii Sztuki Współczesnej, na pierwszym piętrze Raciborskiego Centrum Kultury podsumowano ostatni rok działalności grup plastycznych - tych działających zarówno przy ul. Chopina, jak i w Domu Kultury "Strzecha". Swoje prace zaprezentowali wychowankowie Andrzeja Śliwickiego, dr Kazimierza Frączka, Julity Borzęckiej (prowadząca najmłodszą grupę zabawową Fiku-Miku) oraz Moniki Grzesiczek (pracownia rzeźby).
- Mam przyjemność prowadzić dwie grupy. Pierwsza z nich skupia dzieci ze szkoły podstawowej, trochę śpiewamy, trochę przelewamy na papier, a tematem przeważnie są fragmenty z Biblii. Drugą grupę tworzy już starsza młodzież. Tam głównie zajmujemy się przygotowaniem do liceum plastycznego i na studia artystyczne - opowiada Kazimierz Frączek. - Ci, którzy chcieliby spróbować naprawdę nie muszą się niczego obawiać, nie potrzeby specjalnych umiejętności, wystarczą dobre chęci, a jak mówił Dostojewski - piękno zbawi świat! - uśmiecha się prowadzący.
- Bardzo nas cieszy fakt, że wychowankowie naszych grup, ci starsi, z powodzeniem i dobrym wynikiem dostają się na studia artystyczne - mówi Janina Wystub, dyrektor RCK.
Do wszystkich grup można się zapisać w każdym momencie, prowadzący zachęcają i deklarują przede wszystkim kreatywne spędzenie wolnego czasu. Na wszystkich chętnych już wkrótce czekają też warsztaty jakie Raciborskie Centrum Kultury organizuje co roku w wakacje.
(RCK)