Spółka Obrotu Energią do likwidacji
Przestaje istnieć Spółka Obrotu Energią, która miała zapewnić tańsze ciepło dla miast – założycieli, czyli Wodzisławia, Rybnika, Jastrzębia, Żor i Raciborza. Uchwałę wyrażającą zgodę na likwidację podjął już Rybnik. 27 czerwca podobną decyzję podjęła Rada Miasta Wodzisławia.
- Dalsze istnienie spółki nie jest ekonomicznie uzasadnione, więc decyzja radnych wydaje się formalnością – mówi Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisławiu. Spółka straciła rację bytu kiedy okazało się, że nie jest w stanie zrealizować celu, dla którego została powołana.
Wymienione miasta założyły spółkę pod koniec 2010 roku. Podzieliły się równo udziałami. Była to próba przełamania monopolu Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej dyktującego ceny ciepła. Akurat trwała prywatyzacja PEC. Miasta liczyły na przejęcie przedsiębiorstwa poprzez spółkę. Minister skarbu państwa postanowił jednak sprzedaż pakiet 85 procent akcji Spółce Energetycznej Jastrzębie, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. JSW planuje stworzyć na bazie PEC i SEJ grupę energetyczną. Sprzedaż PEC nastąpiła 20 grudnia 2011 r. Monopol w obrocie ciepłem został zachowany. Zmienił się tylko monopolista. Był PEC, jest Spółka Energetyczna Jastrzębie.
Spółka Obrotu Energią zdążyła przynieść Wodzisławiowi wymierne efekty. Przeprowadziła przetarg na dostawę energii elektrycznej dla urzędu miasta oraz wszystkich jednostek. Negocjacje w tym zakresie spowodowały obniżenie cen o około 10 procent. Dla przykładu na samo oświetlenie miasto wydawało dotychczas rocznie ponad 1 mln zł.
no kolesie i co dalej.....
Od pierwszego dnia było wiadomo, że jest to "twór" mający zapewnić dodatkowe gaże kolesiom prezydentów miast.
Zarząd i wszyscy którzy dostawali jakieś "diety" albo inne wynagrodzenia powinni oddać kasę
Od początku było oczywiste, że Spółka nie miała racji bytu i że nie jest w stanie zrealizować celu, dla którego została powołana. Że jest powołana bez sensu. Ciekawe ile przez ten czas zarobił Zarząd spółki i kto to jest
w dupie to mam
A może by tak najpierw porównać koszty funkcjonowania spółki z efektami jej działania i dopiero wtedy mówić o "wymiernych efektach" Nie wiem czyje to są słowa o tych "wymiernych efektach" - pana redaktora czy też rzecznika UM Wodzisław Śl.