IPN apeluje - wywieś flagę 1 sierpnia, użyj klaksonu
Dyrektor katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej apeluje, aby 1 sierpnia wywiesić flagi narodowe. Dodatkowo zwraca się do kierowców, aby użyli klaksonów w samochodach o godz. 17.00.
Szef katowickiego IPN uważa, że sierpień urasta w wymiarze historycznym do symbolu szczególnie obrazującego etos walki o niepodległość, budzenie nadziei na zwycięstwo. Tłumaczy, że tylko w XX wieku można wskazać ciąg wydarzeń z tym związanych jak 1920 rok - II powstanie śląskie, 1944 r. - powstanie warszawskie, 1980 r. - strajki na Wybrzeżu i zawarcie 4 porozumień sierpniowych. Dlatego 1 sierpnia czyli dzień wybuchu powstania warszawskiego powinien być traktowany jako dzień pamięci. - Pragniemy, aby w rocznicę godziny „W" na minutę zamarł w naszych miastach i wioskach ruch uliczny, abyśmy mogli w chwili zadumy pochylić się nad wszystkimi, którym jesteśmy to winni! Towarzyszyć temu powinno włączenie syren i klaksonów samochodowych 1 sierpnia o godzinie 17.00. Dla podkreślenia rangi wydarzenia, jakim był wybuch Powstania Warszawskiego, zwracamy się również z propozycją wywieszenia flag narodowych na urzędach państwowych i samorządowych oraz w miejscach publicznych, publicznych także w naszych domach - apeluje Andrzej Drogoń, dyrektor Oddziału IPN w Katowicach.
Ślązacy, wywieśmy flagi ale śląskie, nie polskie. Co do powstań śląskich, wymyślili je sobie polacy mieszkający na terenie śląska- ci którym przeszkadzała nasza kultura i to, że większość identyfikowała się wtedy z niemcami. Dzięki nim zginęła masa naszych (NASZYCH- Ślązaków nie polaków). Gdyby nie polacy i rosjanie, gwarantuję Wam, jeździlibyśmy sobie teraz z Raciborza na zakupy do Berlina- 4 godziny autem abo 2 godziny pociągiem.
Wywiesic tym pajacom warszawskim na przekór flage Niemiec albo Rosji :)
...a w Warszawie wywieszają flagi dla uczczenia POWSTAŃ ŚLĄSKICH??????? czy MY ŚLĄZACY jesteśmy GORSI !!!