Za cappuccino popłynął kajakiem z Raciborza do Berlina
Raciborzanin Grzegorz Pinior opisał po śląsku i udokumentował zdjęciowo swój spływ kajakiem Odrą z Raciborza do Berlina. Wczoraj w Raciborskim Centrum Informacji przy ul. Długiej odbył się wernisaż wystawy, którą można będzie oglądać do 11 września.
Grzegorz Pinior pokonał w ciągu 10 dni 600 km Odrą i kanałem Odra-Sprewa. Samotnie - nie chciał, by ktokolwiek mu towarzyszył, bo byłoby to, jak uważa, obciążeniem dla niego. Poszczególne etapy podróży widoczne na fotografiach opisane są bardzo dowcipnie po śląsku. Autor zdjęć żartował na wernisażu, że popłynął do Berlina, by napić się dobrej cappucino. Swoje marzenie zrealizował jednak dopiero po powrocie do Raciborza - w lokalu Włocha Antonio Cadau. Został on zaproszony na wystawę i, podobnie jak inni uczestnicy, poproszony o przeczytanie na głos podpisów pod zdjęciami. Dla nie znających dobrze gwary śląskiej jest słowniczek polsko-śląski, przygotowany przez autora wystawy.
Fot. OQL
Ten pinior to jakas rodzina od tego co miał te autobusy?
Antonio. Mecenas sztuki w krókich spodenkach. Żal.ru
u włocha piją tylko wieśniaki po przelewie z holandii
I już Pinior nie wie co pisze. Modry po śląsku oznacza: intensywnie niebieski; ciemnoniebieski, ciemnobłękitny