Sześciolatki w szkołach – reforma znów może się opóźnić
Garstka rodziców wyśle we wrześniu do szkół swe sześcioletnie dzieci.
Od września naukę w szkołach rozpocznie jeszcze mniej sześciolatków niż w ubiegłym roku - wynika z sondy przeprowadzonej wśród kuratoriów oświaty na terenie całej Polski. Spośród dzieci w tym wieku do pierwszej klasy pójdzie kilkanaście procent, podczas gdy w tym roku szkolnym jest ich 20 proc.
Ministerstwo Edukacji Narodowej planowało, że w 2012 r. do szkół pójdzie 40 proc. maluchów. Zdecydowana większość rodziców obawia się jednak nieprzygotowania szkół do ich przyjęcia i wybiera przedszkola. - Obserwując posunięcia resortu edukacji przy tej reformie, można powiedzieć, że nie tyle nic nie robi, by ułatwić wejście sześciolatków do szkół, ile wręcz szkodzi - mówi Tomasz Elbanowski ze Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców, które prowadzi akcję „Ratuj maluchy".
Ogólnopolska tendencja potwierdza się w powiecie wodzisławskim. W każdej z gmin liczba sześciolatków, które trafią do szkół w tym roku jest mniejsza od liczby sześciolatków, które rozpoczęły naukę w podstawówce w ubiegłym roku. W Wodzisławiu, Radlinie i Gorzycach liczba sześciolatków w szkołach spadła o ok. 15%.
W poniższym zestawieniu prezentujemy liczbę uczniów w wieku 6 lat, które poszły (pójdą) do szkoły, w porównaniu z ogólną liczną dzieci w wieku 6 lat, a także odsetek sześciolatków w szkołach.
WODZISŁAW
Rok 2012/2013 – 107 uczniów w szkołach na 462 sześciolatków (23% pójdzie do szkoły)
Rok 2011/2012 – 162 uczniów w szkołach na 427 sześciolatków (38% poszło do szkoły)
RYDUŁTOWY
Rok 2012/2013 – 33 uczniów w szkołach na 230 sześciolatków (14% pójdzie do szkoły)
Rok 2011/2012 – 33 uczniów w szkołach na 184 sześciolatków (18% poszło do szkoły)
PSZÓW
Rok 2012/2013 – 13 uczniów w szkołach na 119 sześciolatków (11% pójdzie do szkoły)
Rok 2011/2012 – 11uczniów w szkołach na 134 sześciolatków (8% poszło do szkoły)
RADLIN
Rok 2012/2013 – 39 uczniów w szkołach na 180 sześciolatków (21% pójdzie do szkoły)
Rok 2011/2012 – 57 uczniów w szkołach na 160 sześciolatków (36% poszło do szkoły)
GODÓW
Rok 2012/2013 – 29 uczniów w szkołach na 160 sześciolatków (18,1 % pójdzie do szkoły)
Rok 2011/2012 – 41 uczniów w szkołach na 155 sześciolatków (26,5 % poszło do szkoły)
GORZYCE
Rok 2012/2013 – 30 uczniów w szkołach na 211 sześciolatków (14 % pójdzie do szkoły)
Rok 2011/2012 – 52 uczniów w szkołach na 182 sześciolatków (28 % poszło do szkoły)
LUBOMIA
Rok 2012/2013 – 3 uczniów w szkołach na 72 sześciolatków (4 % pójdzie do szkoły)
Rok 2011/2012 – 8 uczniów w szkołach na 82 sześciolatków (10 % poszło do szkoły)
MSZANA
Rok 2012/2013 – 9 uczniów w szkołach na 81 sześciolatków (11% pójdzie do szkoły)
Rok 2011/2012 – 14 uczniów w szkołach na 77 sześciolatków (18% poszło do szkoły)
MARKLOWICE
Rok 2012/13 – 9 uczniów w szkołach na 67 sześciolatków (13% pójdzie do szkoły)
2011/2012 – 10 uczniów w szkołach na 58 sześciolatków (17% poszło do szkoły)
(raj)
Do szkoły w Polsce powinny chodzić tylko te dzieci które chcą się uczyć .Na siłę nic się nie zrobi. Uszczęśliwiamy wszystkich !!! W Ameryce karą dla ucznia jest "Zawieszenie" nie może chodzić do szkoły przez pewien czas ,sam musi nadrobić materiał i zdać egzamin. U nas nie chce sam chodzić , nauczyciel lata za nim żeby nadrobił-chore!
Jeśli twoje dziecko się nudzi w przedszkolu, to trzebabyło je o rok później tam posłać. Tylko się wyrządza krzywdę 6-latkom zmuszając ich do przedwczesnego "dorastania".
rodzice ktorzy nie kochaja swoich dzieci tylko chca ich miec z glowy to posylaja do szkoly 6 latkow zabieraja im dzicinstwo a kiedys te dzieci oddaja ich za to do do domu starcow i wtedy na starosc przypomna sobie ze to im sie nalezy za to oni nie mieli czasu dla swoich dzieci wiec teraz oni tez nie maja czasu dla swoich kochanych rodzicow oni nie mieli dziecinstwa a wy nie bedziecie miec starosci ale bedzie za pozno na naprawe moi rodzice nie dali mnie do zlobka ani wczesniej do przedszkola czy szkoly dlatego nigdy ich bez dobrej opieki nie zostawie pomyslcie nad tym bo warto pieniadze to nie wszystko
wodzisławianka zobaczymy czy taka zadowolona będziesz z reformy po drugiej klasie.....Moje dziecko skończyło drugą klasę wedle nowej podstawy programowej i co robili? A m.in. tabliczka mnożenia/dzielenia do 50, dodawanie/odejmowanie do 100, dyktanda ( z rz,ó, ch itp.), pisanie małych wypracowań....codziennie zadania domowe, a z materiałem tak lecą, że szok.... A Ty pewnie pracująca, to Ci na rękę było wysłać dziecko do szkoły, bo za przedszkole trzeba płacić, a tu darmowa i nie wierzę, żeby się czwarty rok nudził........Po drugie dzieci, które chodzą do przedszkoli 2-3 lata jest jak na lekarstwo, a co z tymi wszystkimi, większością, które nigdy nie zostały przyjęte, tylko dopiero teraz jako 5 czy 6-latki, bo ich muszą przyjąć? Ciekawe, czy taka chętna byś była wysłać syna po roku przedszkola do szkoły?? O takich rodzicach to już nie pomyślałaś, co? I tak naprawdę, czy Twój syn był gotowy do szkoły, to się przekonasz w trzeciej /czwartej klasie....Będzie musiał być wybitnie zdolny, by dorównywać tym najlepszym a na dodatek rok starszym dzieciakom.
do asas
6 latki nie tylko poznają literki w pierwszej klasie ale także czytają, uczą się dodawać i odejmować!!!1
Mój syn jest bardzo zadowolony i dzieciństwa mu nie odebrałam bo w przedszkolu 4 rok już by się nudzi niestety.Nie generalizujmy, każde dziecko jest inne i jeśli jest chce iść do szkoły świadomy że będzie nauka, to czemu nie...skoro ma wybór i ono i rodzic.Uważam że szkoły które nie są połączone z gimnazjum na pewno są lepszym rozwiązaniem niż molochy dla takiego 6latka!!!
do asas - i oto chodzi a kto będzie nosił miechy , podpisać i policzyć do 10 to w zupełności wystarczy
od 6 lat do szkoły i je**ć do 67 to znaczy jest reforma
W tym kraju przyszłość mają tylko aferzyści i oszuści jak widać i słychać
Nie chcą zrobić profesorów, chyba nie jesteś aż tak naiwna. Chodzi tylko o kasę. A po tej zmianie uczeń kończący szkołę będzie umiał mniej od poprzedników (teraz w pierwszej klasie uczniowie dopiero poznają literki). Gdy porównać wiedzę 4-klasisty tego obecnego i tego z przed reformy to woła o pomstę do nieba. Tacy z nich będą profesorowie, że tylko podpisać się będą umieli i policzyć do trzech.
Podziękujcie PO, że nie wie czego chce. Po co posyłać teraz dzieci do szkoły? Znam wioskę gdzie rok temu rodzice posłuchali zalecenia i wszystkie 6-latki poszły do szkoły, bo w tym roku miały iść 2 roczniki i co? Teraz w szkole nie mają pierwszej klasy, bo PO pomysł przesunęło. Poza tym program przystosowany dla 6-latków już jest w 4 klasie SP, a one przyjdą (jeśli) w 2014. Dzieci TYLKO SIĘ UWSTECZNIAJĄ. Chore wymysły PO, a potem na nauczycieli zwalić, że co rok zmiana programu nauczania...