Nowiny.pl
Nowiny.pl Regionalny Portal Informacyjny. Codzienny serwis newsowy z terenu Subregionu Zachodniego woj. śląskiego (powiat raciborski, wodzisławski, rybnicki, jastrzębski i żorski).
JastrzebieOnline.pl
JastrzebieOnline.pl JastrzebieOnline.pl to najczęściej odwiedzany portal z Jastrzębie-Zdroju. Codziennie tysiące mieszkańców miasta dowiaduje się od nas o wydarzeniach dziejących się w Jastrzębiu.
eZory.pl
eZory.pl eZory.pl to nowy portal o Żorach stworzony z myślą o dostarczaniu najświeższych i aktualnych informacji lokalnych dla mieszkańców Żor, dotyczących wydarzeń kulturalnych, społecznych, sportowych oraz ważnych informacji miejskich.
AgroNowiny.pl
AgroNowiny.pl Regionalny portal dla rolników. Najnowsze Wiadomości dla rolników, ceny i fachowe porady. Produkcja rolna, hodowla, uprawy, aktualne cenniki rolnicze, technika rolnicza, prawo i agrobiznes.
HistoriON.pl
HistoriON.pl HistoriON to portal dla pasjonatów lokalnej historii. Odkryj fascynującą historię naszego regionu - ciekawe artykuły, wydarzenia, ikony PRL-u, kartka z kalendarza, bohaterowie lokalni, ludzie tej ziemi i biografie na nowym portalu HistoriON.pl
Praca.nowiny.pl
Praca.nowiny.pl Regionalny serwis z ogłoszeniami o pracę oraz informacjami w rynku pracy. Łączymy pracowników i pracodawców w całym regionie.
RowerON
RowerON Projekt „RowerON – wsiadaj na koło, będzie wesoło” to promocja regionu, jego walorów przyrodniczo-kulturowych, infrastruktury rowerowej oraz zachęcenie mieszkańców do aktywnego i zdrowego spędzania czasu.
InspiratON
InspiratON Projekt edukacyjno-medialny „InspiratON – Czas na Zawodowców”, który pomaga uczniom wybrać dobrą szkołę, ciekawy zawód, a potem znaleźć pracę lub założyć własną firmę.
Kupuję - smakuję
Kupuję - smakuję Projekt „Kupuję - smakuję. Wybieram polskie produkty” promujący lokalnych i regionalnych producentów żywności oraz zakupy polskich produktów.
Sport.nowiny.pl
Sport.nowiny.pl Serwis sportowy z regionu. Piłka nożna, siatkówka, koszykówka, biegi. Wyniki, tabele, zapowiedzi.
Sklep.nowiny.pl
Sklep.nowiny.pl Sklep.Nowiny.pl powstał w odpowiedzi na coraz szersze potrzeby naszych czytelników i mieszkańców regionu. Zapraszamy na zakupy wyjątkowych limitowanych produktów!
Instytut Rozwoju Inspiraton
Instytut Rozwoju Inspiraton Instytut powołaliśmy do życia w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na przystępne kursy online rozwijające kompetencje zawodowe. Naszą misją jest tworzenie kursów wspierających rozwój kariery naszych kursantów.

Kradną wszystko – od kiełbasy po drogie perfumy

 

Stoicki spokój, opanowanie i oczy dookoła głowy – tak dobrego ochroniarza charakteryzuje Marian Bronder, szef agencji ochrony w jednym z supermarketów.

 

 

- Do sklepu wchodzi szczupły facet. Kiedy wychodzi wygląda, jakby nagle na brzuchu, biodrach i w nogach przybyło mu kilka kilogramów. Po skontrolowaniu go okazuje się, że ma podwójne spodnie, w których ukrył szynki, kiełbasę i mięso. – uśmiecha się Marian Bronder, szef agencji ochrony w jednym z supermarketów w Radlinie.

Boss w mundurze

Pan Marian 25 lat przepracował jako górnik w kopalni „Marcel”. – W domu, na emeryturze trudno mi było wytrzymać. Mieszkam w bloku, ogródka nie mam. Co miałem robić z wolnym czasem? No, to pomyślałem, że spróbuję pracy ochroniarza. Będę miał zajęcie, jakąś odskocznię od codzienności, a i trochę grosza wpadnie – mówi 54-letni radlinianin.

Początkowo był zdenerwowany i czuł się nieswojo w nowej roli. – Poczułem się trochę jak boss, no bo to człowiek w mundurze i ma jakąś władzę – mówi. – Z drugiej strony, nie wiedziałem jak się zachować wobec klientów sklepu, a im udzielało się moje zdenerwowanie. Z czasem praca ochroniarza mi spowszedniała i teraz wiem, że w trudnych sytuacjach tylko spokój może mnie uratować – śmieje się mężczyzna.

Sprawdzam was!

Delikwenta, który zamierza coś ukraść pan Marian wyczuwa na odległość. – Ktoś taki wchodząc do sklepu, już od samego początku stara się mnie obserwować, wypatruje innych ochroniarzy, patrzy, czy ktoś z nas za nim nie idzie. Jeśli widzi, że mamy go na oku odkłada towar i rezygnuje z kradzieży.

A złodzieje próbują ukraść niemalże wszystko, od batonika po drogie perfumy. Najczęściej jednak kradną mięso i wędliny. Złapani na gorącym uczynku najczęściej tłumaczą się, że przez pomyłkę włożyli towar do torby. – Pamiętam faceta, ok 40-letniego, który jak gdyby nigdy nic włożył do reklamówki kawę, piwo i cukier, i próbował przejść z tym przez bramki. Kiedy te zapiszczały, rozbrajająco powiedział nam, że schował produkty, bo…chciał sprawdzić naszą czujność. Jak zawsze w takiej sytuacji wezwaliśmy policję, która „wlepiła” mu mandat.

Denaturat i szynki na przyjęcie

Inny złodziej napakował całą torbę szynek i chciał przejść bocznym wyjściem, pod barierkami. - Oprócz szynek w reklamówce znaleźliśmy też denaturat. Skruszony złodziej tłumaczył się, że razem z kolegami chciał sobie urządzić libację. „Dobra, szynki weźcie, ale denaturat zostawcie” – prosił.

Zdarzają się też tacy, którzy legalnie kupują dwa, trzy produkty, a czwarty próbują przemycić w spodniach, czy w kurtce. Inny rodzaj złodziei to tzw. smakosze, którzy już w sklepie nie potrafią oprzeć się puszce piwa, bułce, czy jogurtowi. – Mamy m.in. takiego stałego smakosza jabłek – mówi pan Marian. – Musi spróbować każdego rodzaju jabłek, i jak nikt nie widzi zjada je bez żenady, pozostawiając ogryzki. Mamy też gościa – kleptomana, faceta gdzieś po 60-tce, który odwiedzając sklep, za każdym razem próbuje wynieść kawałek sera, albo kiełbasy.

Staruszka się rozbiera

Często jest też i tak, że bramka zapiszczy na fałszywy alarm. – Jednych to denerwuje, inni reagują ze stoickim spokojem. Najbardziej wyczulone są na to staruszki, które od razu tłumaczą się, że przecież niczego nie ukradły – opowiada Marian Bronder. – Jedną z nich to nawet musiałem hamować, bo tak się rozpędziła w tym udawadnianiu, że jest niewinna, że sama zaczęła się rozbierać.

Nasilenie się kradzieży przypada na okres przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą. Wtedy złodzieje kradną najczęściej mięso, wędliny i słodycze. Ale zdarzyło się też, że ktoś chciał „zwędzić” „jabola”. Inny esteta - młody mężczyzna próbował ukraść krem do twarzy. Kiedy ten zapiszczał na bramce, delikwent błyskawicznie dał nura do wyjścia i tyle go widziano. – To był facet na tzw. gościnnych występach – mówi Marian Bronder. – Nigdy więcej się u nas nie pojawił. Takich osób było u nas więcej. Zazwyczaj wchodzą one grupą, tworząc sztuczny tłok. Jeden ogląda coś np. na monopolowym, inny na mięsnym, jeszcze inny na stoisku z warzywami, tak by trudno było wszystkich upilnować. A w tym czasie jeszcze ktoś inny z szajki kradnie dany towar.

Z policją w pokoju zwierzeń

Wydawać by się mogło, że kradną tylko osoby z tzw. marginesu społecznego. – Nic takiego, pozory mylą – mówi ochroniarz. – Czasem kradną osoby świetnie ubrane, zadbane, których nikt nie podejrzewałby o ten proceder. Z tym, że zamiast piwka, czy zakąski do taniego wina kradną np. drogie perfumy.

Nierzadko osoba zatrzymana przez ochroniarza próbuje odgrywać chojraka. Ale mięknie już w tzw. pokoju zwierzeń, jak ochroniarze nazywają pomieszczenie na zapleczu, w którym zatrzymywany jest złodziej do przyjazdu policji. Ta jest wzywana do każdej kradzieży. Policjanci mogą wykonywać rewizję osobistą, czego nie wolno ochroniarzom. Zdarzyło się też, że doprowadzona do pokoju pewna pani, która chciała ukraść mięso, zaczęła głośno szlochać. Na szczęście, jak podkreślają pracownicy ochrony, osoby chcące coś ukraść ze sklepu to margines. Większość robiących zakupy, to uczciwi klienci.

 

Ochroniarz - niania

Ale ochroniarze w supermarkecie nie tylko chronią mienie, czasem pomagają też klientom w sprawunkach. – No tak, zdarzyło się, że do sklepu przyszedł tak pijany mężczyzna, że przewrócił się między regałami. Początkowo myśleliśmy, że zasłabł. Ale woń alkoholu, którą wokół siebie roztaczał wyjaśniła wszystko – wspomina pan Marian. – Facet z trudem wybełkotał, że potrzebuje wodę mineralną, ryż i kaszę gryczaną. No to się ulitowałem i zrobiłem dla niego zakupy. Nie mogłem przecież zostawić faceta w potrzebie – śmieje się ochroniarz.

Pan Marian mówi, że praca ochroniarza łatwa nie jest. – W tej robocie trzeba być odpornym psychicznie, taktownym i bardzo spokojnym – dodaje mężczyzna.

106 komentarzy

Śledź tę dyskusję
Zapoznaj się z regulaminem
zaloguj się lub załóż konto, żeby zarezerwować nicka [po co?].
~zoro (91.214. * .4) 05.09.2012 16:18
oceniono 9 razy
-1
Zgłoś

Powiem krótko ,zabrać tym frajerom emeryture ,i niech robia do 67 roku .

~Alla (188.137. * .234) 05.09.2012 11:21
oceniono 8 razy
8
Zgłoś

Panie Marianie życzę Panu powodzenia

~do nie nawidze respiratorów (89.72. * .169) 05.09.2012 11:14
oceniono 4 razy
4
Zgłoś

i bardzo dobrze ! wobec tego mam nadzieję że zanim dojdziesz do wieku emerytalnego to przeprowadzisz na sobie eutanazję, po co się męczyć w tej nienawiści !

~Opowieści gorolskie (89.200. * .94) 04.09.2012 22:04
oceniono 5 razy
5
Zgłoś

"Ślepy nie ślepy, wracaj synu do domu". list matki do ślepra.

~kolega (83.30. * .154) 04.09.2012 21:53
oceniono 4 razy
4
Zgłoś

Były szleper wyciyro dupa marketom - Tak powinien brzmieć tytuł artykułu!
Stawka 2 zł/godzinę /:)

~Jan Niezbędny (80.128. * .20) 04.09.2012 11:52
oceniono 7 razy
3
Zgłoś

kradni zbijej a radlin omijej, a do kuźni raciborskiej wcale nie jedzcie bo i was okradna !!!

~nie nawidze respiratorów (91.214. * .4) 03.09.2012 16:44
oceniono 9 razy
-5
Zgłoś

Emeryt ma zawsze mało więc zamiast siedziec z wnukami w domu ,to staje na bramce w hipermarkecie buhahaha.

~Podpisz się... (83.10. * .50) 02.09.2012 16:45
oceniono 5 razy
-5
Zgłoś

co to za pan Marian na kerej ulicy mieszko bo tyż poczebuja piniędzy możno mi do

~jo też z Biertutow (109.197. * .189) 02.09.2012 16:38
oceniono 7 razy
-5
Zgłoś

kierysz te to je?

~biery (89.200. * .94) 02.09.2012 16:37
oceniono 5 razy
-5
Zgłoś

Teraz wiem do kogo mom iść po pomoc, pan Marian i jego rodzina to zmożni są, więc pewnie nie odmówią trochę grosza bezrobotnemu. Chopy z Bierów, jak by co, to wiecie że pan Marian je przy kasie i pomocy pewnie nie odmówi, w końću jego dochód na miesiąc to bydzie z 6 -7 tys zł, a taki bogacz pewnie śpij na kasie i nikomu pomocy nie odmówi.

~jaki autor? (109.197. * .189) 02.09.2012 16:28
oceniono 1 raz
1
Zgłoś

kto tę pogodę dla Radlina prowadzi?

~Pszowik (89.200. * .94) 02.09.2012 16:09
oceniono 6 razy
-4
Zgłoś

nerwus-Problem w tym że nie idzie sie przyjąć nikaj, bo kaj człowiek nie pójdzie, tam już są emeryci górniczy. Jak by się szło przyjąć, to problemu by nie było, a problem w tym że nikaj nie idzie roboty dostać, bo wszędzi chcą przyjmować albo inwalidów albo emerytów, nikt młodych i silnych nie chce do roboty, bo za duże koszty pracy są.

~Prognoza pogody Radlin (178.37. * .223) 02.09.2012 16:07
oceniono 8 razy
8
Zgłoś

Stacja Meteo w Radlinie http://www.pogodaradlin.za.pl/

~chop z gruby (109.197. * .189) 02.09.2012 16:07
oceniono 2 razy
2
Zgłoś

ciś do Nimiec nazod, chopie, bo ani pisać ani liczyć ni umisz

~Prowda o rylach (89.200. * .94) 02.09.2012 16:01
oceniono 5 razy
1
Zgłoś

Jo je Niemiec a nie Polok,Polski to mój drugi język i bezto taki byki wala. W Niemcach kożdy marzy o pendzyii i wie co bydzie na ni robił a w Polsce kożdy i kasie yno myśli, dyć w Polsce za pendzyjo górniczo to do sie żyć jak król, jo sam za 1000 euro to żyłech tak, żech tego wydać nie umioł, a górnicy mają emerytury więcyj niż 1000 euro

~do radliniok (89.174. * .146) 02.09.2012 15:40
oceniono 5 razy
-5
Zgłoś

pisz prawidłową nazwę .......biertutowik , to wstyd że brzydzisz się miejsca skąd pochodzisz.

~nerwus (178.180. * .100) 02.09.2012 15:34
oceniono 7 razy
5
Zgłoś

żol mi was wszystkich mocie problym ze zrozumieniem artykułu tu chodzi o kradzyni a nie o górnikach co robiom na pyndzyji a co drugi na tym forum to nieroba weż jedyn z drugim i idż sie przyjmij za ochroniarza jak tak mu zazdrościcie.Ciekawe wiela z was mo w rodzinie górnika i kiery w waszej familiji nie dorobio tacy święci to napewno żodyn nima.

~do Prawda o rylach (83.10. * .50) 02.09.2012 15:16
oceniono 2 razy
2
Zgłoś

" gurniczemu " ( górniczemu ) - " ci " ( co ) - " był by " ( byłby ) - a ty co ? uciekałeś z lekcji , że tyle " byków " w tak krótkim tekście ? Żal mi cię - ANALFABETO - po co tobie życie skoro nie masz mózgu tylko gorzałe ! Gdyby cię zabiło , to chociaż byłbyś szczęśliwy bo byś nie miał problemu z logicznym MYŚLENIEM ! - ty to musisz mieć nieszczęśliwe życie , nie masz żadnych zainteresowań ( bo masz mózg zlasowany ) , żadnej pasji , jedynie nauczono cię kochać gorzałe , przykre , że tacy ludzie jak ty " żyją " - ale śmierci ci nie życzę tylko następnym razem zastanów się co piszesz !!

~Jeszcze roz Radliniok (109.197. * .189) 02.09.2012 14:55

Jak żech boł ostatnio w Czechach, na Morawach, szukali my noclegu. Baba nom dała klucz do hotelu i pedziała, że ona idzie do domu. Był to dla mnie szok, zostawiła nam obcym ludziom cały hotel. Chciałbym dożyć takich czasów u nos na Ślońsku, żeby przestali ludzie kraść

~Radliniok (109.197. * .189) 02.09.2012 14:52
oceniono 5 razy
5
Zgłoś

znasz w ogóle jakiegoś emeryta górniczego że tak piszesz? Na dodatek piszesz z błędami, ja Ślązak lepiej od ciebie piszę po polsku. Akurat dzisiaj odbywa się jeszcze zlot motocyklistów w Pszowie, zobacz ilu tam jest emerytów górniczych na motocyklach. Znam też takich, którzy na emeryturze zajmują się sportem w klubach sportowych, krótkofalówkami, radiem CB, śpiewają w chórach, organizują. Może gorole na blokach nie mają co robić, bo na wsiach to taki emeryt nie ma czasu nawet pomyśleć, że jest emerytem. Piszesz zwykłe głupoty, chyba z przekory

~Prowda o rylach (89.200. * .94) 02.09.2012 14:32
oceniono 9 razy
-7
Zgłoś

Po ci emerytowi gurniczemu życie, skoro on nie umie żyć, bo nie wie ci z swoim życiem zrobić. Gdyby go zabiło na kopalni, to chociaż był by szcześliwy w życiu,bo by nie miał problemu typu co ma zrobić z swoim życiem. Żal mi tych emerytów górniczych, bo nie mają szczęśliwego życia, nie mają żadnych zainteresowań, żadnych pasji, jedynie nauczono ich kochać pieniądze, przykre że tacy ludzie żyją, śmierć jest dla nich najlepszym w życiu, co ich może spotkać, bo wtedy nie musza myśleć o pieniądzach.

~ pyndzyjonista nie głupi . (188.0. * .21) 02.09.2012 12:45
oceniono 2 razy
0
Zgłoś

42-lata na pyndzie i dali do roboty 60 -lot przy szczęściu i pod trownik i nic ze sobą do grobu nie weźnie ,ale baba mo za to niezło rynta i następnego pocis..cza . ps.a zielyni mu sie na kierhowie ha,ha,ha.

~anty nierób (46.205. * .210) 02.09.2012 11:47

komu sie nie lyni tymu sie zielyni.Mało godki dużo roboty.AWE.

~do poniżej (178.42. * .220) 02.09.2012 11:06
oceniono 1 raz
1
Zgłoś

NAPISZ coś o swojej pracy , za co uważasz swoją robotę skoro nie doisz od państwa i nie żądasz ciągłych podwyżek i przywilejów - jaka to praca - POŻYTECZNA ??

~do do poniżej (89.200. * .94) 02.09.2012 11:00
oceniono 6 razy
0
Zgłoś

do poniżej-Żydem nie jestem, aby czytać i słuchać ich pism. Ja robotę uważam za coś innego niż ty, bo ty za robotę to uważasz to, aby doić państwo i ciagle rządać podwyżek i przywilejów, to jest dla górnika robota, do mie robota to coś pozytecznego, a nie żebranie od państwa o podwyżkę, górnicy są jak cyganie, co żebrają, jak nie od ludzi to od pańśtwa i uważają to za swoją robotę, tak samo z górnikami, gdy mówi się aby kopalnie sprywatyzować, to wielkie prostesty, bo przecież od prywaciarza żebrać nie będą mogli o przywileje, a do tego u prywaciarza musieli by zacząć w końcu pracować.

~do poniżej (178.42. * .220) 02.09.2012 10:41
oceniono 5 razy
3
Zgłoś

Oj ! aleś Ty małostkowy i płytki w myśleniu ! Z Twojego wpisu wynika , że to Ty nie masz HONORU , boli Cię , że górnik MA a Ty NIE ! " Módl się i pracuj " tak napisane w Piśmie Św. - więc nie mędrkuj , tylko weź się do konkretnej roboty - TEŻ BĘDZIESZ MIAŁ !!!

~do do poniżej (89.200. * .94) 02.09.2012 10:24
oceniono 8 razy
-2
Zgłoś

Ja nie sądzę, ja oceniam, skoro praca uszlachetnia, to ludzie co naprawdę pracują powinni być szlachetni, a górnik nie ma nic w sobie z szlachetności czy honoru, więc musi być człowiekiem co w pracy się nie naharuje, bo gdyby rzeczywiście pracował, to był by szlachetny, a chyba zgodzisz się że honor i szlachetność to cechy który górnik nie posiada, on jedynie ma wiecznie rozczenia i wiecznie mało i wiecznie narzekania, a do tego lubi zawsze innym zabierać,jak nie kasę to pracę.

~do poniżej (178.42. * .220) 02.09.2012 10:07
oceniono 2 razy
0
Zgłoś

Każdy sądzi - WEDŁUG SIEBIE , gratuluję samokrytyki ;p

~do do poniżej (89.200. * .94) 02.09.2012 10:00
oceniono 5 razy
-3
Zgłoś

do poniżej-To teraz już wiem czemu w górnikach nie ma ani trochę szlachetności....

~do poniżej (178.42. * .220) 01.09.2012 21:17
oceniono 5 razy
3
Zgłoś

pracuj , pracuj - praca uszlachetnia człowieka !

~racib (94.40. * .2) 01.09.2012 21:12
oceniono 10 razy
-4
Zgłoś

no i ku.wica mnie bierze jak czytam takie teksty . ja mam 42 lata 22 lata przepracowane i jeszcze 23 muszę pracować a taki kret się nudzi na emeryturze i musi sobie dorabiać do tej cienkiej emeryturki

~do poniżej (178.42. * .220) 01.09.2012 20:40
oceniono 3 razy
3
Zgłoś

co wy wszyscy o tej - gorzale !!!

~do tego ochroniarza (188.0. * .21) 01.09.2012 20:30
oceniono 13 razy
-3
Zgłoś

Tylko człowiek o małej kulturze osobistej i wąskim zainteresowaniu nie potrafi sobie znaleźć zajęcia na emeryturze oprócz pracy . Szare komórki nie pozwalają myśleć o czymś innym jak tylko o pracy i gorzale .

~Śląski Skinhead (89.200. * .94) 01.09.2012 19:28
oceniono 11 razy
1
Zgłoś

Dokładnie, też bych chcioł spotkać takiego górnika co na siłownia chodzi i wyglądo jak byczek , bo jak na razie to trudno spotkać górnika bez mięśni piwnych, każdy z nich dumnie prezentuje swój ogromny brzuch. Jak oni umieją z taką otyłością fizycznie pracować?

~bez spiny (193.150. * .118) 01.09.2012 19:07
oceniono 9 razy
1
Zgłoś

Kutwa dej mi namiary na jednego górnika co chodzi na silke hhah

~do poniżej (178.42. * .220) 01.09.2012 19:03
oceniono 7 razy
-1
Zgłoś

coś bredzisz , nie każdy górnik chleje i pali lub ćpa , chodzą na siłownię i dbają o kondycję

~Śląski Skinhead (89.200. * .94) 01.09.2012 19:00
oceniono 8 razy
-2
Zgłoś

Podpisz się..-Facet co mo 45 lot, całe życie kurzy i pije to je stary dziad i tyle, przynajmniej do mnie, gdyby tak nie było, to sportowcy nie kończyli by kariery po 30 , jak by nie patrzeć to 40-50 latek na ochrona się nie nadaje, bo nie dał by sobie rady z przecieciętnym 20 parolatkiem, który nie jest przepity, a do tego jeszcze sport uprawia, a górnik w wieku 45 lat to ma problem z nadwagą i zazwyczaj z cygaretami i alkoholem.

~satyryk (178.42. * .220) 01.09.2012 18:59
oceniono 3 razy
-1
Zgłoś

ochroniarz na penzyjii - gratuluję poczucia humoru - brawo , umieć się śmiać z własnej głupoty to sztuka - pozdrawiam !

~Podpisz się... (178.42. * .220) 01.09.2012 18:55
oceniono 1 raz
1
Zgłoś

śląski skinhead - jak mosz 20 lot i idziesz na gruba po 25-latach mosz 45 lot to jaki to stary dziadek to ty ledwo nogami powłóczosz i dzieci robiom se z ciebie jaja

~ochroniarz na pendzyii (89.200. * .94) 01.09.2012 18:55
oceniono 2 razy
2
Zgłoś

sąsiod, pierona nie godyj głupot, dyć wiysz że moja baba to nawet Pudziana by rozniosła, jo mom żona co waży tona, pendzyjo to se sama biere, wachować nimom zamiaru, bo mi i tak już nie stowo, boch za stary, a po za tym nich też baba trocha mo z życio, bo w lato to fajnie ciyń dowo a zimą to ani chajcować nie musza, bo jak na mie legnie to grzeje jak foka.