Surowa kara za zerwanie flag podczas Dni Rydułtów
Zakaz wstępu na imprezy masowe i po 2 tysiące złotych grzywny to środki karne zastosowane przez sąd wobec dwóch mężczyzn, którzy w miniony weekend podczas Dni Rydułtów przeskoczyli barierki, wskoczyli na estradę i zerwali zawieszone tam flagi.
Do zdarzenia doszło w sobotę około 15.30. W trakcie trwających ochodów z okazji Dni Rydułtów, dwóch mężczyzn pokonując barierki ochronne wskoczyło na estradę a następnie zerwało niemieckie flagi zawieszone na scenie. O zatrzymaniu wandali powiadomił policję komendant rydułtowskiej straży miejskiej. Sprawców już następnego dnia postawiono przed obliczem sądu. 28 i 29-latek przez dwa lata nie będą mieli prawa wstępu na imprezy masowe o charakterze artystyczno-kulturalnym odbywające się na terenie RP a ponadto będą musieli zapłacić po 2 tysiące złotych grzywny, za to że na terenie stadionu miejskiego podczas odbywającej się imprezy, przebywali w miejscu nieprzeznaczonym dla publiczności.
Paradoksem historii jest, że młodzi Ślązacy strzelający wzajemnie do siebie w 1921 r. pod Górą św. Anny jak i w innych starciach podczas tzw. powstań śląskich, w istocie walczyli o to samo. Zarówno powstańcom jak i ochotnikom z Selbstschutzu chodziło o zdobycie autonomii dla Śląska. Jednak obie strony inaczej widziały jego przynależność państwową. Jedni chcieli wiązać przyszłość autonomicznego Śląska z Polską a drudzy z Niemcami. Niezależnie od wyniku bratobójczych walk Śląsk miał mieć autonomię. Takie gwarancje dawały rządy tak Polski jak i Niemiec.
Po I wojnie światowej, na gruzach pokonanych i rozbitych imperiów tworzyły się nowe państwa. Przez pewien czas całkiem realne wydawało się, że oprócz Polski, Czechosłowacji czy Jugosławii powstanie również niepodległa Republika Śląska. Tacy działacze jak bracia Tomasz i Jan Reginkowie, Ewald Latacz, Józef Pronobis czy Józef Kożdoń potrafili poprzez swoje organizacje Związek Górnoślązaków i Śląską Partię Ludową skutecznie rozbudzić świadomość narodową wśród ludności śląskiej. Nie można również zapominać o olbrzymim potencjale gospodarczym i intelektualnym Śląska. Od dawna nie istniał tutaj problem analfabetyzmu a noblistów było trzy razy więcej niż np. w Polsce. Śląsk miał więc wszelkie atuty aby stać się samodzielnym i dostatnim państwem. Niestety bardzo szybko okazało się, że w Europie nie ma politycznej zgody na zaistnienie niepodległego Śląska. Szczególnie "zadbały" o to dwa państwa. Dla Niemiec strata tak bogatego i rozwiniętego regionu byłaby dotkliwym ciosem. Natomiast dla zacofanej gospodarczo Polski, Śląsk ze swoimi kopalniami i hutami był jedyną szansą, aby przeskoczyć w dwudziesty wiek z wieku chyba osiemnastego.
subiektywny-Czyli oznacza to że Polski nie ma, bo także nie ma Polski bez Kresów..... Jakoś kiedyś przez prawie 1000 lat to Polska nie miała Śląska a istniała, więc także idzie powiedzieć że nie ma Polski bez kresów a po za tym jak Polska nie bedzie od morza do morza to polski nie będzie. Ale coś w tym jest, w końcu obecna Polska istnieje dzięki komunistom, gdyby nie lizanie tylka Stalinowi i gdyby polacy nie walczyli razem z Staliniem i jego zbrodniczą armią, to Polski by nie było, ale polacy jak mieli okazję trochę dokonać zbrodni z Armią czerwoną, to sobie yej przyjemności odmówić nie mogli. A powstania Śląskie były Śląskie a nie Polskie, tak naprawdę zaczęło się od strajków, a polacy z żabojadami to wykorzystali i doprowadzili do wojny Śląsko-Niemieckiej, bo chcieli przejąć Śląsk i skłucić Ślązoków z Niemcami, a to był idealny moment, bo niemiecka gospodarka się załomała i nastroje na Śląsku dobre nie były, wiadomo że Niemcy przegrali wojnę a ich gospodarka się załamała, więc Polacy Ślązokom obiecywali to samo, co komuniści Rosjanom. W Rosji też była wojna domowa, podobna zresztą do tej na Śląsku, tak samo jak Rosjanie stracili na tej wojnie, bo komuchy doszli do władzy, tak samo Ślązacy stracili na tej wojnie, bo Polacy doszli do władzy i każdy się przekonał że komunizm i polonizm to zbrodnicze i wyniszczające ustroje. A
z tego co wiem to blizej bylo do posterunku starzy granicznej w Stododlach tego szkopskiego oczywiscie:) twoj starzik walczyl w wermachcie a twoj pra starzik walczyl w powstaniach slaskich .... poczytej se jak umisz o co walczyli powstancy slascy:) wychyl swoj zadufany czubek nosa i poczytaj se naprzyklad o akcjach dywersyjnych na wieza radiowo w Gliwicach. ja skwituje ta polemike tak NIE MA ŚLĄSKA BEZ POLSKI I NIE MA POLSKI BEZ ŚLĄSKA.
subiektywny-A co niby te "szkopy" złego zrobili Ślązakom? Ślązakom przecież te "szkopy" nic złego nie zrobili, wiec czemu niby Śląsk miał by nienawidzieć tych "szkopów"?
subiektywny-A czym był 1 Września na Śląsku? Przeca wtedy nawet wojsko Niemieckigo nie było, bo dopiero stoło w Raciborzu i się przygotowywało do uderzynio od południa na Kraków, bo przez Śląsk to praktycznie przeszli bez żodnego oporu, nie licząc tego jak ludzie ich witali a dziołszki się im na szyja z kwiotkami ciepali, bo oni oznaczali wyzwoleni od polski. Wiync sie dkosztołć gorolu, bo 1 Września to na Śląsku nic sie nie dzioło, nawet wojska Niemieckigo nie było, nie licząć Raciborza, ale to były Niemce. Wiync powiedź mi czamu niby 1 Września nie idzie flagi Niemiecki se powieśić? Jedź do Owśiszcz, tam Niemcy i Ślązoki co walczyli podczas II wojny w Wermachcie to mają pomnik postawiony i jakoś stoii, i bardzo dobrze że stoii, bo zawsze tam świyczka zpola ludzią, co walczyli w Wermachcie, jak mój strzarzik.
pszowik tys je normalny? jak kazdy w tym pszowie mysli jak ty to nic dziwnego ze gruba u was zamknieta. a jak zes je prawicowiec to sprawdz w termitologi glupcze co te slowo znaczy:)
swiat sie sypie na leb!!! zeby 1 wrzesnia wywieszac szkopskie flagi!!! a takim hanysom co chwala nazistow to kij w oko.
do Pszowika-Jo je Ślązok, prawicowiec, wiync katolikym być nie moga, bo to wiara semicko(żydowsko) a jo z kulturą żydowską nimom nic do czynienio, bo jo wyznaja kultura Nordycko, kaj rzadzi siła i waleczność, a nie tchórzostwo jak u poloków. Niemce z Ślązokami powrócili do tradycji Nordyków, zmienili wiara i katolicko polska podbili bez problemu w pora tygodni, polokom ich żydowski bóg im jakoś nie pomógł i keby nie naszo litość w kierynku poloków, to dziś by nie istnieli, yno dzieki tymu że Ślązoki służyli w Wermachcie, to poloki ocaleli swoii życie.
Arcybiskup Skworc nie toleruje Ślązaków. Zresztą kościołowi katolickiemu było bardzo na rękę unicestwienie polskich Żydów. Pisał przecież o tym sam Kolbe. Można jeszcze przytoczy,ć cytat biskupa Kakowskiego z okresu plebiscytu na Mazurach (1921 rok). Dlaczego nie warto walczyć o Mazury? On odpowiadał, bo tam jest tylko 300 tysięcy Polaków. Biskup zapomniał dodać, że reszta Polaków na Mazurach jest ewangelikami. Ale polskich ewangelików koscioł watykański ma w nosie. Nie wspomnę o błogosławieństwie papieża dla nazistów i jak watykańczycy wyrabiali po wojnie glejt dla nazistów, żeby mogli zwiewać do Argentyny. Pisze o tym Evita Peron we wspomnieniach. Nie dam się manipulować żadnemu kościołowi, wiarę w Boga mam w swoim sercu i to m i wystarczy
ty Pszowik u was w niedziela bydzie odpust i przijedzie do was arcybiskup to na pewno polecisz na mszo jako dobry katolik, chrześijanin i prawie że niymiec. Idź i spytej sie czy możesz zabijać żydów, komunistów i poloków jako nimiecki nadczłowiek, bo ci tak pasuje jak żeś napisoł. Może arcybiskup cie zrozumi bo on też je ślonzok. I nie zapomnij do galot przipiąć nimieckij kople z napisem "Gott mit uns" - jak żeś taki ślonzok co byś skoczył za niymcami do ognia to napewno rozumisz co to znaczy. A jeszcze poproś go żeby za ciebie rzykoł jak zaś bydziesz zdobywoł Ojropa z twoimi nimieckimi kamratami spod znaku hakynkrojca. Bo oni cie wykorzystajom zaś jako kanonenflajsz (mięso armatnie) jak wykorzystali ślonzokow w I i II wojnie światowej. Tyś słyszoł żeby jakiś ślonzok był w nimieckim wojsku jakim znaczącym dowódcą? Jo o takim nie słyszoł
Hanys 100% krwi-Jak oni byli hanysami, to jo je murzinym, taki pierdoły to możesz se gorolom wciskać, bo dobrze wiysz że żodyn hanys niemiecki fany by nie ściepoł, jak poloki grali z Niemcami w fuzbal, to szynki były zapełnione niemieckimi fanami i kożdy szoł za niemcym. Ale mosz recht że Ślązoki to byli kiedyś słowianie, ale w XIX wieku i na początku XX wieku Niemiecko imigracjo na Śląsk wyniosła kilka milionów Niemców, wynikało to z tego, że Śląsk z rolniczej krainy stoł się krainą robotników i Niemcy sam waliły za robotą. To też te kilka milionów Niemców żyło razem z tymi Ślązokami i tak się rodzili pół-Ślązoki a pół Germańce, bezto teraz na Ślasku ludzie mają modre ślepia i jasne włosy, właśnie bezto że poramilonów germańców zjechało na Śląsk i niema Ślązoka, co by nie mioł krwie Germański.Bezto Niemcy uzowomy za naszych, a Niemce do dziś Śląsk mają za swoich.http://www.youtube.com/watch?v=OHnqcjO92f8 http://www.youtube.com/watch?v=PJItOBapHeo&feature=related
Surowe kary dla gorolskich faszystow!
Wiela razy mom wom godać, że ci dwaj co ściepli ta fana Nimiec to byli czyste Hanysy? Te synki nawet po polsku godać nie umiom bo som stąd i godajom po naszymu. We łbach wom się poprzewracało za tymi nimcami że srać sie chce. Historia naciągocie po swoimu, a na dodatek tracicie się w nij. Ślonzoki - lud słowiański aż do XVIII wieku mioł tela z germańcami wspólnego, co Maryla Rodowicz ze muzykom techno. Nimiec przyszoł, okrodł, wpuścił sam swoich, wymiyszoł nas z nimcami i efekt momy tera w postaci waszym głupij godki sam!
Jak się boisz wojny i walki o niepodległość, to ślązokym być nie możesz, Ślązok to nigdy się niczego nie boł, bezto była radość na Śląsku w 1939 roku. A skoro twierdzisz że są my nienawistnym i chorym narodym, to trudno być zdrowy jak je bieda i bezroboci, stworzone przez Polska, to je niemożliwe, aby na Ślasku, największym pracodawcy w Europie, kaj przyjeżdżali ludzie z całych Niemiec i całej Polski za lepszym życiem, to je naprowda sztuką aby taki rejon zbankrocić i stworzyć sam gigantyczne bezroboci, a to się polsce udało, teraz ten rejon może yno wojować, bo nic mu już oprócz wojny nie zostało.
Gdzie się mam wyprowadzić skoro pochodzę z tych ziem. Nie mam tylko wypaczonego umysłu "ślązaka". Część społeczeństwa zamieszkująca te ziemie ma tylko zbyt wypaczone poglądy na świat. A czytając co niektórych to strach tu mieszkać. Dać im broń i drugie Kosowo. Chore społeczeństwo.
Podpisz się...-Problem polega na tym, że Stalin cenił Niemców i Ślązoków. Powiedział takie słowa "Hitlerrzy przychodzą i odchodzą, a naród Niemiecki trwa dalej". On nie zamierzał tępić tego narodu, bo cenił Niemców i ich kamratów, wiedzioł że III rzesza była nirsamowicie zdolno, skoro umiała podbić Europę i prawie ogromny związek Radziecki. A teraz się zastanów, czemu nikt nie szanował Polaka i każdy go zabijał, zarówno dla Niemców i Rosjan polacy nie byli nic warci i dlatego ich zabijali. Sam sobie odpowiedź na pytanie, czemu nie zabijali Francózów czy Czechów, a za to tępili polaków, czyż nie dlatego że polacy byli dla nich bezwartościowym narodem? Skoro tak Śląsk ci przeszkadza i Ślązoki, to czemu się nie wyprowadzisz z Ślaska? Czemu żyjesz razem z potomkami żołnierzy Wermachtu?
Czytając wypociny Pszowika to nasuwa się wniosek. Rosjanie po wojnie popełnili dwa błędy: 1 – całe te towarzystwo wzajemnej adoracji (Ślązaków i ich kamratów faszystów Niemców czy jak tam komu pasuje) powinni wywieźć daleko na wschód, 2 – pozwolili części jednak wrócić. Baranie jak ty się możesz chwalić tym, że braliście dobrowolnie udział w największej masakrze ludności w dziejach, lecz się człowieku.
Śląsk powinien być osobnym państew !!!!!!!!!!!!!!1
polska-He,he, naprawdę myślisz że jakiś ślązok uwierzy w twoją polską propagandę? Ale daje ci plusa za polskę z małej litery. Prawidlowo, tak należy pisać słowo "polska"
twoi germanie sikają na ciebie ciepłym moczem
Miało być " W Śląsk wierzymy, za Śląsk prać sie bydymy i go z polskigo okupanta wyzwolymy"
ORŁOWIEC-A kto się wypiera Ojczyzny? Jakoś nie widza aby jakiś Ślązok se sam wypiyroł Śląska. W Śląsk my wierzyli, za Śląsk prać sie bydymy i go z polskigo okupanta wyzwolymy!!! Niech żyje Śląsk, niech żyją nasi bracia Germanie!!!!
jakim trzeba być człowiekiem żeby wypierać się własnej ojczyzny CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM
@Pszowik: ,,prowda'' PRLowska nadal jest niestety żywa i kultywowana.Co do wierzy spadochronowej to jeszcze rok temu Komorowski na obchodach 72giej rocznicy 2 wojny ją opowiadał będąc na Śląsku.mimo że to historyk i że nawet naukowcy z IPN potwierdzili że sprawa wyglądała inaczej.
Byku-Jak by nie patrzeć, to moim zdaniem za taki czyn na Śląsku powinna być dużo cięższa kara, bo to brak szacunku do Niemców-Ślązoków i do samych Ślązoków. Jak gorol może na Śląsk przyjechać i zawierać głos w jakijkolwiek sprawie? Skoro nom Ślązokom ta fana sie podobała, to do gorola ta fana powinna być święto, a rządzić to se może u siebie w gorolowicach i niech se tam semino flagi, niech zacznie od flagi Izraela, ale tej flagi nie ściepnie, przeca to by była obraza jego
przodków.
co 15:30???? prasa klamie!!!! bylem naocznym swiadkiem i incydent mial miejsce po koncercie Maryli Rodowicz!!!! wiec mijacie sie z FAKTAMI!!! po drugie jeden przeskoczyl barierki a drugi przeszedl obok ogrodzenia i nioe zerwali flage tylko WYCIAGNELI DRZEWIEC Z FLAGA NIEMIEC I POLAZYL JA NA ZIEMIE!!!! makabra jak Wy tak opisujecie to zdarzenie to strach pomyslec co sie dzieje np w aferze Amber Gold!!!
Podpisz się...-Ale chłopie, pomyśl som, Niemcy i Ślązoki przegrały wojna, Śląsk dostoł się pod okupacjo Polsko, Polska mogła se napisać historia jak chciała, musiała przeca zrobić dobro propaganda na Śląsku, aby móc Ślązoków polonizować, bezsto ta "prowda" historyczno pisano za PRLu je gówno warto. Styknie poczytać o tym, co poloki pisały o wieży spadochronowej w Katowicach, książka była a nawet film, dziś to nawet historycy Polscy tego propagować nie umieją, bo to są taki bajki że kożdy wojok, co mo pojęcie o wojnie to się z tych bajek bydzie śmioł, bo to je bardzi śmieszne od filmu "Rambo". A ty tą propagandą żyjesz. Powiedź mi komu mom bardzi wierzyć, czy moimu starzikowi co służył w Wermachcie i moi starce co przeszła dwie wojny, oraz starym ludziom co o wojnie godali bo ją przeszli, czy mom wierzyć partyjnym historyką, co im władza godała jak mają historia napisać, kiero twoim zdaniem historia bydzie bardzi prawdziwo?
Dolnoślązak Polak .-Flagi wisiały gorolu, bo przyjechała delegacjo Niemiecko z miasta partenrskigo, wiync władze chciały ich ugościć po Śląsku, czyli z szacunkiem do gości, a jakiś gorloski haharstwo przyszło i zaczęli niszczyć, jak to gorole, chcieli pokozać że są wandalami i umieją yno niszczyć, a gości mają w poważaniu, ale Niemcy przeca wiedza jacy sa poloki, to nie wiem po co gorole muszą zawsze udowaniać niemcą że nie są ludźmi, yno bydłym, dyć to już przeca kożdy wiy i bezsto Śląski sąd próbuje ich nauczyć kultury i bycie ludźmi, ale z polokami to darymny futer....Bydło jak w wgonach bydlęcych przyjechało, to tak bydłem pozostało i tyla, a potym mają pretensje do Niemców że niemcy ich tępili
Pszowik tobie już nic nie pomoże bo ty niczego nie kumasz - " podczas II wojny to Niemce i Ślązoki byli kamratami, razem my na fronatch walczyli, jedyn za drugim w ogień by poszoł, razem z Niemcami zdobyli my prawie cało Europa" To brzmi tak samo jak by Ślązoki były odpowiedzialne za te wszystkie mordy i cierpienia kierych dopuściły się rychtyk niemce w tej Europie coś jom z nimi zdobywoł. Poczytaj sobie 4 tomy książki Alojzego Lysko z Bojszów pt. "Duchy wojny" Tam dowiesz się gdzie niemcy mieli ślązoków. Książka pisana po śląsku i oparta na faktach
"Demon uderzył w węgielną skałę, ze skały wyskoczył szkaradny prorok, powstały z niewolnictwa i krwi zdrajców; zaszlochał do księżyca, pogroził słońcu, machnął pięścią w niebo wszystkim wrogom, przed którymi klęczeli biedni śląscy górnicy jako przed Bogiem” - tak pisał ponad sto lat temu śląski poeta wyklęty, Petr Bezruč. Nie dajcie sobie wmówić, że nie ma poezji i literatury po śląsku i o Śląsku. Ona jest. W Polsce niestety niedrukowana
I fragment tekstu śląskiego poety Petra Bezruca: Kim jest Ślązak rozdarty pomiędzy polityków? "Jak piece Vitkova płonął mi wzrok, z ramion powiewał krwawy chałat, na jednym ramieniu niosłem niemiecką szkołę, na drugim polski kościół, w prawicy niosłem łuczywo, (lewicę mi urwał węgielny głaz, oko mi wypalił buchający płomień) a w sercu miałem siedemdziesiąt tysięcy przekleństw i złorzeczeń (...) czuć ode mnie swąd padliny, na rękach i nogach rozstępuje się mięso (...) na plecach siedzi mi sto pruskich wrogów, na biodrach siedzi stu Żydów z Polski” „Tak wyglądam ja, ja, Petr Bezruč, Bezruč z Cieszyna, bard uciśnionego narodu śląskiego.”
Brawo Pszowik. Tako je prowda. Tu mocie jeszcze roz, rap o Śląsku, po czesku. O Mariczce (Maryjce) Magdonowej, wraz słowami : http://www.youtube.com/watch?v=pQMqOIM-_zk
A dlaczego wówczas wisiały tam niemieckie flagi ?! Panowie ci nie powininni płacić za zerwanie niemieckich flag w Rydułtowach.
jezus takie pierdy tu piszecie że szok,nie trzyma sie ani kupy ani d...zróbcie sobie swoje forum
Rydyna-Mie nie interesują żydzi, ani Poloki, niech se żyją w swoim kraju ale nie na Ślasku. Niemce zabijali żydów, bo mieli poparcie społeczne, nikt ich nie lubioł, bo jacy są żydzi to wiadomo, ale godać o tym nie idzie. Jo Niemiec nima, jo je Ślązok, ale podczas II wojny to Niemce i Ślązoki byli kamratami, razem my na fronatch walczyli, jedyn za drugim w ogień by poszoł, razem z Niemcami zdobyli my prawie cało Europa. Tako je prowda, a ty piszesz że niemce nas zabijali, dyć jak my byli sojusznikami i walczyli my po jednej stronie. Jo rozumia że Poloki mają żal że my ich zabijali, ale tak to je, jak naród do dupy i nie umi się uzbroić ani walczyć, to była wojna a na wojnie nima zmiłuj. Jak by nie patrzeć, to naszo historia i historia Polski je całkiem inkszo. My nienawidzili rusów i Poloków, bo oni nas zabojali, a poloki nienawidzili Ślązoków i Niemców, i też rusów, ale potym z Rusym się spikli i razem z Rusami szli na Sląsk i Niemce. Keby nie Rusy i Stalin, to Polski by nie było
dałem ci plusa... Za określenie "naród"..., pyrsk:)
Gdyby Niemcy byli rzeczywiście tacy źli, jak Polacy cały czas mówią, to ja się pytam, dlaczego tylu Polaków (nie mówię o Ślązakach) tam mieszka i pracuje , dlaczego Polska wstąpiła do Unii, w której Niemcy dominują, dlaczego Polacy uciekają ze swojego kraju!? I po której stronie staną, gdyby nie daj Boże wybuchła wojna? Po stronie kraju, w którym żyją, czy po stronie Polski? Po której stronie staną dzieci obecnych emigrantów polskich w Irlandii czy w Anglii? Na te pytania nie ma odpowiedzi. To są ludzkie dylematy. Tacy jak Wołodyjowski pacyfikowali Ukraińców, dzisiaj Ukraina nienawidzi Polaków. Nie dajcie się wodzić za nos politykom
Ślązacy czy też Niemcy, kto ich tam wie. Jak chorągiewka zawieje za tym się opowiadają. Popier...lony z was naród
Obecnie jest już Historia Śląska do kupienia w księgarniach autorstwa czeskich, polskich i niemieckich historyków. Można więc czytać i porównać, a nie ślepo wierzyć politykom. Polityka to bagno. Pyrsk kamrat.
Co tam Niemcy, może teraz powiedzmy, co zrobili Ślązakom sowieci. Ilu ludzi na Górnym Śląsku okrutnie zabili, ile kobiet zgwałcili, sponiewierali, ile nakradli.