Tydzień na służbie
Co tydzień w naszych tygodnikach poza dużymi pożarami i wypadkami opisujemy również drobniejsze interwencje służb. Prezentujemy kronikę zdarzeń, którymi w ubiegłym tygodniu zajmowali się policjanci i strażacy.
Rybnik:
27 sierpnia, Rybnik:
Nieznany sprawca z samochodu ford fiesta zaparkowanego na ulicy Mglistej po uprzednim wybiciu szyby ukradł dwie wycieraczki komplet tablic rejestracyjnych. Straty oszacowano na 250 zł.
28 sierpnia, Rybnik:
Nieznany sprawca w łaźni na terenie KWK Jankowice dopasowanym kluczem otworzył zamek i z odzieży na haku skradł telefon komórkowy marki samsung. Straty oszacowano na 800 złotych.
29 sierpnia, Rybnik:
Na terenie targowiska miejskiego przy ulicy Hallera nieznany sprawca okradł mieszkańca Wodzisławia Śląskiego. Złodziej, wykorzystując nieuwagę, z torby podręcznej skradł portfel z dokumntami i gotówką w kwocie 130 złotych.
31 sierpnia, Rybnik:
Około godziny 10.40 strażacy zostali wezwani do pożaru samochodu osobowego przy ulicy Sportowej. Spaleniu uległa komora silnika i podszybie peugeota 307. Przyczyna pożaru nie jest znana. Straty oszacowano na 23 tysiące złotych.
1 września, Rybnik:
Trzy osoby zostały ranne po tym, gdy około godziny 12.20 na ulicy Bolesława Chrobrego doszło do groźnie wyglądającego wypadku. W słup oświetleniowy uderzył volkswagen polo.
Wodzisław:
28 sierpnia, Radlin
Policja szuka sprawców kradzieży, w której poszkodowany został 40–letni górnik z Rybnika. Na terenie łaźni KWK Marcel nieznani sprawcy skradli mu portfel z dokumentami.
29 sierpnia, Wodzisław
O godzinie 17.45 strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze dzikiego wysypiska przy ulicy Przemysława. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp strażaków. Akcja trwała 20 minut.
29 sierpnia, Wodzisław
Około godziny 9.30 nieznany sprawca z niezamkniętego samochodu zaparkowanego na ulicy 26 Marca skradł portfel z dokumentami i kartą bankomatową.
29 sierpnia, Rydułtowy
Policja szuka sprawców kradzieży, do której doszło około godziny 11.00 w punkcie zakładów bukmacherskich przy ulicy Ofiar Terroru. Złodziej wykorzystując nieuwagę poszkodowanego skradł na jego szkodę portfel z dokumentami. Straty oszacowano na 300 złotych.
Racibórz:
27 sierpnia, Racibórz
Policjanci zatrzymali na ulicy Fabrycznej dwóch mężczyzn w wieku 52 i 56 lat, którzy skradli kratkę ściekową o wartości 300 złotych.
27 sierpnia, Racibórz
Około godziny 16.00 strażacy z raciborskiej jednostki zostali wezwani na ulicę Przejazdową. Pomocy wymagał kot, który nie potrafił samodzielnie zejść z dachu budynku gdzie wczesniej się wdrapał.
28 sierpnia, Kuźnia Raciborska
Kwadrans przed godziną 15.00 strażacy z miejscowej jednostki OSP zostali wezwani do pożaru śmietnika. Pojemnik płonął przy ulicy Rudzkiej.
28 sierpnia, Grzegorzowice
Po godzinie 15.00 strażacy z PSP w Raciborzu zostali wezwani do ośrodka zdrowia przy ulicy Młyńskiej. Strażaków wezwał personel skarżąc się na szerszenie, które zamieszkały w pobliżu przychodni. Strażacy usunęli gniazdo owadów.
28 sierpnia, Pietrowice Wielkie
Około godziny 19.30 miejscowa jednostka OSP usuwała gniazdo szerszeni.Owady zadomowiły się w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Spółdzielczej.
29 sierpnia, Racibórz
Dwie minuty po północy strażacy gasili pożar przy raciborskim rynku. Nieznany sprawca podpalił kontenery do segregacji śmieci.
29 sierpnia, Racibórz
Kwadrans przed godziną 1.00 na ulicy Opawskiej ktoś podpalił ławkę przy przystanku. Do pożaru wysłano jeden wóz z PSP w Raciborzu.
30 sierpnia, Racibórz
Nieznany sprawca porysował karoserię w toyocie zaparkowanej na ulicy Słowackiego. Właściciel oszacował swoje straty na 500 złotych.
1 września, Krzyżanowice
O godzinie 23.00 policjanci na ulicy Tworkowskiej zatrzymali 24-latka z Kędzierzyna, który posiadał przy sobie gram amfetaminy. Męzczyznę zatrzymano.
2 września, Rzuchów
Kwadrans po godzinie 5.00 na ulicy Pstrążskiej policjanci zatrzymali kierującego skuterem. Mężczyzna na alkomacie wydmuchał blisko dwa promile.
2 września, Krzyżanowice
Na terenie miejscowej dyskoteki nieznany sprawca skradł z kieszeni kurtki telefon samsung. Poszkodowany mieszkaniec powiatu wodzisławskiego oszacował swoje straty na tysiąc złotych.